Nie moje te koty, ale mojej przyjaciółki.
Kota jej powiła 8 cudnych kociątek.
Kociątka powoli dorastają do wieku kiedy szukają nowego domku
Izy strona hodowli
[Zobacz stronę]
Kociaki
cuda, prawda?
Zazwyczaj kocięta ragdolle z rodowodem kosztują sporo – ok 2000.
Iza powiedziała, ze dla moich forumowych znajomych – pod warunkiem, ze Maluchy znajdą sie w naprawdę kochających rękach – sprzeda je za 1700 zł.
wszystkie dane kontaktowe są na podanej stronie internetowej.
Maluchy idą do nowych domów z wyprawką, zabawkami, nawet paszportem.
15 odpowiedzi na pytanie: Radgolle – piękne koty – prywata :)
O i następny koci wątek!!!
Kociaki słodkie!!!
A ja miłośników kotów zachęcam do wybrania się do Sopotu
W najbliższy weekend tj. 5-6 lipca w Sopocie odbędzie się Międzynarodowa Wystawa Kotów Rasowych, w tym roku będzie mozna oglądać ponad 300 kocich piękności, w tym pierwszy raz w Polsce kota rasy Cyrmic . Ponadto w sobotę Show Kotów Czarnych
Hala tenisowa Sopot SKT ul. Haffnera 57
więcej info :
Słoodkie! mi się marzy birmanski kot święty;)
Mnie też się taki marzył kiedyś, ale w końcu wzięłam “zwykłego” ze schroniska. Z zezem rozbieżnym i za długim ogonem :D. I jest dla mnie najpiękniejszy :).
Z nieba mi troche spadasz z adresem tej hodowli, bo mam zamiar kupic wlasnie takiego kota.
sa idealne przy malych dzieciach. czasem to je trzeba bronic przed dziecmi, a nie odwrotnie.
i nazywaja sie ragdolle 😉
Piękne kociaki.
Gdybym miała dużo kasiory, to kto wie…
Cudne!!
Kurcze kasiorę mam 😉
Ale i brata z alergią na kocią sierść 🙁
Takie są najfajniesze! ja mam psa ze schroniska i jest genialna! Na serio! To jakiś mieszaniec border colie. A one są mądre.
Co do kota to ja bym teraz brała upatrzonego, rasowego niekoniecznie ale takie mają bardziej przewidywalny charakter – z kotem-dachowcem nam zupełnie nie wyszło:( Te które są w tym wątku wydają się idealne do dzieci a o to by nam przede wszystkim chodziło. Na szczęście Kali nie przepada za kotami dlatego dylematu nie mam.
Ja bym chciała mieć kota ale teraz to by się raczej źle skończyło hmmm
Karnisze ( gdybym je miała) poobrywane!
To fakt, ze są super.
I jeszcze tak milutko miękkie futrzaki..
mmm
I prawda, ze ragdolle.. Matyko moje literówki i dysleksja czynią, ze czasem trudno mnie zrozumiec.
dzięki za poprawkę !! 🙂 🙂 🙂
a właśnie, ze przy tej rasie nie 🙂
Kocięta co najwyżej niszczą to co na ziemi bo wysoko się nie wspinają i nie obrywają niczego.
Nie lezy, ze tak się wyrażę w ich fizjonomii 🙂
Własnie dopytałam o to Izę. jej firankę przy 10 kotach w domu nadal sa całe 🙂
No tak…tyle, że ja mam psa;)
wiesz nie to bym Cię namawiała – ale ja też mam psa i kota, swego czasu tez całą hodowlę tyle, ze syberyjskich. Fantastycznie nasz pies sie z kotami zgadza.
Ale wiem, ze nie wszystkie psy tak mają.
Dla innych zainteresowanych – hodowla znajduje sie w Krakowie. Iza bedzie z maluchami na kociej wystawie w Rybniku 19-20 lipca – tam też można odebrac kocięta.
Zaprasza równiez na niezobowiazujące spotkanie/ oglądanie / zabawę z nimi u niej w domku.
Generalnie super sprawa:) ale mój pies raczej by nie zaakceptował, hehe.
Cudne, ale moje dzieci zjadły by je łyżeczką, albo ukochały… raz na zawsze. Ragdolle są podobno tak potulne, że aż do życia nie przystosowane 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Radgolle – piękne koty – prywata :)