Poród = upokorzenie?
http: //www.rodziceradza.pl/Czy_porod_jest_upokarzajacy,q,63582.html
wklejam i ciekawam Waszych opinii
Przysłowia o wiośnie. Co mówią nam ludowe mądrości?
Najlepsze aplikacje edukacyjne dla dzieci w wieku 6-8 lat. TOP 6 polecanych programów do nauki, rozwoju i kreatywnej zabawy
Te gry mają sens. 6 wartościowych aplikacji dla dzieci, które przetestowałyśmy z córką
Strój galowy do szkoły. Jak powinien wyglądać ubiór na specjalne okazje?
Przecieki matura 2024. Te zadania na pewno pojawią się na egzaminie!
Jak obliczyć średnią na koniec roku i na semestr? Niektórzy popełniają prosty błąd
- Rodzice.pl
- Forum
- PRZYSZLI RODZICE
- Wszystko o porodzie
- Poród = upokorzenie?
Angina u dwulatka
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Skubanie paznokci – Co robić, gdy dziecko skubie paznokcie?
Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Mozarella w ciąży
Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Czy leczyć hemoroidy przed porodem?
Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Ile kosztuje żłobek?
Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Pytanie do stosujących zastrzyki CLEXANE w ciąży
Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mam synka w wieku 16 m-cy. Budzi się w nocy o stałej porze i nie może zasnąć.
Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny po cc – dreny
Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Meskie imie miedzynarodowe.
Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Czy to możliwe, że w 15 tygodniu ciąży??
Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Jaką maść na suche miejsca od skazy białkowej?
Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Śpi albo płacze – normalne?
Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →Wielotorbielowatość nerek
W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Ruchome kolano
Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Poród = upokorzenie?
Podpiszę się pod większością – w porodzie nie widziałam nic upokarzającego. Wręcz przeciwnie – byłam traktowana z wielkim szacunkiem i empatią. Gorzej było PO – kontrole krocza do przyjemnych nie należały, ale przynajmniej wiedziałam, ze ktoś się interesuje tym, czy wszystko u mnie OK.
2 porody, bez lewatyw, bez golenia, przy pierwszym nacinanie, ale mi to akurat nie przeszkadzało, bez badania krocza na sali poporodowej (lekarze wołali kobiety do gabinetu, pełna dyskrecja :)).
Pierwszy (IMiDz) odczułam jako pełne upokorzenie – takie do bólu, autentycznie zastanawiałam się, czy personel nie ma przypadkiem jakiś swoich kompleksów za które się odgrywa… Raczej do rzeźni się nadawali, a nie dzieci na świat przyjmować :(… A tak mi się przypomniało – chwalili się wtedy którymś tam miejscem w akcji “rodzić po ludzku” – zupełnie nie wiem na jakiej podstawie :Zamotany:
Drugi zupełnie nie – strasznie mi żal, że tamtejszą porodówkę zamknęli (Solec) – fajnie tam było (o ile poród może być fajny).
Dla mnie to była tylko i wyłącznie kwestia podejścia do pacjenta – nie tylko położna, ale i lekarze, pielęgniarka, która zakładała wenflon, izba przyjęć… Technicznie oba ok, ale z pierwszego wyszłam zeszmacona, po drugim szczęśliwa…
hmm czyżbyś rodziła w Knurowie?
ja tam rodziłam moja córcie i miałam miły personel(mimo, że ponoć miałam dwie najgorsze położne), miałam swojego ginekologa, był mąż no i oczywiście co jakiś czas ktoś przechodził, ale to chyba był obchód…porodu nie wspominam żle, tylko był jeden mały incydent, jak już pisała Paszulka, nie zdążyli mi zrobić lewatywy(poród trwał 1 godz i 20 min) i wydarzyło sie coś dla mnie wstydliwego…wiem każdy powie nie jedna tak miała, ale ja chodziłam tyle lat do mojego gina pachnąca, wystrojona, z piękną fryzurą a tu taka wpadka…w tym szpitalu są odwiedziny tylko w sali odwiedzin jeśli chodzi o położnictwo i byłam z tego zadowolona, nawet mąż nie mógł wejść na sale, ja chciałam odpocząć… Ale pokazywanie krocza i podpasek po porodzie nie należy do miłyc, ale jest kwestią przyzwyczajenia, to tylko chwila i po wszystkim
Nie
Pierwszy poród sn – Rybnik
Drugi cc w Rudzie Śląskiej
O czym Wy mówicie :Zamotany:?
– Tez golilam sie sama, aczkolwiek przez to czekanie zdazylam troche odrosnac, ale o ile wydawalo mi sie, ze bedzie to wlasnie upokazajace, to juz potem bylo mi wszystko jedno.
– ciecie krocza – rutynowo – nie, ale na sile unikac tego zeby porozrywalo – tez nie
– lewatywa – mialam w sumie robione dwie, nie bylo to ani nic bolesnego (moze nieprzyjemne) a czy upokazajace – hm, moze pierwszy raz, bardziej moze wstydliwe, za drugim razem juz jakos lepiej bylo. Czlowie ksie przyzwyczaja chyba 🙂 A sama chcialam tez lewatywe, bo wowalam to niz potem dzieck ow niespodziance 🙂
– wywolywanie porodu – w sumie trzy tyg po terminie, 8 kroplowek itd a dziecko nie chcialo wyjsc i koniec i tylko te glupie zasady, ze kobieta ma rodzic naturalnie, ze wlasnie nie powinno sie wywolywac a moj szpital sie do tego stosowal, to trwalo to tyle czasu, bo pecherza nie powinno sie przebijac itd. Chyba wowalabym zeby wywolali na poczatku niz czekac tyle czasu a i tak skonczylo sie cc, bo skurczy wywowac sie nie dalo, bylam normalnie ewenementem w tej kwesti…
Upokazajace – te boksy o ktorych slyszalam i ze kilka porodow obok siebie, inny maz itd, zero prywatnosci (u mnie jedna sala ogormna tylko dla mnie)
i potem juz po, to raczej wynik mojej osobowosci, ta niemoc po cc, to ze nie mozesz zrobic nic przy sobie itd.
Podejscie lekarzy i pielegniarek wydaje mi sie ze taktowne itd zawsze zwracaly uwage abvy wszyscy wyszli itd….
Moja ulubiona polozna jej porod trwal ponad 20 godzin i wiedziala dokladnie co to bol itd i byla naprawde wspaniala polozna 🙂
– tlum lekarzy, nie sadze, aby to byli jacys ciekawscy pragnacy popatrzec na “kolejna rodzaca babe”. Podczas porodu musi byc taki tlum, bo musi byc: lekarz odbierajacy porod, polozna, pielegniarki o lekarz od dzieci, anestezjolog i pielegniarka od porodu ponadto salowa ktora posprzata ew krew itd, i watpie aby one mialy przyjemnosc z tego, jak patrza jak kobieta sie meczy, pewnie chetnie wolalyby w tym czasie pic kawe 🙂
i wiem co to stracz, trwajacy nie kilka godzin, tylko kilka tygodni, mysli i watpliwosci co robic, czy mozna czekac itd, a pomimo wszystko:
moj porod najpiekniejsza chwila w mim zyciu, pomimo wszystkich tych zlych momentow, to jak zobaczylam moje malenstwo, jak pierwszy raz poczulam jego nagie cieple cialko na mojej nagiej piersi, poczulam jego cieple usteczka do konca zycia bede to pamietala i moge przechodzic to wszystko jeszcze wiele razy, jezeli potem za kazdym razem doswiadcze tego pieknego uczucia.
ja mam blisko Rude Śląską
no niestety w niektórych szpitalach pokazuje sie krocze jak jesteś po porodzie naturalnym, oczywiście nie musisz nigdzie iść, to odbywa sie podczas obchodu i tylko pokazujesz jak sie goi rana (ogląda ordynator) i chyba czy nie ma przykrego zapachu, czy nie doszło do zakażenie i ile wydzieliny i jaka
O obchodach 😉
Ja mam jakieś nie całe 50 km, ale poszłam tam, gdzie mnie z moją problematyczną ciążą chcieli 😉
aha rozumiem, a co sie działo z ciążą że Cię nigdzie nie chcieli, jeśli mogę wiedzieć?
Po porodzie dają ligninę bądz wielką podpachę i trzeba z tym jakiś czas lexeć i nie wyrzucac. Oni to potem oglądają i sprawdzają czy macica ładnie się oczyszcza. Też bylo to za pierwszym razem krępujące bo w ogóle nie wiedzialam o co chodzi
Nie spotkałam się z czymś takim -ani za pierwszym ani za drugim razem… Kazali tylko wołać jakby się zużyło więcej niż ileś tam (nie pamiętam, ile) takich wielkich podpach w ciągu iluś tam godzin…
Chyba że było coś takiego jeszcze na porodówce – tak jak ja rodziłam to przynajmnie pierwsze 2 godziny po porodzie i zszyciu zostawało się na porodówce (drugie urodziłam o 3 w nocy to już mnie zostawili, żebym sobie spała na porodówce do rana – przynajmniej nie było problemu, że mąż siedzi :)) – może wtedy faktycznie coś tam oglądali, ale raczej też nie…
Już dziewczyny wyjaśniły
O ile w szpitalu akceptowałam to choć tak jak wspomniałam należało do najtrudniejszego momentu tak w szoku byłam jak me krocze chciała obejrzeć położna która przyszła na wizytę do domu – w jakimś tam swoim arkuszu odnotowała, ze odmówiłam badania
taa moja położna która przyszła do domu, pyta kiedy ściągnęłam szwy, mowie że dzisiaj a minęło 7 dni od porodu a ona ojj to za wcześnie, ja czekam 14 dni :Szok:…kurcze ja sie cieszyłam, że już mam ściągnięte tak mnie bolało a raczej ciągnęło, miałam 7 szwów
lekarze nie odbierają porodów!!! od tego są położne!
i wcale nie musi byc taki tłum
lekarz nie zawsze póki poród idzie fizjologicznie
pediatra jest wołany najcześciej po porodzie
salowa niekoniecznie musi być na porodówce- może być za drzwiami
wystarczy położna i ew. druga do pomocy
porod byl dla mnie upokorzeniem i cierpieniem
w zyciu nie chcialabym przechodzic przez to jeszcze raz
czulam sie jak mieso
brrrr
rodziłam w Kościerzynie
pomorskie
Hipotrofia płodu, echogenne jelita dziecka, małowodzie i ogólnie tak do końca lekarze nie wiedzieli czy dziecko urodzi się chore, czy przeżyje poród i w ogóle co z tego wyjdzie.
Z Rybnika do kliniki w Ligocie mam spory kawałek drogi i nie chciałam ryzykować ewentualnego transportu małego karetką itd. a w Rudzie był lekarz, który już w ciąży okazał mi wiele serca i zainteresowania. To tak w wielkim skrócie.
Na “porodach” jest mój post dotyczący trudnej drogi Igiego na ten świat 🙂
Wiesz młoda byłam głupia i on odnosił sie tak do wszystkich grubszych pacjentek,podobno nie cierpi takich:)A co więcej minęło 14 lat!!!!!i ten pan nadal jest ordynatorem
Jako męźczyzna może rzeczywiście lubieć szczuplejsze kobiety, ale jako lekarz juz nie.
Jako człowiek nie powinien nigdy takimi wyzwiskami szafować.
Znasz odpowiedź na pytanie: Poród = upokorzenie?