chciałam sie was poradzić kiedyś przeczytałam że przyszli rodzice starający sie o potomstwo moga sobie pomóc. tzn mężczyzna powinien spożywać dużo witaminy C a kobieta wskazana witamina E lub A no i picie jakiegoz syropu wykrztuśnego pomaga miec bardziej płodny śluz czy wiecie cos więcej na ten temat słyszałam też o luźnej bieliźnie dla mężczyzn..:):):):)
9 odpowiedzi na pytanie: pomóc w zapłodnieniu
Re: pomóc w zapłodnieniu
Wiec tak dla facetow dobry jest Salfacin. To sa tabletki z cynkiem,ktory dobry jest na chlopaczki.Oraz witaminki dla facetow.
Na sluzik to polecam wiesiolek (Oeparol lub szukac olej z wisiolka) siemie lniane,Hormeel S tez czasem tak dziala,przynajmniej na mnie.
Re: pomóc w zapłodnieniu
wielkie dzieki
Re: pomóc w zapłodnieniu
tych “specyjałów” to jest bez liku:)
dla kobiet:
na śluz- Flegamina, olej z wiesiołka, siemię lniane
kwas foliowy
hormeels
witaminy
lezenie z zadartym pupskiem po pieszczochach, na brzuchu przy tyłozgięciu itp.
dla faceta
witaminy
sal…coś tam – taki lek
luzne gatki- to akurat potwierdził mi bardzo mądry androlog. dodał do tego kuleczkowe pokrowce na siedzenia w samochodzie dla faceta- super profilaktyka niepłodności, żylaków odbytu i prostaty
ale najbardziej pomaga luz 🙂
Ania
[Zobacz stronę]
Re: pomóc w zapłodnieniu
Chciałam sprostować – kwas foliowy nie jest po to aby pomóc sobie począc dziecko.
Garść suchych faktów:
“W 1983 roku Medical Research Council rozpoczęła kliniczne badania nad wpływem kwasu foliowego (wit. B9) i innych witamin w zapobieganiu wadom cewy nerwowej.
Badania prowadzono w 33 ośrodkach w siedmiu krajach. Dawka kwasu foliowego w czasie badań wynosiła 4 mg (miligramy) dziennie. Ani u matek, ani u dzieci nie zaobserwowano żadnych niekorzystnych efektów związanych z przyjmowaniem kwasu foliowego podczas ciąży. Kwas foliowy zmniejszał również częstość występowania rozszczepów wargi i podniebienia oraz wrodzonych wad serca.
Wykazano, że przyjmowanie 4 mg kwasu foliowego codziennie przez miesiąc przed spodziewanym zapłodnieniem i jeszcze przez trzy miesiące ciąży – zmniejsza ryzyko powstania wady cewy nerwowej u dziecka o 75% w rodzinach z obciążonym wywiadem. Kobiety z nieobciążonym wywiadem rodzinnym powinny pobierać mniejsze dawki – 0,4 mg (400 mg) kwasu foliowego na dobę.
Kobiety, które planują mieć dziecko powinny pamiętać, aby ich dieta była obfita w naturalnie występujący kwas foliowy.
Bogate w kwas foliowy są : sok z pomarańczy, fasola, drożdże piwne, cykoria, groszek, zielone liściaste jarzyny, szpinak, szparagi, rzepa, soczewica, ryż, soja, jęczmień, pszenica i zarodki ziaren pszenicy, żółtka jaj, wątróbki drobiowe.
Warzywa powinny być gotowane krótko. Długie gotowanie niszczy wiele witamin. Nie powinno się spożywać dużo wątróbki, ponieważ zawarta w niej duża ilość witaminy A może szkodzić dziecku.
Ponieważ ponad 60 % ciąż rozpoczyna się w sposób nieplanowany, powinno się wzorem innych państw dodawać kwas foliowy do powszechnie kupowanych artykułów spożywczych. Ostatnio coraz więcej produktów jest wzbogacanych przez producentów w witaminy i mikroelementy, jednak nie jest to powszechne i zorganizowane działanie.
Przciętna dieta dorosłego człowieka pokrywa do 50 % dobowego zapotrzebowania na kwas foliowy. W USA mąka, ryż i ziarno wzbogacane są w kwas foliowy od 1998r w ilości 0,14 mg na 100 g, w Wielkiej Brytanii w styczniu 2000 podjęto decyzję o dodawaniu 0,24 mg kwasu foliowego do 100 mg mąki.
Jak zapewnić odpowiednią ilość kwasu foliowego w diecie?
* spożywać produkty zbożowe, najlepiej wzbogacane fabrycznie w kwas foliowy,
* przyjmować kwas foliowy w tabletkach np. multiwitamin – większość z nich zawiera 0,2 – 0,4 mg kwasu foliowego w tabletce. Należy sprawdzić dawkę na opakowaniu leku.
* pić sok pomarańczowy, który jest najpowszechniejszym i łatwo dostępnym źródłem kwasu foliowego.
Niektóre leki (m.in. przeciwdrgawkowe) mają wpływ na przemiany kwasu foliowego w organizmie, więc przyjmowanie wszystkich leków w ciąży musi być uzgodnione z lekarzem.”
Więc bierzemy dziewczyny folik – ale nie na zachodzenie – ale żeby dziecko zdrowe było…
ps. przepraszam za długi wywód, ale ważne jest aby wszystkie z nas to wiedziały i jadły folik, dla zdrowia dziecka.
Pozdrawiam
Marzena i Kubuś (3,5) oraz…
[Zobacz stronę]
Re: pomóc w zapłodnieniu
Mnie pięknie poprawił śluzik syrop wykrztuśny Robitussin, ma pewnie podobne działanie jak flegamina, októrej wspomniały dziewczyny.Dodatkowa zaleta: bardzo “zjadliwy” w smaku. Pozdrawiam, Ania
Re: pomóc w zapłodnieniu
na śluz pomaga Wiesiołek, dodatkowo badania hormonalne, dla faceta Androvit
Re: pomóc w zapłodnieniu
na zmniejszenie negatywnych skutków stresu i lepszą owulację magne b6
witamina C też na owulację (500mg dziennie)
i castagnus jeśli problemy z prolaktyną/ krótka faza lutealna
poza tym wszystko, co dziewczyny napisały.
a najbardziej pomaga spokój i tzw. zdrowy tryb życia – ha, każda z nas wie na czym polega, ale czy którejś udaje się to w praktyce???
pzb
A juz wogole hit!!!!!!
To mocny drink przed, wtedy sie o tym sluzie i innych pierdolach zapomina:)
Re: pomóc w zapłodnieniu
Hej!
Rzeczywiście można sobie trochę pomóc. Na ile te sposoby są skuteczne? Nie wiem, ale na pewno nie zaszkodzą. Ja je stsowałam i zafasolkowałam. Nie powiem Ci czy na 100% przyczyniły się do tego, że noszę teraz pod serduszkiem moją Truskaweczkę, ale może…? – Kto wie.
Podaję Ci listę spożywanych przeze mnie specyfików:
1. Od pierwszego d.c.do zakończenia ovu brałam WIESIOŁEK w tabletkach (kapsułki z oleju wiesiołkowego – dostępne w aptekach), na początku 2 razy dziennie po jednej, a w miarę przybliżania się ovu zwiększałam dawkę. (Wiesiołek zwiększa ilość płodnego śluzu.)
2. Syropek GUAJAZYL stosowałam na 4 dni przed ovu, aż do jej zakończenia 3 razy dziennie po 2 łyżki. (Syropek podobno rozrzedza śluzik co pomaga przedostać się nasionkom.)
3. Od 15d.c. aplikowałam sobie wit.E raz dziennie, która podobno zapobiega poronieniom.
Mój mężuś połykał jedną wit.E dziennie, bo ona również podobno wspomaga nasionka.
To by było na tyle. Choć jest tego dość dużo, to jednak może pomóc, więc dlaczego nie spróbować. O tym wszystkim dowiedziałam się od dziewczyn z forum.
Ja dodatkowo radziłabym wyluzować się, mniej myśleć – więcej robić;o))))) i czasem darować sobie kilkugodzinne przesiadywanie na forum. Nie wiem jak na Ciebie, ale na mnie to podziałało.
Życzę powodzenia i pozdrawiam
“Kawa Inka” + KRUSZYNKA (koniec 8 tygodnia)
Znasz odpowiedź na pytanie: pomóc w zapłodnieniu