Mam pytanie: od jak dawna uczycie literek?
My zaczęliśmy się uczyć 2 tygodnie temu, wcześnie nie uczyłam, bo uważałam że to za wcześnie. Michaś podszedł do nauki z zapałem i entuzjazmem, sam wyszukuje literki -w gazecie, na plakatach wyborczych, w moich gazetach. W ciagu kilku dni nauczył się rozpoznawać o i a, teraz rozpoznaje 6 literek i 2 cyferki: o a s t m i (oczywiście drukowane), zna 1 i 8. Wydawało mi się że to dużo jak na dwulatka, ale po przeczytaniu postu Minki mam wątpliwości, Michaś na razie jest na etapie prób rysowania kółek, ale literki to by na pewno na razie nie narysował .
Więc jak jest: uczycie? uczyłyście już od dawna? Czy na razie nie uczycie bo uważacie że to za wcześnie?
Michałek-Migdałek 2 lata!
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Dzięki za głos wsparcia Bo chodziło mi właśnie o to, o czym Ty Ago piszesz – o nauce poprzez zabawę. Faktycznie, chyba słowo NAUKA źle się kojarzy. A przecież nie sądzę, żeby mamy przełączały dzieciom kanał gdy zamiast wieczorynki po polsku leci Lippy & Messy – chociaż wówczas dzieci bawiąć się poznają przecież angielskie słówka i – zupełnie nie z własnej inicjatywy – uczą się ich.
Pozdrawiam serdecznie!
Michałek-Migdałek 2 lata!
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Pozdrawiam i dziekuję za odpowiedź !
Michałek-Migdałek 2 lata!
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
No tak, zapewne wiele zależy od temperamentu. Michaś jest raczej z tych “biegajacych” od rana do wieczora, nawet jak idziemy parę metrów do sklepu po bułki też drogę przebywa biegiem. Choć odkąd pokazałam mu literki w ksiażeczce – czasem zatrzymuje się i z wielkim przeżyciem pokazuje literki na plakatach i reklamach właśnie
Również pozdrawiamy
Michałek-Migdałek 2 lata!
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Podpisuję się pod każdą literką
! !
Michałek-Migdałek 2 lata!
Re: A TAK NA KONIEC
Pewnie tak jest, że świat forum jest troszkę mylący… Tak się składa, że w gronie znajomych i wśród kuzynostwa miałam dziecko najwcześniej, (najbardziej zbliżonym wiekowo do mojego Michasia dzieckiem jest wspominany tu wcześniej mój 6- cioletni bratanek), więc do tej pory punktem odniesienia było dla mnie właśnie głównie forum. Na szczęście część koleżanek zdecydowała się już na dziecko, a dwie kuzynki wkrótce urodzą, także sytuacja się wkrótce zmieni (a Michasiowi przybędzie stałe towarzystwo, poza tym “piaskownicowym” )
No ale wracając do meritum, fakt, trochę dałam się zasugerować, ale trochę to moja wina – bo trzeba jednak mieć trochę zdrowego rozsądku (mówię tu o moich obawach, czy Michaś nie umie za mało w porównianiu do rówieśników, nie zaś o samym pokazywaniu literek w zabawie, to będę robić nadal dopóty, dopóki “główny zainteresowany” będzie tym zanteresowany )
Michałek-Migdałek 2 lata!
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
literek nie ucze
natomaist widze wielkie nimi zainteresowanie
na lodowce mam troche z danonkow
i jak akurat ogladamy TV i konczy sie program literki sobie lecą Wojtek jest wniebowziety
jesli chodzi o czytanie – ja wogole nie moge mu nic przeczytać, jak zaczynam – wyrywa ksiazeczke i sam oglada obrazki i literki
jeszcze nie udało mi sie doczytac nic do konca 🙁
Aga i Wojtuś (23.07.2003)
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
literek nie ucze
natomaist widze wielkie nimi zainteresowanie
na lodowce mam troche z danonkow, musza byc w nieładzie – bo jak jest ułozone jakies słowo to od razu przesuwa i robi artystyczny nieład :))
i jak akurat ogladamy TV i konczy sie program literki sobie lecą Wojtek jest wniebowziety
jesli chodzi o czytanie – ja wogole nie moge mu nic przeczytać, jak zaczynam – wyrywa ksiazeczke i sam oglada obrazki i literki
jeszcze nie udało mi sie doczytac nic do konca :
Aga i Wojtuś (23.07.2003)
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Mati po prostu narazie oglada to lotto, układa sobie w głowce system
i ktoregos pieknego dnia skresli Wam tą szóstkę
Aga i Wojtuś (23.07.2003)
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Kuba ma 21 miesięcy. zna już literki “A” i “B”. rozpoznaje je nawet na klawiaturze komputerowej. a “uczyliśmy” go pisząc te literki na dużym znikopisie w trakcie zabawy. rysowaliśmy mu misie, kotki, samochody i inne przedmioty, które zna i nazywa, a między nimi literki. i tak załapał… teraz jak trzyma klawiaturę na kolanach (daliśmy mu taką starą, już nie działającą) i klika na klawisz “A” lub “B” wymawia tą literkę i sam bije sobie brawo 🙂 słodko to wygląda. ta nasza nauka zawsze była zabawą. a Kuba bardzo lubi literki. jakiś czas temu dałam mu do ręki tubkę pasty do zębów. napisy były do góry nogami, spojrzał na nie i odwrócił tubkę w dobrą stronę…
Re: No właśnie – od dawna uczycie literek?
Nie uczymy, ale jeżeli Dareczek chce sie bawic literkami – bawimy się. Rzeczywiście szybko załapał o co chodzi i zna kilka liter. Jest również pasjonatem liczenia schodów podczas wchodzenia. Gdy tylko więc ma ochotę na TAKIE zabawy, nie zabraniam, a wręcz ochoczo się włączam Ostatnio co dzień prosi mnie żebyśmy pobawili sie literkami. Literki “muszą” chodzić, jeżdzić jego autkami oraz mówić jakie słowa się od nich zaczynają. Tego typu zabawa nie trwa długo (ok 10-15 min), szybko mu się nudzi, zmieniamy wiec repertuar. NIe pokusiłabym się nazwać tego nauką
GOHA i Dareczek 2 latka (02.04.03)
Znasz odpowiedź na pytanie: No właśnie – od dawna uczycie literek?