Pregnyl….

Dziewczyny jestem juz po wizycie u mojej ginki…..I mówłam jej o jakiś wspomagaczach i Pani doktor zpisała mi Pregnyl-tzn. dostałam zastrzyk. Jestem akurat w środkowej fazie cyklu. Wiem tylko tyle,że ma to wspomóc, wzmocnić drugą fazę… Chcałam sie zapytac czy któras z Was tez dostała taki zastrzyk i czy wiecie coś więcej??? a co najważniejsze czy którejś z Was się po tym udało zaciążyć :)?????

Strona 85 odpowiedzi na pytanie: Pregnyl….

  1. Zamieszczone przez paszulka
    Z tą częstotliwością to jak we wszystkim sprawa indywidualna.
    Mnie przekonuje teoria taka, że albo seks co drugi dzień albo w momencie kiedy parametry nasienia gorsze to seks co drugi dzień od owulacji a potem jakieś 5-7 dni przerwy przed owulką.
    Częsty seks wzmaga produkcję plemniczków ale w momencie kiedy ich mniej nie należy “opróżniać zbiorników” 😉 przed owulacją a trochę nagromadzić.
    Próbowaliśmy na różne sposoby. W udanym cyklu właśnie przed owulką zrobiłam przerwę. Ale tych ewentualnych powodów dla których się udało było znacznie więcej. Mój mąż ma poza tym bardzo dobre parametry nasienia, więc naprawdę trudno coś wyrokować.

    Mój mąż nie narzekał na pokoik zwierzeń. Opcja z dowiezieniem jest fajna ale przy warszawskich odległościach zwodnicza. Nie zawsze się da zdążyć w 30 minut. 🙂

    Paszulko mój to strasznie narzekał na pokoik zwierzeń i na szczęście znalazłam to laboratorium 5 minut piechotą od jego pracy, chyba musiałabym go bardzo długo przekonywać zeby tam poszedł a tak to się zgodził bez problemu. Ale na badanie dopiero po owulacji, bo po @ to raczej na seksik mamy bardzo ochotę a potem to trzeba staranka uskuteczniać także dopiero w drugiej fazie, a zresztą dopytam doktorka czy zrobic podstawowe badania czy jakie on tam już powie.
    pozdrawiam cie.

    • Zamieszczone przez beata_138

      Hej,
      napewno będzie możliwość bo ja też mam wtedy przyjść. Od 4 do 9 dc mam brac CLo a potem na zastrzyk. 11dc lub 12dc mam przyjść na monitoring. Buziaki
      Ps. Trzymam kciuki za ten cykl.

      Beatako u mnie w 12 dc. to często juz po owulce. No zobaczymy. No to na jednym wózku jedziemy

      • Dziewczyny czy tu już nikt nie bierze pregnylu???Odzywać się!!!

        • Zamieszczone przez JasminII
          Dziewczyny czy tu już nikt nie bierze pregnylu???Odzywać się!!!

          ja bede najprawdopodobniej brala. jestem przed pierwsza IUI. pregnyl czeka w lodoweczce:)

          • Zamieszczone przez JasminII
            Dziewczyny czy tu już nikt nie bierze pregnylu???Odzywać się!!!

            Hej,
            to tak zwana cisza przed burzą :P. Gromadzimy siły na nowe przytulanka bo owulka tuż tuż. Może ten cykl będzie lepszy od poprzedniego?
            A ty JasminII jak tam samopoczucie.??
            Ps. Koleżanka z pracy sobie wpadła z byłym chłopakiem (takie pożegnane przutulanko sobie zrobili) i bęc. A ja tu sie staram i nic. :(. Niezła sprrawiedliwość!!!

            • Zamieszczone przez beata_138
              Hej,
              to tak zwana cisza przed burzą :P. Gromadzimy siły na nowe przytulanka bo owulka tuż tuż. Może ten cykl będzie lepszy od poprzedniego?
              A ty JasminII jak tam samopoczucie.??

              No sama nie wiem, we wtorek do gina, jedna wielka niewiadoma. Teraz luzik dopiero w drugiej fazie cyklu zaczyna się stresik.
              Bardzo bym chciała być w ciąży!!! – ha ha chyba pierwszy raz to napisałam.
              Owulka rzeczywiście już tuż tuż…
              Beatko a twój kochany już przebadany?

              • Zamieszczone przez kropka83
                ja bede najprawdopodobniej brala. jestem przed pierwsza IUI. pregnyl czeka w lodoweczce:)

                No i tak spokojnie sobie siedzisz???
                Kropko a czy ty jesteś na zawziętych bo ja tam podczytuje, ale teraz nie pamiętam. Napisz co teraz bierzesz?? I kiedy ins?

                • Zamieszczone przez JasminII
                  No i tak spokojnie sobie siedzisz???
                  Kropko a czy ty jesteś na zawziętych bo ja tam podczytuje, ale teraz nie pamiętam. Napisz co teraz bierzesz?? I kiedy ins?

                  jasminko jestem na zawzietych:) Ale czesciej chyba siedze na watku Inseminacja bo teraz to tylko o tym mysle:)
                  tez bym taaak bardzo chciala zostac mamusia:)
                  otoz biore norethisteron na wywolanie @. powiedzeli ze bedzie dobrze jak @ bede miala w piatek, sobote czy niedziele to wtedy beda mogli wszystko przygortowac.
                  dali mi zastrzyki. wykupilam pregnyl ktory juz oczekuje na uzycie.
                  jak @ przylezie do musze dac znac w klinice i wtedy powiedza co dalej jakie leki czy zastrzyki brac.
                  inseminacja najprawdoodobniej 24 listopada:) mam nadieje ze sie nic nie przesunie.

                  • Zamieszczone przez kropka83
                    jasminko jestem na zawzietych:) Ale czesciej chyba siedze na watku Inseminacja bo teraz to tylko o tym mysle:)
                    tez bym taaak bardzo chciala zostac mamusia:)
                    otoz biore norethisteron na wywolanie @. powiedzeli ze bedzie dobrze jak @ bede miala w piatek, sobote czy niedziele to wtedy beda mogli wszystko przygortowac.
                    dali mi zastrzyki. wykupilam pregnyl ktory juz oczekuje na uzycie.
                    jak @ przylezie do musze dac znac w klinice i wtedy powiedza co dalej jakie leki czy zastrzyki brac.
                    inseminacja najprawdoodobniej 24 listopada:) mam nadieje ze sie nic nie przesunie.

                    Ale jazda Kropka napisz mi jeszcze jakie badania robiłaś przed decyzją o inseminacji. przypomnij mi ile się staracie??

                    • Zamieszczone przez JasminII
                      Ale jazda Kropka napisz mi jeszcze jakie badania robiłaś przed decyzją o inseminacji. przypomnij mi ile się staracie??

                      jasminko w lutym tego roku robili mi droznosc jajowodow- oba drozne. powiedzieli ze po tym badaniu w ciagu pol roku wiele kobiet zachodzi w xciaze- niestety to nie ja. nie chcelismy dluzej czekac wiec poszlismy jeszcze raz do kliniki.zrobili mi badania krwi z ktorych wyszlo ze mam problemy z jajeczkowaniem
                      przepisali mi CLO. bralam przez 6 miesiecy i nic. no a teraz w koncu IUI.
                      to bedzie nasz 17 cykl.
                      pobierali nam krew obojgu na hiv. mnie jeszcze na chlamydie i na cos jeszcze ale nie pamietam jak to sie nazywalo. pobrali mi az 3 fiolki krwi.

                      • Zamieszczone przez JasminII
                        No sama nie wiem, we wtorek do gina, jedna wielka niewiadoma. Teraz luzik dopiero w drugiej fazie cyklu zaczyna się stresik.
                        Bardzo bym chciała być w ciąży!!! – ha ha chyba pierwszy raz to napisałam.
                        Owulka rzeczywiście już tuż tuż…
                        Beatko a twój kochany już przebadany?

                        Hej,
                        mój mąż jeszcze nie przebadany, bo jak narazie to wina po mojej stronie (brak owuacji). Ale w tym cyklu to wszystko było ok, tylko mój gin po otrzymanym pregnylu o 20 kazał się starać wieczorkiem i rano i następnego dnia wieczorem. A my się staraliśmy tylko ostatniego dnia i chyba się spóźniliśmy-( za duży stres był i nic nie wyszło z przytulania dopiero następnego dnia, mąż się wkurzył na siebie że nie dał rady, ja trochę się zawiodłam ale nie dałam po sobie poznać). Cóż zrobić nie zawsze jest to takie łatwe. Ale pewnie jak teraz się nie uda to i on będzie musial zrobić badanie nasienia. Z każdym cyklem jest trochę trudniej znosić porażki.
                        Ps. ja też bym chciała już być. 🙂
                        Ja idę w pon albo też we wtorek do gin- zależy od pracy.
                        Odezwij się!!

                        • Zamieszczone przez JasminII
                          No sama nie wiem, we wtorek do gina, jedna wielka niewiadoma. Teraz luzik dopiero w drugiej fazie cyklu zaczyna się stresik.
                          Bardzo bym chciała być w ciąży!!! – ha ha chyba pierwszy raz to napisałam.
                          Owulka rzeczywiście już tuż tuż…
                          Beatko a twój kochany już przebadany?

                          Hej,
                          mój mąż jeszcze nie przebadany, bo jak narazie to wina po mojej stronie (brak owulacji). Ale w tym cyklu to wszystko było ok, tylko mój gin po otrzymanym pregnylu o 20 kazał się starać wieczorkiem i rano i następnego dnia wieczorem. A my się staraliśmy tylko ostatniego dnia i chyba się spóźniliśmy-( za duży stres był i nic nie wyszło z przytulania dopiero następnego dnia, mąż się wkurzył na siebie że nie dał rady, ja trochę się zawiodłam ale nie dałam po sobie poznać). Cóż zrobić nie zawsze jest to takie łatwe. Ale pewnie jak teraz się nie uda to i on będzie musial zrobić badanie nasienia. Z każdym cyklem jest trochę trudniej znosić porażki.
                          Ps. ja też bym chciała już być. 🙂
                          Ja idę w pon albo też we wtorek do gin- zależy od pracy.
                          Odezwij się!!

                          • Zamieszczone przez paszulka
                            Pewnie te 4 h przed były skuteczne skoro Ani oczekujesz!! 😀

                            ja też tak uważam…..

                            • Zamieszczone przez beata_138
                              Hej,
                              mój mąż jeszcze nie przebadany, bo jak narazie to wina po mojej stronie (brak owulacji). Ale w tym cyklu to wszystko było ok, tylko mój gin po otrzymanym pregnylu o 20 kazał się starać wieczorkiem i rano i następnego dnia wieczorem. A my się staraliśmy tylko ostatniego dnia i chyba się spóźniliśmy-( za duży stres był i nic nie wyszło z przytulania dopiero następnego dnia, mąż się wkurzył na siebie że nie dał rady, ja trochę się zawiodłam ale nie dałam po sobie poznać). Cóż zrobić nie zawsze jest to takie łatwe. Ale pewnie jak teraz się nie uda to i on będzie musial zrobić badanie nasienia. Z każdym cyklem jest trochę trudniej znosić porażki.
                              Ps. ja też bym chciała już być. 🙂
                              Ja idę w pon albo też we wtorek do gin- zależy od pracy.
                              Odezwij się!!

                              Beatko ja to staram sie nie wtajemniczać mąża zbytnio w szczególy właśnie dlatego żeby presji nie było. Wiedział, że dostałam zastrzyk ale dokładnie to założe się że nie wiedział na co i to chyba lepiej. Bo jak trzeba bzykanko uskuteczniać to ja go swoimi sposobami podbieram i staram się nie mówić, że dziecko robimy. On oczywiście o tym wie ale zawsze to spontaniczniej jest, przynajmniej u nas zawsze zdaje to egzamin a mężus daje radę na 100% bo nie ma presji żadnej. To mamy już obcykane gorzej natomiast z efektem końcowym czyli dzidzią.

                              • Zamieszczone przez JasminII
                                Beatko ja to staram sie nie wtajemniczać mąża zbytnio w szczególy właśnie dlatego żeby presji nie było. Wiedział, że dostałam zastrzyk ale dokładnie to założe się że nie wiedział na co i to chyba lepiej. Bo jak trzeba bzykanko uskuteczniać to ja go swoimi sposobami podbieram i staram się nie mówić, że dziecko robimy. On oczywiście o tym wie ale zawsze to spontaniczniej jest, przynajmniej u nas zawsze zdaje to egzamin a mężus daje radę na 100% bo nie ma presji żadnej. To mamy już obcykane gorzej natomiast z efektem końcowym czyli dzidzią.

                                Chyba masz rację. Muszę tak zrobić teraz. Nic mu ni powiem, jak będzie się pytał o to, to powiem że odpuszczam w tym mies. A co mi tam. Buziaki.
                                Trzymaam kciuki za ten miesiąc.

                                • dziewczyny- ja tak właśnie robiłam od dłuższego czasu….czasem nie warto wszystkiego mowić M, bo w koncu powie Wam, ze nie jest robotem do robienia dziecka…ja tak usłyszałam kilka lat temu i to dało mi dużo do myślenia.

                                  • No to się cieszę dziewczyny, że macie podobne zdanie. Ja też myslę, że szczegółowa wiedza naszym mężom do niczego nie potrzebna, no chyba, że któryś bardzo zainteresowany to sam zgłębia tajniki.:o
                                    A Kropki mężuś ma w tym miesiącu luzik, doktorek za niego zrobi robotę, ale mężuś pewnie poprawi jak znam życie

                                    • Zamieszczone przez KreseczkaII
                                      dziewczyny- ja tak właśnie robiłam od dłuższego czasu….czasem nie warto wszystkiego mowić M, bo w koncu powie Wam, ze nie jest robotem do robienia dziecka…ja tak usłyszałam kilka lat temu i to dało mi dużo do myślenia.

                                      Macie rację. W tym mies nic nie powiem mojemu. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ja idę jutro na monitoring czy pęcherzyki urosły i kiedy ma byc zastrzyk.

                                      • Zamieszczone przez beata_138
                                        Macie rację. W tym mies nic nie powiem mojemu. Zobaczymy co z tego wyniknie. Ja idę jutro na monitoring czy pęcherzyki urosły i kiedy ma byc zastrzyk.

                                        To pisz koniecznie co i jak ja dopiero jutro idę.

                                        • Zamieszczone przez JasminII
                                          To pisz koniecznie co i jak ja dopiero jutro idę.

                                          Hej,
                                          ja już po wizycie, ku mojejmu zaskoczeniu mam 4 pęcherzyki i dzis miałam zastrzyk pregnylu bo 2 były duże. Troche sie zdziwilam bo ja zastrzyk mialam zawsze ok 15 dc a dzis mam 11dc i juz jest wszystko gotowe. Cos ten moj organizm wreszcie łapie :). Mój nawet nie wie ze bylam u gin i dobrze. Jutro i we srode mamy dzialac i zobaczymy moze sie uda teraz. Buziaki.
                                          Jasmin napisz jak ty po wizycie bedziesz!!!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Pregnyl….

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general