PRLu czar…

kupę z tych rzeczy pamiętam, ale więcej pamięta mój małż (6 lat starszy jest :D)

[Zobacz stronę]
[Zobacz stronę]
[Zobacz stronę]
…. nigdzie niestety nie znalazłam czekolady w pomarańczowym opakowaniu z brązową palmą 🙁

a wy co pamiętacie????

Pozdrówki 🙂

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: PRLu czar…

  1. Zamieszczone przez gruszka15
    no faktycznie, nie skojarzyłam na początku, bo znałam je pod nazwą jarmilki a czeszki dopiero wpadły mi w oko jak przegladałam allegro w celu dodania zdjęcia:D

    niezłe są, fajnie sie w nich lata, prawie jak boso, kiedys pamietam szybko podeszwa sie scierala od np grania w gume, ale teraz obecne czeszki są bardziej wytrzymalsze:)

    • Zamieszczone przez kacha1982
      niezłe są, fajnie sie w nich lata, prawie jak boso, kiedys pamietam szybko podeszwa sie scierala od np grania w gume, ale teraz obecne czeszki są bardziej wytrzymalsze:)

      myślę, ze to nasze nastawienie się też zmieniło, bo teraz buty wyrzuca sie, jak już sie uzna, ze są zniszczone, a wtedy się wyrzucało dopiero jak noga przez podeszwę wyłaziła i się nie było jak chodzić;) chociaż pamiętam, ze aby uratować kochane butki próbowałam zaklejać dziury plastrem:D

      • Zamieszczone przez gruszka15
        myślę, ze to nasze nastawienie się też zmieniło, bo teraz buty wyrzuca sie, jak już sie uzna, ze są zniszczone, a wtedy się wyrzucało dopiero jak noga przez podeszwę wyłaziła i się nie było jak chodzić;) chociaż pamiętam, ze aby uratować kochane butki próbowałam zaklejać dziury plastrem:D

        Tak, pamietam moje piekne bladorozowe tenisowki (mama pracowala w panstwowej firmie zwiazanej w handlu odzieza) i tak je lubilam, ze nawet jak duze palce gora wyszly, to za Chiny nie chcialam ich wyrzucic. Wyobrazacie sobie teraz Wasze dzieci w tenisowkach, z paluchami na wierzchu??! 😀

        • a pamiętacie to?:) w sumie schyłek badz juz upadek PRL bo puszczali to w TV, pamietam jak moi rodzice przy tym tanczyli, a ja bylam zazdrosna, sama nie wiem o co….

          milego ogladania i sluchania:D

          ps.marzyłam o tym zeby byc ta małą Robertą:)

          • Lambada jest z 1989, mialam 7 lat i pamietam, ze go uwielbialam.
            A spodnice lambadowki pamietacie? Takie krotkie, rozszerzane, ja mialam dwie, w bialo-czarne paski i mi kolezanka na koloniach jedna ukradla.

            P. S. Przeboj chyba ponadczasowy i ponadpokoleniowy, bo przed chwila odtworzylam i od pierwszych sekund Alex wstal i zaczal bioderkami ruszac 😀

            • Zamieszczone przez aaagatka
              Lambada jest z 1989, mialam 7 lat i pamietam, ze go uwielbialam.
              A spodnice lambadowki pamietacie? Takie krotkie, rozszerzane, ja mialam dwie, w bialo-czarne paski i mi kolezanka na koloniach jedna ukradla.

              P. S. Przeboj chyba ponadczasowy i ponadpokoleniowy, bo przed chwila odtworzylam i od pierwszych sekund Alex wstal i zaczal bioderkami ruszac 😀

              zgadza sie 1989, moja mała tez lubi jak to leci, ja mialam lambadówę rózową z czarnym pasem, pamietam jak chcialam miec taką jak kolezanka….

              • ja pamiętam jak moja mam stala w kolejce dwa dni i dwie noce po lodówkę “mińsk” tylko dwie były, pamiętam kartki i napoje z saturatora no i oczywiście pochody pierwszomajowe

                • a ja pamietam zupelnie inne rzeczy…
                  ale nie chce psuc waszych bajkowych wspomnien wiec nie bede sie odzywac…

                  • a cóz takiego pamietasz że nie chcesz o tym pisać???? Pisz, przecież życie to nie tylko te fajne chwile…..

                    Pozdrówki 🙂

                    • Zamieszczone przez kacha1982
                      a pamiętacie to?:) w sumie schyłek badz juz upadek PRL bo puszczali to w TV, pamietam jak moi rodzice przy tym tanczyli, a ja bylam zazdrosna, sama nie wiem o co….

                      milego ogladania i sluchania:D

                      ps.marzyłam o tym zeby byc ta małą Robertą:)

                      Pamiętam, pamiętam. Moje pierwsze imprezy przy tej muzie się odbywały. I pierwsze miłości… ech…

                      • Zamieszczone przez lauidz
                        a ja pamietam zupelnie inne rzeczy…
                        ale nie chce psuc waszych bajkowych wspomnien wiec nie bede sie odzywac…

                        czasy, jak czasy, te obecne tez nie są zbyt słodkie, ale moze tylko tak piszę, bo mało albo prawie nic z tego nie pamiętam, jedni chcieliby zeby tamte lata wrócily z jednych względów a inni zeby nigdy nie powrócily, ja pamietam z tamtych lat wlasnie te szczególy o których sie tu rozpisujemy, bo malą dziewczyną bylam wiec scena polityczna i to co sie dzialo dookola praktycznie dla mnie nie istnialo:)
                        nie napisze o tasiemcowych kolejkach pod sklepem, bo takowych nie pamietam, ale o pantofelkach czarnych, lakierowanych, jakie dziadek przywiozl mi jednego wieczora z Anglii, a ze byly ciut za male, to spalam z nimi w lozku, tak mi sie podobaly, poniej je mama chyba komus oddała :/

                        • Zamieszczone przez Bronia
                          Pamiętam, pamiętam. Moje pierwsze imprezy przy tej muzie się odbywały. I pierwsze miłości… ech…

                          pamietam jak ksiadz na religii powiedzial, że tańczyć lambadę to grzech 🙂 Jakoś się nie przejęłam zbyt 😎

                          • Zamieszczone przez lauidz
                            a ja pamietam zupelnie inne rzeczy…
                            ale nie chce psuc waszych bajkowych wspomnien wiec nie bede sie odzywac…

                            ooooo
                            dokladnie

                            ten sentyment mnie dziwi troche..

                            • Zamieszczone przez lauidz
                              a ja pamietam zupelnie inne rzeczy…
                              ale nie chce psuc waszych bajkowych wspomnien wiec nie bede sie odzywac…

                              To nie są bajkowe wspomnienia. Zwykłe wspomnienia dzieci. Przynajmniej moje takie są. Byłam dzieckiem, nie miałam problemów moich rodziców. Nie wiedziałam, ze może być lepiej, normalniej. Pamiętam zabawy, słodycze. dobre chwile.
                              Wiem, ze tamte czasy nie były dobre. Nie rozumiem ludzi (w wieku moich rodziców), którzy z rozrzewnieniem wspominają jak było “za komuny” albo nawołują “komuno wróć!”. Nigdy nie chciałabym żeby tamte czasy wróciły! Chcę aby moje dzieci wychowywały się w normalnym kraju – nawet jeśli wielu uważa, że w obecnej Polsce nie jest normalnie 😉

                              • Zamieszczone przez koralka
                                To nie są bajkowe wspomnienia. Zwykłe wspomnienia dzieci. Przynajmniej moje takie są. Byłam dzieckiem, nie miałam problemów moich rodziców. Nie wiedziałam, ze może być lepiej, normalniej. Pamiętam zabawy, słodycze. dobre chwile.
                                Wiem, ze tamte czasy nie były dobre. Nie rozumiem ludzi (w wieku moich rodziców), którzy z rozrzewnieniem wspominają jak było “za komuny” albo nawołują “komuno wróć!”. Nigdy nie chciałabym żeby tamte czasy wróciły! Chcę aby moje dzieci wychowywały się w normalnym kraju – nawet jeśli wielu uważa, że w obecnej Polsce nie jest normalnie 😉

                                to samo napisalam ja i zgadzam sie z Tobą:)

                                • Podpiszę się pod tym co powiedziałyście.
                                  Nikt nie powiedział, ze fajnie było w PRLu. Nasze babcie tez nie mówią że za czasów wojny było fajnie, ale z rozrzewnieniem wspominają sytuacje i ludzi, może nawet przedmioty ze swojego dzieciństwa.

                                  Chyba każdy może coś smutnego powiedzieć o tamtych czasach, coś strasznego nie mieszczącego się w głowie, cos czego teraz nie ma i nigdy miejmy nadzieję nie będzie.
                                  Ale po co?

                                  • Zamieszczone przez koralka
                                    To nie są bajkowe wspomnienia. Zwykłe wspomnienia dzieci. Przynajmniej moje takie są.

                                    I moje też, dodam jeszcze, że bardzo pozytywne wspomnienia. Ustrój polityczny faktycznie nie teges, ale wtedy niewiele mnie to obchodziło, bo nie odczuwałam tego na własnej skórze. Teraz na pewne rzeczy patrze inaczej i część się układa w jakąś niefajną całość, ale moi rodzice są i byli z tych, co niewiele tłumaczą dziecku i nie dykutują przy nim o swoich problemach.

                                    • Zamieszczone przez kacha1982
                                      zgadza sie 1989, moja mała tez lubi jak to leci, ja mialam lambadówę rózową z czarnym pasem, pamietam jak chcialam miec taką jak kolezanka….

                                      no ba 😀

                                      moja mama ma wiele talentów 😉 min szyć potrafi więc miałam kilka takich kiecek 😀

                                      • Cholerka Renata, ze też cie w nich nie widziałam 😀

                                        • Zamieszczone przez Gablysia
                                          Cholerka Renata, ze też cie w nich nie widziałam 😀

                                          może jeszcze nic straconego…

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: PRLu czar…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general