spóźniona depresja poporodowa czy co??

…od tygodnia “siada” mi psychika…ryczę o byle co… Nie radze sobie z zasmarkanym i marudzącym młodym…kiedy muszę wstawać z nim o czwartej mam ochotę go udusić… Nie mam siły i ochoty na nic kompletnie…może tym razem to ten mega pms bo nadal nie mam okresu tudzież periodu;-), a zdecydowanie mniej karmię…tak czy inaczej nie radzę sobie…co mam zrobic żeby znów mi sie “chciało”…help!

Ola i Igorek 25.03.2003

21 odpowiedzi na pytanie: spóźniona depresja poporodowa czy co??

  1. Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

    Może to zimowa deprecha?

    • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

      … No fakt napawa optymizmem :)…choć z drugiej strony znów trzeba będzie schudnąć i zaopatrzyc sie w nowe ciuchy…znów marudzę…wrrr…strasznie siebie takiej nie lubię…byle do wiosny!
      ps… A swoją drogą to mnie “dobiłaś”…miałam nadzieje że takie “dorosłe” dzieci jak Łukaszek śpią przez całą noc

      Ola i Igorek 25.03.2003

      • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

        och to burza hormonów bez wątpienia a do tego zima, malutko słońca….więc nie przejmuj się za bardzo….pij meliskę….igorkiem się nie przejmuj – bo każdy z nas ma dzień że ma ochotę “udusic” dziecko…..pomyśl może o sobie – wyjdź sama gdzieś z koleżankami czy co….kino, aerobik…. A ja nie pomoże to deprim bez recepty…:-)

        ILONA I KUBEK(21.02.02)

        • hmmm ja mam, 8 m-cy po porodzie… :))

          kochana! nawet nie musisz opisywac swego stanu, dzisiaj wstawalismy do mlodej 10 razy, moje uczucia macierzynskie ulegaja silnemu zalamaniu juz tak ok 3 razu… nad ranem udaje ze nie slysze i zwleka sie malzonek szanowny
          ja sie wogole dziwie, ze on jeszcze ze mna wytrzymuje… a swoja droga to chyba 3 raz na Love actually sie wybiore i moze strczy na jakies kilka dni 🙂
          zabrzmi to moze glupio, ale dobrze wiedziec, ze nie tylko ja mam mord w oczach czsaami 🙂
          pozdrawiamy
          emalka i Zuzka, ur.21.04.03

          • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

            Pewnie niektóre już przesypiają… Moje dziecko, jeśli akurat nie idą mu zęby lub nic mu nie dolega, budzi się w nocy tylko raz – zjada 200 ml mleka i zasypia, więc nie jest źle. Wstaje o 6.00. Jest to przykre, zwłaszcza, że za oknem tak ciemno…..
            Ale skoro wspomniałaś o ciuchach to już wiem, co może tchnąć w Ciebie optymizm – niedługo zaczynają się coroczne wyprzedaże. Ja sobie pójdę pewnie poprawić humor jakimś zakupem.

            Kasia i Łukasz (20.12.2002)

            • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

              Ja rowniez tak mam czasami, ze wszystko mnie denerwuje.
              Nie przejmuj sie tylko tym, bo to Ci szybko przejdzie. Moze faktycznie dostaniesz miesiaczke i takie masz reakcje hormonalne. Mnie przed okresem bardzo wala hormony na mozg ;), wtedy wsciekam sie, czepiam wszystkiego i kloce z calym swiatem…

              Mama i Jagoda 01-08-03

              • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                ..dobry pomysl…siegnę po meliskę Igora tą z Hippa, zaserwuje sobie jakąś potrojną porcje, moze poskutkuje… Nie mogę wyjść bo nie mam z kim zostawic terrorysty – wszystkich pozarazał… A deprimu chyba nie moge jak karmie?

                Ola i Igorek 25.03.2003

                • Kobiety i ubrania

                  Cos w tym jest. Chyba z miesiac temu bylam na zakupach, nie wiedzac, ze znow jestem w ciazy nakupowalam sobie!!!!! Wrocilam do domu taaaka zadowolona, nie odczuwalam przed tem az tyle satysfakcji. Moze zaczynam doceniac fakt, ze nie tak latwo jest wyjsc na zakupy, bo trzeba po pierwsze znalezc z kim dziecko mozna zostawic.

                  Lalka i coreczka Victoria(29.03.03)

                  • Re: hmmm ja mam, 8 m-cy po porodzie… :))

                    …ja tez chcę…moze rzeczywiscie pomoze na chwile…bo jak nie to bedzie kiepsciutko:(

                    Ola i Igorek 25.03.2003

                    • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                      …czekam na nie z niecierpliwością:)… zaczynaja sie jakos pod koniec stycznia chyba?…debecik pójdzie w ruch i zapełnię połowę szafy rzeczami w ktorych nie mam gdzie chodzic bo i tak siedze w domu:(

                      Ola i Igorek 25.03.2003

                      • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                        przeczekać.
                        moim zdaniem to raczej zimowa deprecha niż pms.
                        u mnie takie stany częściej powoduje praca niż dziecko.
                        przechodzi – wytrzymaj :-)))
                        na pocieszkę zaraz ci wyślę przepis na sernik – właśnie mi się przypomniało…
                        całusy!!!

                        • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                          …dzięki, ze pamiętasz…przyda się bo jem za trzech…jutro upiekę i dam znac jak wyszedł! buźka!!!

                          Ola i Igorek 25.03.2003

                          • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                            Ja też mam ostra depresje przed @ hihihi

                            ja i moja córeczka Laura ur.7.10.2003

                            • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                              Mnie to tylko meza wtedy szkoda… 🙂

                              Mama i Jagoda 01-08-03

                              • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                Doskonale Ciebie rozumiem, łażę przygnębiona, “warczę” na męża. Jest mi źle. Tylko do Natinki się uśmiecham i dla niej mam siły. Czekam, aż mi to przejdzie. Najgorzej jest wieczorami. Na szczęście z zasypianiem nie mam problemów, śpię jak tylko malutka zaśnie. Kładzemy się szybciutko -ok 21.00. Tylko na spacerze jest mi lepiej.

                                • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                  oo…..ja sie ostatnio zastanawialam, czy tez mnie to to nie dopadlo…….;-)) a wszystko przez mloda!! byla dla mnie taka wredna, ze szkoda gadac…..;-)) Na szczescie juz jej minelo- mi tez przeszlo…. Musisz z Igim pogadac- niech Ci sie da porzadnie wyspac!:-)

                                  guciak i Ninka 27.04.2003

                                  • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                    Ja też mam strasznego doła. Najbardziej dobija mnie zima. NIENAWIDZĘ jej. Chociaż pewnie ona ma to gdzieś… Staram się nie dać tego odczuć Natanowi. Na razie się udaje ale boję się że ile jeszcze? Niech już w końcu mija styczeń i luty. W marcu jakoś może odetchniemy…

                                    Mycha i Natanek 09.09.03r

                                    • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                      …co jej powiedziałaś…zdradź mi please!…bo jak tak dalej pójdzie to wyjdę z domu i nie wrócę;(

                                      Ola i Igorek 25.03.2003

                                      • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                        sluchaj….ja juz bylam tak zdesperowana, ze ktorejs nocy powiedzialam :dosc! i wyladowala u siebie w lozeczku….chyba wyczula, ze zarty sie skonczyly…gdyby nie to ze ja musze w nocy przykrywac i holowoac na srodek lozeczka- to moge powiedziec, ze przesypia sama cale noce…….skonczyly sie nocne placze i zabawy…… Nie wiem, ake moze ma to jakis zwiazek tez z tym, ze zaczelam jej przed snem dawac herbatke uspokajajaca……. No, w kazdym badz razie nie jest zle…….. Powiedz Igiemu, ze jak przegnie, to tak samo skonczy…..:)) moze poskutkuje……..:) Pzdr!

                                        guciak i Ninka 27.04.2003

                                        • Re: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                          … Najgorsze, ze on wyje jak potepiony…wczoraj po pobudce o 22.00 zasną ok 1.00 po paracetamolu…do tego katar nie pozwala mu spac:(… Najgorsze jest to, że w dzien mi go żal ale w nocy mam ochotę go udusić:(…jak się nic nie zmieni to wyląduje u czubków bo mam przesilenie…pokłóciłam się z wszystkimi dookoła:(…dobrze, ze młody jeszcze nie potrafi mówic;-)

                                          Ola i Igorek 25.03.2003

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: spóźniona depresja poporodowa czy co??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general