Jeszcze w piątek byliśmy na tych cholernych grzybach razem…i było ok……
Wczoraj zabrało go pogotowie, mówił od rzeczy a potem stracił świadomość.
Dziś rozmawiałam z lekarzem, który powiedział, że stan mojego taty jest ciężki, ma ostrą niewydolnośc oddechową…..
Jest przytomny ale cięzko się z nim dogadac, nie pamięta wielu rzeczy……
Jak na razie ma tylko rurke z tlenem i nic więcej….kiedy zapytałam lekarza co mają zamiar dalej robić, rozłożył ręce i powiedział że trzeba wymianić płuca !!!!!
Beszczelny cham, nie miał na tyle taktu żeby wstac z fotela kiedy ze mną rozmawiał i znacząco odsuwał i zasuwał szuflade.
Jutro ide na rozmowe z ordynatorem i mam nadzieje że dowiem się czegoś konkretnego, że dowiem się jak mają zamiar leczyć mojego tatę.
Prosze Was o modlitwę, kciuki, cokolwiek……..
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Pomódlcie się za mojego Tatę……
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Aniu, będzie dobrze!!
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
🙁
Jestem z Tobą, trzymam kciuki…..
I życzę Ci siły i wiary.
Dominikka + Zuziaczek (23.08.04)
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Aniu.
Wierze, ze bedzie jeszcze lepiej.
Trzymamy kciuki, kibicujemy i czekamy na dobre wiesci.
+ kijaneczka
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
To wspaniałe wieści
Artek i kwietniowa fasolka
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Nie no ci lekarze to są nvjfkgjkguhriugri
Trzymamy kciuki żeby Twój tato jak najszybciej wrócił do zdrowia.
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Tzymajcie nadal kciuki i mówlcie się, bo nie jest dobrze :(((
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
trzymam kciuki za zdrowie Twojego taty
a ten numer z szuflada… szok !
Karina i Kubus <10.06.2004>
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Trzymam, Aniu, dopiero od teraz ale TRZYMAM i modle sie… :*
Domi 4 Aga 31
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
:(((( Trzymam z całych sił i modle się z całych sił !!!!!!!
Marta i Kornel 7.10.2004
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
WSPÓŁZUJĘ. POMODLĘ SIE. WSZYSTKO BĘDZIE DOBRZE. TRZYMAJ SIĘ JAKOŚ.
Dawcio 15.10.04
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Mojego tate właśnie wzięli na OIOM :(((((((
Siedz w domu i umieram ze strachu….
Boże…mam takie okropne przeczucia :(((
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Aniu, TRZEBA wierzyć, że będzie dobrze
Juleczka (12.12.04)
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
…
dzisiejsza rozmowa z lekarzem zabiła we mnie wiarę
Terz modle się już tylko o cud :((((((((((
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
jestesmy z Tobą…
Juleczka (12.12.04)
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Trzymamy kciuki za szybki powrot taty do domku i zyczymy mu duzo zdrowka
asia i Nikola-2 latka
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Jesteśmy z Wami…
modlę sie o Twojego Tatę i o Ciebie
Jonatan (20.04.2005)
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Współczuję Ci z powodu twojego taty Co do lekarza, to brak słów, są niestety na tym świecie takie chamy za przeproszeniem, że myślą tylko o łapówce!! i wzbogacaja się na czyims cierpieniu fuuuj!!
Kacper- 06.03.2005r.
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
Aniu, mam nadzieje, ze ten cud sie stanie…
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
odezwij sie!!
marcowe szpileczki
Re: Pomódlcie się za mojego Tatę…
:((
Z OIOMu przewieźli go na pulmonologie, leżał tam 2 dni, ale coraz gorzej się czuł, właśnie dzwoniłam do szpitala i znowu wioza go na OIOM do innego szpitala…..
Wczoraj był bardzo słaby, nas poznawał, ale wszystko imme mu się mieszało. Miał jakieś majaki przewidzenia……
Mój tato gaśnie, czuje to….
Czekam własnie na brata i jedziemy do tego nowego szpitala…….
Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )
Znasz odpowiedź na pytanie: Pomódlcie się za mojego Tatę……