Płacz – różne okoliczności

… tak mi się przypomniało
…jak kiedyś z przyjacielem na moim wieczorze panieńskim licytowaliśmy się, kto z nas płakał w dziwniejszych miejscach i z jakich powodów…

No i ranking naszej licytacji wyglądał tak:
na 3 miejscu jest mój płacz, kiedy słyszę jakikolwiek hymn.
Na meczach siatkówki wszyscy śpiewają Mazurka, a ja szlocham, a łzy ciekną mi po polikach! Na cudzych hymnach jest ze mną tak samo

Na 2 miejscu
Wspomniany przyjaciel czytał w ubikacji artykuł w GW o chorych dzieciach i płakał jak dziecko. Nie mógł się chłopak pozbierać…

A na miejscu 1….uwaga!….
Nasza koleżanka szukała w książkowej encyklopedii informacji o królu bodajże Henryku VII i tak się przejęła rolą jego żon, że przez 15 minut płakała jak bóbr

Ps. a jak byłam w pierwszych tygodniach ciąży i jechałam drogą krajową nr 1, to zanosiłam się od łez, bo zobaczyłam jak wiewiórka przebiegła przez drogę i zamiast szybko przeskoczyć na drugą stronę, zatrzymała się na środku drogi.
Nie wiem co się z nią stalo, ale obstawiłam, że “ona na pewno umrze”.
Dłuuugo “buczałam” 😉

Macie jakieś swoje opowieści o “dziwnych” płaczach 🙂

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Płacz – różne okoliczności

  1. Zamieszczone przez avi
    jesssu tora!!!!
    łap go bo zaraz spadnie

    fajny podpis

    nie trzeba lapac, jak widzisz sam zchodzi 😉

    • Zamieszczone przez
      zryczalam sie dzisiaj jak zobaczylam to

      no właśnie
      ryczę w pracy

      • Zamieszczone przez
        zryczalam sie dzisiaj jak zobaczylam to

        A ja sobie baaardzo źle o jej matce pomyślałam…

        • Ja się dziś popłakałam jak przeczytałam o wczorajszym koncercie U2. O fladze, wzruszeniu i słowach Bono o Polakach.

          • Popłakałam się w poprzedni piątek – Michał nauczył się jeździć na rowerze na dwóch kółkach – wsiadł i pojechał… To była jego druga próba, poprzednia z miesiąc temu – nic a nic mu nie wychodziło… Wzruszyłam się i poryczałam. Michał oczywiście skonsternowany mocno, przestraszył się nieco moją reakcją. Hihihi

            • Zamieszczone przez Lea
              na każdym odcinku amerykańskiego Domu nie do poznania – łapię się na wszystkie ich tanie chwyty.

              Nie Ty jedna… Na dodatek próbuję się kryć przed rodziną i pogarszam sytuację…

              • to chyba nie byl dziwny moment na placz.poplakalam sie 2 dni temu na programie o HOLOCAUSCIE W HOLLYWOOD. na scenie z filmu WYBÓR ZOFII…. Nie moglam tchu zlapac…

                • Zamieszczone przez Kamelia
                  Popłakałam się w poprzedni piątek – Michał nauczył się jeździć na rowerze na dwóch kółkach – wsiadł i pojechał… To była jego druga próba, poprzednia z miesiąc temu – nic a nic mu nie wychodziło… Wzruszyłam się i poryczałam. Michał oczywiście skonsternowany mocno, przestraszył się nieco moją reakcją. Hihihi

                  ja to samo miałam
                  mój straszak nauczył sie jezdzic na 2 kółkach i to w dzien matki
                  jak u Ciebie siadł i pojechał
                  a ja siadłam na ławce na placu zabaw i beczałam……

                  a najbardziej rozczuliło mnie jak mi powiedział że to jest prezent dla mnie….(pani w przedszkolu kazała im cos dobrego zrobić dla mamy w ich święto )

                  • Zamieszczone przez agnieszka81

                    a najbardziej rozczuliło mnie jak mi powiedział że to jest prezent dla mnie….(pani w przedszkolu kazała im cos dobrego zrobić dla mamy w ich święto )

                    czytam no i w ryk

                    • Zamieszczone przez agnieszka81
                      ja to samo miałam
                      mój straszak nauczył sie jezdzic na 2 kółkach i to w dzien matki
                      jak u Ciebie siadł i pojechał
                      a ja siadłam na ławce na placu zabaw i beczałam……

                      a najbardziej rozczuliło mnie jak mi powiedział że to jest prezent dla mnie….(pani w przedszkolu kazała im cos dobrego zrobić dla mamy w ich święto )

                      becze:(

                      • właśnie sie spłakałam jak rogowska i pyrek wyskakly medale (a wlasciwie isinbajewa nie wyskakala)

                        • Zamieszczone przez szpilki
                          właśnie sie spłakałam jak rogowska i pyrek wyskakly medale (a wlasciwie isinbajewa nie wyskakala)

                          Naprawdę zdobyły medale?!
                          Rogowska z kontuzją, brawa wielkie dla niej. Zaraz doczytam:)

                          • Ja często płaczę ze śmiechu
                            I powstrzymać się nie mogę

                            Ktoś coś opowie zabawnego i jak wpadnę w trans, zaczynam płakać, muszę wyjść i się uspokoić

                            Po mamie to mam 😉 Siostra zresztą też 😉
                            I tak już ze śmiechu wszystkie płączemy, to nasi faceci patrzą na nas…..hmmm… No dziwnie

                            A hymny, reklamy, noooorma.

                            Nawet jak dzieciom mądrości życiowe jakieś mówię, to się tak wczuwam, że mi łzy lecą

                            • Zamieszczone przez aborka
                              moja kumpela nie miała dokumentów ani rejestracji, zatrzymali ją a ona szukała tych dokumentów, wysiadła z auta, wsiadła i………….sobie drzwiami ucho przycieła :).

                              i pyta policjanta

                              – leci mi krew???.

                              Pan policjant puscił niebogę i w ten sposób zaoszdzędziła z 500 pln

                              ale nie wiem czy płakała….

                              Zamieszczone przez kantalupa
                              bo plakalam kiedys pod wplywem nad kupa swiezo scietej trawy
                              bo tak smutno wygladala na kupie kompostnika

                              Zamieszczone przez EwkaM
                              mojej siostry teściowa jechała kiedyś w terenie niezabudowanym, doszedł ją nieoznakowany radiowóz; więc kobita wypadła z samochodu i krzyknęła do policjantów “za chwileczkę panie władzo, bo się zsiakam” i dała dyla w rów za mizerny krzaczek; zanim załatwiła sprawę tamci odjechali

                              płaczę… ryczę… ze śmiechu

                              a tak ogólnie, to wieele rzeczy mnie wzrusza…
                              ostatnio w kościele (dziewczyna ma piękny głos i jak śpiewa to ja ryczę)

                              Znasz odpowiedź na pytanie: Płacz – różne okoliczności

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general