W konkursie na bubel roku spisałyście się rewelacyjnie – wszyskie zajmujecie 1 miejsce (famfary)
A teraz nowy konkurs – najtrudniejszy dla rodziców gryps dzieci (o stopniu trudnści świadczy długość domyślania się o co chodzi)
Moja córcia miała dwa fajne grypsy:
1. bijamy bi ( po dwóch dniach obserwacji domyśliliśmy się że chodzi o przewinięcie kupy (bi od kupy)
2. panina (długo nam zeszło bo wróculiśmy z Włoch i mąż myślał że nasze genialne dziecko mówi po włosku bułka (panini) a to po prostu kochana córeczka zaczęła wymawiać swoje imię (Paulina) – a my tępi rodzice…
Agnieszka Paulisia i Orzeszek
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Nowy konkurs – grypsy dzieci
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
amfamfa finty – o Boze Swiety
kałki – kwiatki
cincin – kredki
tabinki – witaminki
pandinka – mandarynka
ulubiony okrzyk – mammamija
kobin,Konciu i
Re: Nowy konkurs – grypsy dzieci
pindidant – no nie mogę, aż mi łzy poleciały ze śmiechu – jak wrócę do domu powiem mężowi jak sie teraz nazywa naprawde ekstra
moja Liwia na razie niewiele ale z takich najbardziej charakterystycznych to:
TOKO TOKO – KICI KICI NA KOTKA
A przy okazji z babcinych wspomnień: ja na każdego wujka mówiłam ALUŚ (ten najbliższy wujek miał potem taką ksywę przez wiele lat), natomiast mój mąż na młotek długo mówił PUTAK
pozdrawiam serdecznie
Znasz odpowiedź na pytanie: Nowy konkurs – grypsy dzieci