o której przeciętny ojciec wraca do domu?

pytam serio
nie wiem kim jest przeciętny ojciec 😉 ale jestem bardzo ciekawa o której wasi mężowie/niemężowie wracają do domu po pracy.
podzielicie się tą słodką tajemnicą?

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: o której przeciętny ojciec wraca do domu?

  1. Standardowo 7:00-15:00, wracajac do domu odbieram Mlodego z przedszkola…

    • Czytam z przerazeniem ten watek ile Wasi mezowie pracuja!!!A gdzie tu czas na przezycie zycia??? Straszne! Żal mi by bylo mojego M. gdyby musiał codziennie wracac o 19 czy jeszcze gorzej 23.!!!

      • jeśli wychodzi ( 3 razy w tygodniu pracuje z domu)- to koło 8, odprowadza dziecię do p-kola, wraca koło 17 (wychodzi z roboty koło 16:15)

        • mój nie przeciętny
          bo jak go nie ma to przez tydzień
          a jak jest to z domu nie wychodzi- no chyba, ze po drewno do kominka 😉

          ale srednio nie ma go 8-10 godzin dziennie

          • Jak na ranną zmianę to wychodzi ok 6.30 w domu jest ok 17.30. Weekendy pracujące – a jak ma wolne to do szkoły wybywa
            Jak na popołudnie to wychodzi przed 12 i wraca ok 23 🙁
            I w każdy pn,śr i pt wychodzi o 4 a wraca zależnie od zmiany w drugiej pracy…

            • Mój m. ma dwie prace i sam sobie ustala godziny. Najczęściej wychodzi przed 8.00, a wraca bardzo różnie. Zależy od natłoku pracy. Na przykład w zeszłym tygodniu wracał średnio o 19.00. Najczęściej jednak wraca ok 17.00, ale wtedy prawie zawsze coś jeszcze w domu do pracy robi. Zdarza się, że wraca o 21.00, a nawet jeszcze później. W soboty też dość często zdarza mu się pracować. Za to niedziele są dla mnie

              • mój Mężyk w zależności od zmiany, jak na rano to wychodzi o 5-30 i chwile przed 19 jest w domu, jeśli ma nocki wychodzi po 17 i wraca przed 7 rano:( sobota co druga pracująca 6-14

                • Zamieszczone przez mamaigi
                  Czytam z przerazeniem ten watek ile Wasi mezowie pracuja!!!A gdzie tu czas na przezycie zycia??? Straszne! Żal mi by bylo mojego M. gdyby musiał codziennie wracac o 19 czy jeszcze gorzej 23.!!!

                  Takie zycie…..ktos musi utrzymac rodzine i na pewno nie jest to ich wybor, ze chca tak dlugo czasu spedzac w pracy kosztem czasu rodzinnego.

                  Domyslam sie, ze Twoj M ma to szczescie, ze pracuje w normalnych godzinach. Zazdroszcze

                  • Zamieszczone przez mama3xM
                    mój nie przeciętny
                    bo jak go nie ma to przez tydzień
                    a jak jest to z domu nie wychodzi- no chyba, ze po drewno do kominka 😉

                    ale srednio nie ma go 8-10 godzin dziennie

                    • Mój siedzi 24 na dobę w domu :/ Nigdzie nie wychodzi i znikąd nie wraca.
                      Trwa to już jakieś 6 lat :/
                      A ja dostaję – za przeproszeniem – pierdolca czasami 🙂

                      • Zamieszczone przez ilto
                        Takie zycie…..ktos musi utrzymac rodzine i na pewno nie jest to ich wybor, ze chca tak dlugo czasu spedzac w pracy kosztem czasu rodzinnego.

                        Domyslam sie, ze Twoj M ma to szczescie, ze pracuje w normalnych godzinach. Zazdroszcze

                        Zdaje sobie sprawe, ze niekiedy nie ma wyboru.
                        Aczkolwiek znam takich co w prace niestety uciekają bo rodzina szczescia jakos dac nie moze..:(
                        A jeszcze jedna grupa to tak zwani dorobkiewicze- pieniedzy nigdy za duzo

                        • Zamieszczone przez oliweczka
                          Mój siedzi 24 na dobę w domu :/ Nigdzie nie wychodzi i znikąd nie wraca.
                          Trwa to już jakieś 6 lat :/
                          A ja dostaję – za przeproszeniem – pierdolca czasami 🙂

                          Chyba bym oszalała 😉
                          Nie zazdroszczę Ci

                          • Mój w poniedziałki,środy i piątki pracuje od 8.00 do 12-tej. Natomiast we wtorki i czwartki-wychodzi z domu około północy i wraca o 16-tej.
                            Wekendy ma wolne.

                            • mój jest w domu cały czas ( no chyba, że idzie grać w piłkę lub w piłkarzyki na swoją ligę albo pracuje na działce ), ale on nie jest przeciętny, bo był na wychowawczym, na wiosnę wraca do pracy.

                              • Wychodzi z nami (po 8). Jesli odbiera E. z p-la, to wracają okolo 16:30. Jesli nie odbiera wówczas wraca jeszcze wczesniej. Nieprzeciętny chyba

                                • mój mąż ma własna działalność, wraca zazwyczaj miedzy 19.00 a 20.00, ale rano zaczyna ok. 10.00, bo zawozi dziewczyny do przedszkola, potem je śniadanie, pije kawkę itp. no a popołudniu znowu odbiera dziewczynki 🙂 jak trzeba jest zawsze dyspozycyjny, pójdzie z dzieckiem do lekarza itp. a do biura ma niecała minutkę, bo biuro ma u nas na działce 🙂

                                  • Mój wraca do domu 16:30 -17:00. Rano jeździ na 8:00, żeby Pata do szkoły podrzucić.
                                    Często wyjeżdża w delegację (ale teraz na krótko) 2-3 dni. Kiedyś nie było go miesiącami.
                                    Dużo się zmieniło, gdy pojawił się Eg.
                                    Teraz popołudnia spędza przy telefonie, bo niestety jego pracownicy pracują na dwie zmiany i do 22 giej musi być dyspozycyjny.
                                    Ale tak szczerze nie jest to jakoś uciążliwe.

                                    • Mój w jednym tygodniu wychodzi o 5 rano wraca o 15. W drugim tygodniu wychodzi o 7 rano wraca o 18… Pracuje zawsze 8 godzin, nie stoi w korkach… ta tajemnicza dodatkowa godzina, która się tworzy gdy pracuje na późniejszą zmianę jest dla mnie wielką zagadką ;)… zwykle soboty wolne, niedziele zawsze…

                                      • Zamieszczone przez smoki
                                        18-19

                                        Po przeczytaniu tego wątku obiecuję, że już nigdy nie będę na to narzekać 😀

                                        Tak, stanowczo muszę zacząć bardziej męża doceniać za powroty o tak wczesnej porze. On też wraca ok. 18. Często też “urywa się”, żeby iśc z Matim na sporty na 16. No ale to uroki nienormowanego czasu pracy 😀
                                        Do tego trzeba dodać delegacje kilkudniowe i klikanie w pracowego laptopa po nocach

                                        • mój wraca o 15,

                                          nie narzekam z tego powodu,
                                          ale ma za dużo wolnego czasu i nudzi mu się….

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: o której przeciętny ojciec wraca do domu?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general