[Zobacz stronę]
to tak pierwsze z brzegu
duzo jest artykulow na ten temat, wirus ten wystepowal juz w latach 70 -tych, byly wtedy szczepionki i byly komplikacje po nich
ale osobiscie od samego poczatku czuje ze to jest w jakims stopniu zaplanowane, u nas wlasnie zaczynaja juz szczepic
i nie wyobrazam sobie ze szczepienie moglyby byc przymusowe
nigdy nie bralismy zadnych szczepionek przeciw grypie,
jeszcze ten podzial na grupy, tym damy lepsze-bezpieczniejsze a tym damy z rtecia
jestem ciekawa waszego zdania
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: o grypie
Moje się telepią przy zimnych okładach. Biorę mokra pieluchę w temp pokojowej i okładam czoło albo kark (zależy jak śpi). Jak się rozgrzeje to biorę drugą a jak druga gorąca to wracam do pierwszej. Pomaga.
Muszę też spróbować łydki okładać
A jak to robisz w praktyce? Tzn właściwą temperaturę?
Jasne z tymi okładami, ze temperatura nieznacznie niższa niż aktualna temp. ciala- to samo z kąpielami chłodzącymi
Uciekam robić okłady
Ja zaczęłam z homeopatią dwa lata temu. Miriam bardzo chorowała. Każdy katar po kilku godzinach kończył się zapaleniem oskrzeli i dusznościami. Trafiłam do homeopaty klasycznego. Mieliśmy jeden lek konstytucyjny a w razie choroby tez jeden o wysokiej potencji ale to wymagało wnikliwego wywiadu za każdym razem. Lekarz bardzo dobry, trafnie wybierał leki, ale trudno było o kontakt z nim w razie czego a w przypadkach nagłych nie mogłam czekać. Płaciliśmy tam za wizytę 80 zł, dodatkowo za leki. Byłam skłonna dać nawet jeszcze raz tyle, byle Miriam czuła się lepiej ale raz mnie bardzo zawiódł. Chorował Maksiu, po wizycie lekarz prosił o kontakt z informacją o skuteczności dobranego leku a telefonu nie odebrał. Niestety, skończyło się zapaleniem płuc, wizytą w szpitalu i zastrzykami.
Zrezygnowałam wtedy z niego.
Aktualnie leczę dzieci często na telefon, bo już na tyle umiem ocenić stan i objawy.
boze dziewczyny, jak czytam jakie gorączki generują Wasze dzieci to mi słabo:(
boję się strasznie takiej tempki
skopiowałam ściągę MamyMiiMa, ale u mnie na wsi na stówę nie dostanę tych wynalazków, muszę uderzyć do stolicy na poszukiwania żeby mieć w razie czego
Smoki, AniaSt, jak się czują Dzieciaki przy takiej temperaturze? jak reszta Rodzinki?
moim ciężko wtedy cokolwiek podać, syropy (nawet ukochany ibum) raczej nie przechodzą..małe są półprzytomne, ino czop wchodzi w grę (i to ‘na siłę’:()
no boję się tej grypy kurcze..
zdrówka !
oby szybko odpuściło !
Ja juz zamowilam w aptece cala liste!!!
Goraczka to horror dla mnie. Zawsze sie jej boje.
JA tez oklady i naprzemiennie ibuprofen z paracetamolem.
Oczywiscie bez czarny w ilosciach wielkich. Zaparzam w szklance wody kilka torebek i lyzeczka podaje non stop.
A co do homeopatii to ja robie tak
Pierwsze objawy oscillococcinum
Gwaltowne uderzenie choroby wysoka temp Aconitum 9 CH – 5 granulek co 1-2 godziny
Belladonna naprzemiennie z aconitum
Choroba rozwinieta
Gelsemium 9 CH
A jezeli grypa z objawami reumatycznymi stosuje Rhus toxicodendron 9 CH
A to tylko polowa apteczki 🙂
podziwiam
ja z homeo znam jedynie
oscillococinum
engystol
grippheel
stodal i drosetux
muszę zgłębić temat
Mój na szczęście nie tragicznie, choć samopoczucie wyraźnie słabsze. NA chodzie, bawi się ale widać, że męczy go.
Mały zaś cherlać zaczął
Ja mimo, ze temperaturę mam niższą niż Mat ledwo żyję, mam silne dreszcze, duszący kaszel się przyplątał
Nasza lekarka za wizytę brała 70, w cenie wizyty dawała wszystkie kulki do leczenia
ciotka, nie schizuj !
dobrze bedzie
Misiek się pokłada, mało kontaktuje i lecą mu łzy. Ja są łzy to temperatura na 100% koło 39.
Teraz niestety godzinę temu dałam 10 ml nurofenu + 250 paracetamolu w czopku + robię okłady a temperaturę ledwo do 39 z kawałeczkiem zbiłam 🙁
da się cały do wanny włożyć?
cieżką będziecie mieć noc coś czuję 🙁
Ewa jaka jest max dawka paracetamolu doodbytniczo?
Bo słyszałam ze wyższa niż podają na opakowaniu.
Ja mam teraz 3 razy po 10 ml nurofenu + 3 razy 250 paracetamolu w czopku na 20 kg dziecko.
Cos mi sie o uszy obilo ze 4 razy ten czopek moge dac????
ide sprawdzić
z głowy nie wiem, nigdy jeszcze nie musiałam się paracetamolem ratować, zawsze tylko ibuprofen nam pomagał
mnie lekarka uswiadamila, ze bezpieczna jest dwukrotnia wyzsza dawka niz na opakowaniu-ponoć tak serwują w szpitalach
wspomniała tez, ze jak w okolicach 40 utrzymuje się juz ze dwie godziny od leków, i jak okłady nic nie dają to pyralginę podac….ja dzisiaj w nocy podawałam
Ja nie mam pyralginy.
To na receptę?
doodbytniczo: 15-20 mg/kg masy ciała co 4-6 h, maksymalnie 5 dawek na dobę
czyli na dobrą sprawę 250 mg czopek 5 x na dobę możesz podać;
jak już knigę (leki współczesnej terapii) wyciągnęłam to dopiszę:
doustnie: 10-15 mg/kg masy ciała co 4-6 h, mak. 5 dawek/dobę
glaxo ma czopki bez recepty!
Dzięki Ewa. Mam nadzieję, że starczy 4 razy. Chce mu po 4 godzinach od nurofenu + paracetamolu dać sam czopek. Koło 2 temperatura mu już spada więc jakos damy rade…
trzymajcie się
Dziś już pewnie nie nie załatwię ale na przyszłość
Widzę, że moje dzieci im starsze tym mocniej goraczkują
Znasz odpowiedź na pytanie: o grypie