Powiedzcie mi, jak to jest z odrobaczanie.
Ponieważ Konrad ma wszelkie symptomy posiadania robaków, poszłam więc do lekarza.
Dostaliśmy zentel w pastylkach dla Konrada, rodzice-vermox.
No i pytania do was
Nr 1 Co z bliźniakami? Lekarka stwierdziła, że za młode, nie ma leku, bo od 2 lat.
Natomiast aptekarka stwierdziła, że kuracja nie ma sensu, skoro bliźniaki mogą mieć robaki
Nr 2 Dostaliśmy zentel w pastylakch. Nie przewidziałam, ze te pastylki są aż tak duże.
Rozkruszyłam i rozpusciłam w dosyć ciepłej wodzie(wydaję mi się, ze za ciepłej). Czy nie straciły na efektywności?
Strona 26 odpowiedzi na pytanie: Odrobaczenia
konkretnie? w Warszawie przy ulicy Czumy 1 na Jelonkach (Bemowo).
nigdy nie slyszalam ze takie rzeczy sie robi, nieźle…bo w sumie “gwarancji” na to ze beda mialy raka nie mają,a pierś amputowana…troche dziwne jak dla mnie.
Mati ( 4,8l.)
-zgrzyta zebami
– bardzo nerwowy
– sińce pod oczami
– swędząca pupa
– zmainy skórne ( leczone jako alergia wciąż)
– bóle brzucha częste ( ale też biegunki i wymioty mu się trafiają- w badaniach nie wychodzi ani bakteria ani rota)
Zaczynam podawać mu balsam. Jednocześnie zaczynam kurację ja i mąż.
Jeremi ma 23mies.-jeszcze się boję podawać mu balsamu.
a nie lepiej pyrantelum potraktowac cala rodzine?
szbkiej i skuteczniej – a balsam jako uzupelnienie kuracji
Też mi to do głowy przyszło
Na receptę to? Bo jak tak- to nie wiem, czy mi łaskawie wypiszą ( jak zasugeruję-to na bank nie! tak mam fajnie)
Przecież ostatnio poprosiłam o wziewy ( maj, pylenie itd.) to MI ODMOWILA!!!! nic to, że od kilku lat to mają-ale teraz ja poprosiłam-i NIE wypisała mi! więc o robalach mogę zapomnieć, haha.
Na receptę.
A masz tylko jednego opcję lekarza?
U nas lekarze bardziej łaskawi, nigdy mi nie odmówili środka odrabaczającego;)
Zobaczę-nadzieja umiera ostatnia;)
MOZE mi wypisze?
Jutro się wbijam do lekarza. No-jedna tylko. Są i prywatnie, oczywiście;)
U mnie nawrót-przyjaciele owsiki nie mogą mnie opuścić-niestety.
Pyrantel-2 dawki,ja i mąż,Maja w płynie 2 dawki,
a potem my dorośli,łykamy jeszcze vermox od czasu do czasu.
Balsam tez łykam-ale tylko ja,Mai i “gorszej” połowie nie podaję.
Reszta rodzinki bez objawów więc się odrobacza profilaktycznie
U mnie potwierdzenie faktu w postaci robaka-namacalne
Sprzątanie i gotowanie bielizny-jestem w trakcie wyjaławiania mieszkania.Uff
U nas też nawrót. Drapie się na razie tylko Misiek więc to pewnie z jego przedszkola goście
No niestety-Mati ma na bank “życie wewnętrzne”-widziałam!
Od kilku dni tylko piorę ( na 90st.) wszystko- codziennie całą zmianę pościeli, dziś maskotki ( kilka tego nie przeżyło, niestety), będę prać dywan, i chyba jednak wywalam psa.
Prasuję bieliznę i ciuchy-zwłaszcza dzieciom.
I zacznę odrobaczać wszystkich-bo ja dopiero co antybiol skończyłam.
Dziś wywaliłam worek zabawek- a resztę każdą po kolei dokładnie umyłam w detergentach. Pazury na krótko. Muszę gotować te zabawki?????
No i wogóle ogólne odkażanie chaty. Balsam podaję…po ilu dniach jest jakiś efekt?
Jedna dawka i już przestają się drapać 🙂 Pozostałe dobijają resztę.
Po balsamie???? serio????
No dziś drapał się zdecydownie mniej! ( trochę wieczorem właśnie-jak te małe skubance wychodzą) ale jednak drapał.
Balsam od wczoraj dostaje.
Ale i tak idę po lek-musimy odrobaczyć też małego-u niego balsam odpada.
Acha- za 2 tyg. ma zabieg w narkozie-odrobaczać czy się wstrzymać?
Nie nie ja nie o balsamie tylko o lekarstwie na robala mówiłam.
Nie wiem jak z robalem i zabiegiem ale 2 tyg to sporo.
Po balsamie 4. dnia widziałam po P., że zawodnicy unieszkodliwieni
Jeju, aż mnie telepie jak czytam o tym robactwie U nas jeszcze dzieci tego nie przywlokły z przedszkola chyba Skąd mam wiedzieć że coś jest nie tak? Apetyt normalny, brak zgrzytania zębami, nie drapią się po tyłkach i nic innego niepokojącego nie widzę
Ashimsa, jeśli chodzi o zabieg w narkozie, to jeśli chodzi o antybiotyk, to dwa tyg. przed narkozą nie wolno nic brać.
Drapią się po zadkach, mówią ze je gilgoczą a w nocy się budzą.
Dziś cała nasza 4 pyrantelum ( czy jakoś tak)- bleeeeeeeee!!!!!!!!!!!!!!
OHYDAAAAA.
Dzieci-spoko. A my- siódme poty, mdłości, będzie źle- już to wiem;)
Czemu my tak to przechodzimy???
Mati dodatkowo balsam zażywa. Wczoraj płakał, tak go swędziało:(
Pupa do krwi rozdrapana!
Balsam pokontynuuję u niego te 3 tyg. A potem się zobaczy.
On zero sensacji-oprócz tego swędzenia.
A ja po chemii zdycham. Martwi mnie bół żołądka….
Gdyż ponieważ jesteście mocno zarobaczeni zapewne.
Zdychające robale robia solidny wyrzut toksyn,
a że imho macie robali duzo, to i toksyn niemało.
Wszystko minie 🙂
No tak mi wychodziło-ale u siebie żadnych objawów nie zaobserwowaliśmy!
Czyli świąd, sine oczy;), zgrzytanie itd.
Wniosek mojego męża- musimy zacząć więcej wódy grzać!
Znasz odpowiedź na pytanie: Odrobaczenia