dziewczyny, dzis się dowiedziałam, ze moja siostra cioteczna ma gigantyczne guzy na tarczycy. 🙁
ona jest załamana, siedzi w necie i wszystko jaj pasuje do najzlośliwszych postaci raka… widziałam dziś jej starszą córkę, lat 15, a moją chrześnicę- zielona ze strachu, zapłakana 🙁 powiedziała: ” nie wiem, jak ja mam z mamą o tym rozmawiać”
moja D. to jest taka wspaniała dziewczyna, naprawdę, no płaczę jak pomyślę, jak ona musi się teraz strasznie o swoją mamę bać 🙁
lekarz robiący usg powiedział dzisiaj, ze to mu wyglada na raka i że bez operacji sie nie obejdzie. 🙁
Uruchomiliśmy wszystkie mozliwe znajomości, żeby jak najszybciej zobaczyła się z onkologiem, zrobiła biopsję… Takie straszne to jest 🙁 ona ma jeszcze młodszą córkę, rok starszą od Antka.
potrzymacie za Małgosię?
71 odpowiedzi na pytanie: potrzebne kciuki
Maduxia ofkors, że potrzymam
Musi być dobrze, nie wolno się od razu nastawiać na najgorsze
ja juz trzymam
dzięki, dziewczyny
ja to wiem, ale Goska to jest ku*wa taka histeryczka, że naprawdę- nie chcę sobie wyobrażać, co się teraz u nich w domu dzieje 🙁 najbardziej mi dziewczynek żal
uszy do góry
wiem, to ciężkie
I my potrzymamy
oczywiście
trzymamy całą gromadą
jasne, że tak
Maduxia-trzymam mocno!!!!
Będzie dobrze-dzisiaj moja siostra odebrała wyniki biopsji guza na tarczycy-wyszło,że to torbiel.A też jest duża.
Najgorsze to czytanie w necie-wtedy wszystkie guzy wydają się być śmiertelnymi……….
ja też trzymam zawsze i wszędzie
czy to nie na wyrost z tym rakiem?
ja też mam 2 guzy, moja mama, może to zwykłe?
na pewno zwykłe
Trzymamy i my
A Ty wspieraj dziewczynki z całych sił…
ja mam nadzieję, że wszystko pójdzie dobrze
ale ona już wyczytała swoje 🙁
i już jej wyszlo, ze zostało jej 5 lat życia! 🙁
ten lekarz na usg ja postraszył 🙁
cieszę się, że u Twojej siostry ok 🙂
znam conajmniej kilka takich przypadkow, gdzie na strachu sie skonczylo
i oby ten byl nastepny!
a ja jutro na wizyte kontrolna ide do endo…
też coś z tarczyca nie teges? bom nie w temacie
trzymam
Madziu i ja zaciskam kciukasy u obu rąk. Mooooocno.
ania i dzieciaki – Aś i Jaś 🙂
Ech lekarze:(
Ja siostrze zakazałam czytać informacji w necie…..
A co Ci Kasiu dolega?
Trzymam kciuki za pomyslne wieści
Pewnie ze trzymamy.
A co do guzow tarczycy to nie sa takie straszne, i prawie zawsze okazuja sie tylko guzami niezlosliwymi.
Trzymam kciuki
Najlepiej niech nie panikuje zawczasu bo tylko szkody narobi swojemu dziecku
oooooo, kruszyna, kopę lat!
Znasz odpowiedź na pytanie: potrzebne kciuki