od kiedy leżaczek i wogóle…?

1. ala25 Dodane ponad rok temu,

   Re: od kiedy leżaczek i wogóle…?

   My korzystamy z lezaczka od samego początku. Napewno jerst on bezpiecniuejszy od fotelika bo nie obciaza sie kregosłupa. dziecko lezy tylko jest nieco pochylone.Z foteika tak jak i nosidełek nie powinno sie zbyt dlugo korzystac

   
   Ala i Filipek
   ur.29.07.2003

   Odpowiedz
2. orlika Dodane ponad rok temu,

   Re: od kiedy leżaczek i wogóle…?

   My mamy taki fotelik-nosidlo od cioci Smoki i korzystamy z niego od poczatku z obopolnym zadowoleniem. Maly lubi w nim spac,jak nie moze zasnac to moge go bujac.Jest to nosidlo Bebe Comfortu.

   Orlika&Patryś 19-08-03

   Odpowiedz
3. lea Dodane ponad rok temu,

   Re: od kiedy leżaczek i wogóle…?

   chyba zaczęłas w złej kolejnosci
   dziecko najpierw powinno spedzac czas w leżaczku, wg mnie firma jest obojetna najtansze produkty tego typu, jesli tylko mają szeleczki, spełniają swoją funkcję, mozna dostać juz za kilkadziesiąt złotych szczególnie używane
   uwazam podwyższanie siedzenia, oparcia za zbędne a nawet w tym wieku krzywdzące dla dziecka
   a potem mamy twierdza ze dziecko samo chce siadac tak wczesnie
   przepraszam, ale w to nie wierze… nie wierze ze te mamy nie podwyzszaly dziecku oparcia
   ja nigdy tego nie robilam, i Mateuszek, mimo ze dobrze sie rozwija, zbiera sie do raczkowania i nie zostaje w tyle za rówiesnikami, do siedzenia mi sie nie wyrywał, a w wózku umie na spacerze nadal lezec, a ma 7 miesiecy
   a ja sie ciesze… bo wcale nie jest “uposledzony”, na spacerach miałam spokój, zadnych płaczów do spacerówki, posadzony umie siedziec, ale ma jeszcze czas na żadanie tej pozycji i zajął sie istotniejszym dla rozwoju dziecka brzuszkowaniem i raczkowaniem
   nikogo nie chce urazic… ale kiedy widze foteliki samochodowe i pozwijane w nich niemowlęta… to jest straszne…wiem, ze nie musza byc zaraz od tego kalekami, ale wyzywamy w ten sposób los
   niepotrzebnie
   dla wlasnej wygody tylko
   to, ze dziecko tak lubi – nie jest argumentem… słodycze tez lubi, ale czy sa dla niego dobre?
   zreszta nie kazde nawet to lubi….

   lezaczek natomiast jest cudowny, z perspekty wyczasu jest dla mnie w scislej czołówce rzeczy niezbednych przy dziecku
   pozycja początkowo na niemal płasko, funkcja bujania (bujałam np. nogą on spał a ja moglam siedziec przy kompie) uspokaja dziecko, z lezaczka swietnie siega sie zabawki na stojaku, a starsze dziecko samo sie buja
   ja lezaczek kupilam kiedy mateusz nie mial jeszcze 2 miesiecy, na Wielkanoc (nie pamietam dokładnie kiedy była)

   

   Odpowiedz
4. ewa250 Dodane ponad rok temu,

   Re: od kiedy leżaczek i wogóle…?

   ale jesli fotelik ma funkcje lezaczka to jest ok, tez mam taki i Jasio moze lezec nawet na plasko, a fotelik ma trzy pozycje (z tej siedzacej nie korzystamy na razie, bo jeszcze czas)

   Ewa z Jasiem (09.07.2003)
   

   Odpowiedz
5. jane Dodane ponad rok temu,

   Re: od kiedy leżaczek i wogóle…?

   co prawda nie mam leżaczka, bo za późno dostrzegłam co to za cudowna rzecz dla takiego maluszka. też myślałam, że fotelik z powodzeniem go zastąpi, ale niestety myliłam się.

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: od kiedy leżaczek i wogóle…?