Zaintrygowana dyskusja o karmieniu zaczelam sie zastanawiac jaki jest Wasz stosunek do wysadzania dzieci na trawnik…. Zuza z pieluchy nie korzysta, wola o siusiu czesto i gesto (teraz, kiedy pije ponad 2 litry w ciagu dnia to nawet co 15 min). No i wlasnie co robic kiedy jestesmy na placu zabaw, spacerze, zakupach – a toalety nie widac?
Jasne, ze gdzies w mallu kibel sie znajdzie, ale “na miescie” juz z tym gorzej. Teoretycznie mozna zakladac po prostu pieluche, ale Zuza protestuje przeciwko laniu w majty (co skad inad logiczne, skoro sie ja nauczylo, ze sie tam nie sika, co czemu maja byc wyjatki?), wyrywa sie i placze. No i ja ja wysadzam na przyuliczny trawnik, tudziez okalajacy plac zabaw (ostanio lala na trawnik prz al. niepodleglosci, w srodku dnia). Jeszcze nikt mi nie zwrocil uwagi ale sie zastanwiam, czy moze Wam sie zdarzylo miec z tego powodu nieprzyjemnosci?
Ze nie wspomne, ze pewnie dla niektorych jestem chamowa bez znajomosci zasad bon tonu 🙂
zarcik, oczywiscie :))
emalka i Zuza
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Siusianie na trawniki
Re: Siusianie na trawniki
ja na przyklad jestem ZA 🙂
Ale moje dziecie za nic nie moze skumac ze w ten sposob mozna sie wysiusiac – chce tylko na nocnik 🙂 Mimo ze siusianie na trawke jest bardziej naturalne 😉
Monika & Nina ( 18 miesięcy)
Re: Siusianie na trawniki
póki co z zazdrością patrzę, jak inne matki wysadzają dzieciaki pod drzewkiem :((
powiem więcej – próbowaliśmy nawet z siusiania na drzewka uczynić mega atrakcję – oczywiście tata demonstrował jak to się robi… nadal bez efektów, dziecię oporne
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)
Re: Siusianie na trawniki
Ej, a ci wszyscy panowie siusiajacy przy autostradach tak, ze wszystko widac? 😉
Dziecko jest tylko dzieckiem i w miare mozliwosci trzeba tylko poszukac ustronnego krzaczka. Jak takowego nie ma to sie sika na trawnik. Jeszcze nie slyszalam, zeby ktos sie oburzal z tego powodu.
Jane, Malgosia 2 l. i
Re: Siusianie na trawniki
Jestem za… zawsze wszędzie. Przecież to tylko dziecko 🙂
Anka i Basiulec z 17.12.2002
a psy to moga? i wlascicieli to nie rusza
tez czasem czuje sie glupio ale… zaraz pomyslalam a psy??????
wiec niech tylko ktos zwroci mi uwage to sypne taki tekst nt sikania i srania psow ze dzieki
Ja w przeciwienstwie do wlascicieli psow po swojej corci ktora zrobila kupe /zupelnie przypadkiem bo wolala siku:)/ — posprzatalam, co bylo dla mnie naturalne Wzielam chusteczki z wozka, zebralam wszystko z trawki do torebki foliowej i wyrzucilam do smieci
czy i oni nie mogliby tak robic po swoich pupilach???? co g. im smierdzi????
dobra, dobra nie zaczynam bo temat srajacych psow jest dla mnie dosc drazliwy i czasem to mam ochote co niektorym wlascicielom nie tylko przygadac;)
a watek tez nie o tym:)
pozdrowka!!!!
Agniesia 7.07.02 +Adrianek 3.01.04
Re: Siusianie na trawniki
Oczywiscie, ze lepiej zeby maluchy podlaly trawnik niz sikaly do pieluchy. Psy robia to wszedzie i wlasciciele sie nie przejmuja, moj Antos (2,5 r) tez siusia pod drzewkiem. Ucze go zeby byl dyskretny, bo starszy (ma 5 lat) dlugo sikal na podworku… sciagajac spodnie do kostek i swiecac gola dupcia. Jestem za, takie male siuski dziecka trawce nie zaszkodza.
Re: a psy to moga? i wlascicieli to nie rusza
nic dodać nic ująć (na temat psów rzecz jasna 🙂
[i]Ewa i Krzyś (2 lata i 5 mies.)
Re: a psy to moga? i wlascicieli to nie rusza
ja tez czasami jak kubie na dworze – z daleka od domu – zachce kupę – a ostatnio taki moment był w zeszle wakacje – wiec poczatki same jak nauczył sie chodzic bez pieluchy – zawsze sprzątałam…..
ILONA I KUBEK 3 lata
Re: Siusianie na trawniki
dyskusji nie czytałam… może kiedyś dotrę…
w kwestii siusiania na trawniki też wychodze z założenia, że jak mus to mus i jak nie ma w pobliżu np. McDonalda, gdzie ubikacje są, to wysadzam na trawkę. Jak jesteśmy na plac zabaw, to odchodzę trochę dalej, żeby nie zaraz tam, gdzie się dzieci bawią.
najwiekszy problem to mialam kiedys w centrum, bo tam tylko ulice i ogrodzone drzewka, a trawniczka ni kawalka ;-((
a z chlopakami to jeszcze radzilam sobie tak, że wozilam ze soba sloik i ewentualnie (np. w sklepie na zakupach, żeby nie musieć w popłochu opuszczać hali) chłopcy ta się załatwiali. Z Basią ten numer niestety nie przejdzie ;-((
!!!
p.s. skarga przy okazji – nic nadal nie dostaliśmy ;-((
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Siusianie na trawniki
My sikamy na trawniki niestety Alunia boi się kibelka uważa tylko nocnik ale takie siusiu maluchów to nie to samo co stary pijak pod sklepem.
Ania i Alicja 2l
Re: Siusianie na trawniki
Gdzieś tam pod krzaczkiem – to żaden problem. Dla mnie problemem jest to,że moje dziecię nie chce robić siku bez nocnika i żadne trawki czy krzaczki nie wchodzą w rachubę. A przecież nie będę ze sobą wszędzie zabierać nicnika 🙂
Aga i Ania 2 latka
Re: Siusianie na trawniki
Ja wysadzalam i wysadzam gdzie sie da… A czesto nie mam nawet czasu szukac krzaczka czy murka wiec Domi “podlewa” nierzadko trawke i na otwartej przestrzeni 😉
…uwagi mi jeszcze nikt nigdy nie zwrocil i mysle ze nie zwroci-w koncu od zawsze tak sie dzieci wysadza 🙂
Aga i Dominika 3-latka
Re: Siusianie na trawniki
no właśnie, chyba będę mieć podobny problem – u Niny też w grę wchodzi tylko nocnik….
Monika & Nina ( 18 miesięcy)
Re: a psy to moga? i wlascicieli to nie rusza
Mam dokładnie takie same odczucia
Pozdrawiam,
lunea i Weronika (24.09.03)
Re: a psy to moga? i wlascicieli to nie rusza
Co do siusiania na trawnik to jestem za. Zresztą moje dzieciątko nie toleruje kibelków, jedynie umie na nocniku i na trawce robić siusiu.
A co do sikających i kupkających piesków to też ci przyznaję rację. Bo ja sama jest właścicielką psa, ale zawsze po nim sprzątam. Ludzie u mnie patrzą się na mnie jak na wariatkę, ale ja sobie nie wyobrażam jakby jakieś małe dziecko miało wejśc w tą kupę.
Pozdrawiam
Marta i Anastazja (04.01.2003)
Re: Siusianie na trawniki
Jestem jak najbardziej za, tylko tak jak piszą niektóre dziewczyny – dyskretnie!
[Zobacz stronę]
Re: Siusianie na trawniki
Eee, przecież zawsze można zaopatrzyć się w woreczek do pobierania moczu.
Re: Siusianie na trawniki
Skoro dorośli mężczyźni nie wstydzą się lać pod drzewka… To czemu mają się wstydzić mamy? Szukam ustronnych miejsc, zazwyczaj (sama widziałaś, że jak Alka się uprze, to musi być tu i teraz ), ale tylko dlatego, żeby jakiś pedofil nie miał show. Mam chyba na tym punkcie lekką szajbę.
Znasz odpowiedź na pytanie: Siusianie na trawniki