sprałam dupsko

Dziewczyny – sprałam dziś pupe mojej pociesze- oczywiscie nie mialam racji ale nerwy mi puściły na maxa. Nie byl to symboliczy klaps tylko klasyczne lanie.
nie pytam czy zla matka jestem- pewnie troche zła ale w sumie dobra.
ale jak sie rozgrzeszyć?
Jak nie zrobić tego znowu? – bo że bez sensu to wiem.
Mam brac srodki uspokajajace od 5.30?
Wiem, ze macie tez takie problemy – bo 2,5 roku to skandaliczy wiek, ale czy bedzie lepiej?

Sama na siebie jestem zla, brrrrrr. Tak tylko chcialam sie z Wami pożalic swoją doliną…

Edited by dorotka1 on 2005/09/08 14:33.

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: sprałam dupsko

  1. Re: sprałam dupsko

    W odpowiedzi na:


    Im on bardziej wariuje i płacze tym ja jestem spokojniejsza…


    podziwiam….
    Moja z tych upartych i zdecydowanych…i czasem baaaardzo trudno o opanowanie 🙁

    Monika & Nina (21 m-cy)

    • Re: sprałam dupsko

      Edysiu,
      pomimo że ja też nie jestem zwolenniczką bezstresowego wychowania i pomimo że moje dziecko dostaje klapsa w wypadku całkowitego ignorowania moich próśb i tłumaczeń, to jednak myślę że jest spora różnica pomiędzy świadomym już wilelu rzeczy dwulatkiem, który potrafi zrobić coś z premedytacją a raczkującym niemowlakiem, który robi to po prostu z ciekawości, poznaje otoczenie w ten sposób inie do końca zdaje sobie sprawę z tej sytuacji.
      Ja bym niespełna roczniakowi klapsa nie wlepiła.

      Monika & Nina (21 m-cy)

      • Re: sprałam dupsko

        No bo dwulatek nie rozumie, że prąd jest niebezpieczny…..ja dałam wszedzie zatyczki i efekt był ten sam…… Nie ufam także Lolkowi w sprawie przechodzenia przez jezdnię……..sto razy przechodząc przez nia rozglądnie się na boki, a za 101 przeleci, widząc pod drugiej stronie kolege……
        Ja nie biję z jednego powodu – jak mam później wytłumaczyć mu, że nie wolno bić innych dzieci.>? Zauwazcie, że dizeci, które dostaja porzadne lania, biją z reguły dzieci w piaskownicy i przy byle jakiej awanturze stosują rekoczyny……..po prostu musza gdzieś odreagować……..

        • Re: sprałam dupsko

          Każdemu sie zdarza….ja co prawda dalam Lolkowi jednego, malutkiego, przezpampersowego klapsika, ale za to, jak mnie wkurzy do granic wytrzymalości wrzasnę czasami na Niego…efekt piorunujący…….działa w 100%

          • Re: sprałam dupsko

            Ja ostatnio przeczytałam super książkę o asertywności i zasady z niej wziete stosuję także w kontaktach z Lolkiem…mówienie : jestem wściekła na Ciebie, że tak krzyczysz od rana” pomaga mi rozładować emocje, a dziecko wie o co mi chodzi

            • Re: sprałam dupsko

              Bardzo mądrze napisane 🙂 Chciałabym mieć Twoją cierpliwość i opanowanie… Ja niestety czasem jestem z konsekwencją na bakier 🙁

              Asia i Ola (2 latka i 6 m-cy!)

              • Re: sprałam dupsko

                a dzieki stukrotne:)

                Effcia i NANIU DWULATEK!

                • Re: sprałam dupsko

                  Na Zu już nie działa… Może wrzasnęłam jeden raz za dużo…
                  Jestem przeciwniczką klapsów i jeszcze żadnego nie dałam, ale mam kłopoty z karaniem. Czasem mam wrażenie, że po Zu każda kara spływa…

                  Kas

                  i…

                  • Re: sprałam dupsko

                    BRAWO GÓWNIARZA TRZEBA UCZYĆ POŻĄDKU OD MALEGO? Mam pytanie czy nie lepiej bylo pasem?

                    Agnieszka i Wiktor 10.01.2004

                    • Re: sprałam dupsko

                      no faktycznie, może to dobry sposób… Muszę przećwiczyć
                      Mając na względzie zachowanie mojego dziecia w ostatnich dniach będę tak mówić co parę sekund

                      Monika & Nina (21 m-cy)

                      • Re: sprałam dupsko

                        Przepraszam, ale dlaczego klaps jest “symboliczny”? czego jest symbolem? Chyba tylko niemocy rodziców…
                        A jeśli chodzi o kary, to one mają być przykre dla dziecka, ale bez naruszania jego godności osobistej. ja jak mam dość i czuję, ze zachwilę rozstrzelam, zaprowadzam drącego się Mikołaja do pokoju, wsadzam do łóżeczka i wychodzę.

                        A najczęściej staram się odwrócić uwagę, gdy robi on coś złego. A tak swoją drogą, co takie dziecko może robić totalnie złego? Jak jeździ rowerem po domu, a ja mu mówię, że nie wolno i on nie słucha, proponuję, że jeśli teraz na nim przestanie jeździć, to weźmiemy go na spacer. I to działa. A moje dziecko nie jest najgrzeczniejsze na świecie. I nigdy bym go nie uderzyła.

                        • Re: sprałam dupsko

                          Sorry, ale moim zdaniem trzeba założyć, że klapsów się nie daje. Bo klaps to forma bicia i upokarzania człowieka. Jak Cię mąż albo matka zdenerwuje to dajesz im klapsy? Rozumiem, że nerwy puściły Ci kilka razy, ale moim zdaniem nawet nie wiem ile miłości, nie sprawi, że Twoje dziecko nie będzie pamiętało, ze je bijesz. Życzę więcej cierpliwości.

                          • Re: sprałam dupsko

                            z ust mi to wyjełaś
                            gratulacje że miałaś odwage to napisać
                            ja się bałam że zostanę zlinczowana

                            agusiaradom

                            • Re: sprałam dupsko

                              Miałam na myśli to że jest to mały, niewielki klaps, którego dziecko prawie nie czuje. Żadne lanie.
                              Na moje dziecko izolacja nie działa, wsadzona do łóżeczka dostaje takiej histerii że uspokojenie jej potem graniczy z cudem i myslę że jest to dla niej o wiele większy stres niż ten nieszczęsny klaps. Ja tez odwracam uwagę, tłumaczę powtarzam Klaps jest ostatecznością. Nie jest u nas na porządku dziennym. Ale jeśli robi cos niebezpiecznego a upomnienia nie działają to wolę dać klapsa niz patrzeć jak zrobi sobie krzywdę.

                              Monika & Nina (21 m-cy)

                              • Re: sprałam dupsko

                                obiema rekami sie podpisuje!

                                Effcia i NANIU DWULATEK!

                                • Re: sprałam dupsko

                                  Dokladnie tak samo uwazam. Poza tym u mnie, a nie wiem skad mi sie to wzielo, na sama mysl o uderzeniu dziecka, staja mi przed oczami te notatki w gazetach o pobiciu jakiegos malenstwa… Moze tez troche przez to, ze moja 17letnia siostra jeszcze kilka lat temu przechodzila jakis bardzo wzmozony bunt, a ze z tata sa podobni, to czasami dochodzilo do jakis glosniejszych awantur…. A i tate czasem troche ponioslo… Niestety ja w takich sytuacjach kompletnie trace panowanie nad soba, zaczynam histeryzowac….
                                  Moze przez to wiem ze nigdy nie uderze mojego dziecka…. Czasem sie teraz zdarza, ze Maja w chwili zdenerwowania mnie klepnie, wiec ja jej wtedy mowie “Maju, czy mamusia Cie bije? To dlaczego Ty uderzylas mamusie?” i tlumacze jej, jak w takich chwilach powinna sie zachowac, rozmawiamy o tym dlaczego sie zezloscila…
                                  Jak dla mnie to temat bardzo przykry i chociaz bardzo bym chciala, nie potrafie zrozumiec rodzica, ktory bije dziecko…


                                  Ewcia z Mają(2 lata !!)

                                  • Re: sprałam dupsko

                                    Dokladnie tak samo rozmawialam z tata Mai…ze gdy zona (czyli dorosly czlowiek ktory jest swiadomy swojego zachowania) zdenerwuje meza to nie dostaje od niego lania, a dziecko (o ktorym trudno powiedziec, ze robi cos “specjalnie”, poniewaz dziecko sie uczy zycia, takze poprzez takie przekorne zachowania) dostaje klapsy…


                                    Ewcia z Mają(2 lata !!)

                                    • Re: sprałam dupsko

                                      Helga jak dziś pamietam burzliwą dyskusję z przed dwóch lat.

                                      Czekałam kiedy się pojawisz 🙂

                                      Izka i Zuzia 3 latka 🙂

                                      • Re: sprałam dupsko

                                        Agata i Ania (7.09.2004)

                                        • Re: sprałam dupsko

                                          MOje dziecko ani razu nie dostało od nikogo a lało innych bez opamiętania

                                          Ala i Filipek (29.07.2003)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: sprałam dupsko

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general