Ostatnimi czasy uzależniłam się poważnie od tego narzędzia, jakim jest szydełko, i biurko tonie mi we włóczkach 😉 Podejrzewam, że na forum jest wiele osób, które znalazły przyjemność w tego typu pracy twórczej. Myślę, że fajnie by było wymieniać się doświadczeniami na temat własnych prac, jakości włóczek, techniki szydełkowania czy cokolwiek przyjdzie nam do głowy w tym temacie 🙂
Ja aktualnie dziergam wzór . W zasadzie już go kończę. Niestety chyba nie wszystko zrozumiałam, w efekcie czego trochę mi się wzór nie pokrył z tym co mi się udało osiągnąć. Jestem na etapie tworzenia sznureczka. O ile dobrze zrozumiałam to powinnam go zapleść z trzech 1-metrowych sznureczków z oczek ścisłych. Na razie poległam na przeliczeniu oczek jednego takiego, by dwa pozostałe miały taką samą długość Muszę chyba jakieś znaczniki wplatać w oczka co 50 oczek, żeby się nie pogubić Poza tym wydaje mi się, że za duże przerwy wyszły mi między słupkami i bluzka bez stanika będzie mi prześwitywać nieco za dużo Cóż, uczę się jeszcze 🙂
A co powstaje w Waszych szydełkach aktualnie? 🙂
Strona 14 odpowiedzi na pytanie: Szydełkomania
Łańcuszek robię. Kombinuję ile potrzeba – jeden czy 2 oczka. Ale za każdym razem kicha. Może przy typowych słupkach/półsłupkach wyglądałoby to lepiej
A tango z akrylu kupiłam na allegro od tej Pani:
spod lady 😉 Pisała, że to nowość, dała link do strony tureckiego producenta (ma na stanie, ale jeszcze nie zdążyła zrobić fotek ) i łyknęłam. Ogólnie polecam. Bo obsługa pierwsza klasa i świetnie potrafi doradzić. U mnie trafiła ze wszystkim w 100% No i ma e-przesyłkę (odbiera się samemu z poczty), która jest tania
ad.2: znam tą panią
ale jak spod lady? skoro nie ma tego wystawionego, to skąd wiedziałaś o co pytać…? te pytania, to taka moja babska dociekliwość 😉
ad.1: to nie kombinuj, tylko zawsze na początku okrążenia rób 3 oczka łańcuszka. bo tyle się należy przy słupkach 🙂 na koniec – jak zrobisz ostatni słupek w danym rzędzie – wbijasz szydełko w trzecie oczko tego słupka i wszystko wychodzi równiuteńko 🙂
Napisałam Jej co potrzebuję i wtedy ona mi odpowiedziała podając linki. Zaproponowała gerlacha, ale ma mało kolorów. I tak od maila do maila napisała, że ma to tango, ale jeszcze nie obfocone i nie wystawione. Powołaj się na mnie i poproś, żeby Ci sprzedała – ona wie, że będę Ją polecać więc pewnie nie będzie problemu.
Choć nie ukrywam, że czekam aż Brunkowy mąż będzie miał tę wełenkę na stanie
To są takie półsłupki z nawijką. I zawsze wychodzi krzywo – jakbym nie próbowała Ale wprawiam się. Kaczorek dla Szy się robi 😀
ad.1: to ja też na brunkowego męża poczekam
ad.2: półsłupek z nawijką, to zawsze 2 oczka łańcuszka 🙂 i mocno ściągaj, jak zmieniasz kolor (tzn. mocno ściągaj oczko starego koloru, do którego dołączasz nowy) 😉
Ponieważ siedzę i szydełkuję to zaraz wcielam w życie 😀 Dziękuję Miszczu 😉
Dziewczynki! A jak się robi coś podobnego do ściągacza? Na drutach umiem, ale na szydełku nie…
Pokażcie jakiś schemacik, a najlepiej na youtube instrukcję.
Bardzo proszę.
pokazywały dziewczyny te filarowe czy coś tam, laurka dawała…
poszukaj.
reliefowe, bruni, reliefowe 😉
to było tu:
ps: bruni, doszedł mój priw…?
relifowe:)
doszedł, odebrałam, a potem mi umknęło, bo mam tu wariatkowo!
w poniedziałek Ci dam odpowiedź, ok?
Wiekie dzięki Dziewczynki 😉
Ja teraz dziergam całą czarną uszatkę dla Brata -bo do niedawna latał w czapie, którą Mu w prazencie kupiłam gdzies pod koniec podstawówki lub na początku LO. Jak dodam, że ma 29 lat to chyba rozumiecie, ze najwyższy czas 😉 A On lubi ten fason…
Potem mam pomysł na czapę z daszkiem dla Mamy i Taty Ale nie zrobię im kaczorków 😉 To musi poważniej wyglądać
Chociaż Wam powiem, że mimo, że Rodzice trochę ode mnie starsi to mają fantazję nastolatków Pewnie kaczorki tez by ubrali
ok, ok. mam inne wyjście?
machnęłam 2 opaski dla chłopaków, teraz macham czapkę dla siebie (a co…) i już oczyma wyobraźni widzę do tej czapki mitenki. tylko czy ja je jeszcze potrafię robić…?
laurka, byś wyszperała mi łopatologiczny kurs mitenkowy:)
muszę przeszukać notatki na kompie. bo jak w zeszłym roku miałam czas (teraz dopiero rozumiem co to znaczy “mieć czas”), to sobie co fajniejsze wzory zapisywałam. muszę to odgrzebać. tylko gdzie…?
Troche sie wstydze ale moze pokaze pare moich zeszlorocznych wypocin
Kapelusiki (bylo wiecej,ale rozeszly sie po ludziach zanim zdazylam obfocic)
A w takich czapach moja mlodziez chodzila zeszlej zimy…
W sumie to jeszcze w nich pomykaja,aczkolwiek jest zapotrzebowanie na nowe kolory i wzory. Nie trafilam jeszcze na nic ciekawego.
Moze macie jakies stronki z wzorami????? Poratujcie plissss
Melduję, że się wciągnęłam.
To co na pierwszy raz? 😉
Bruni! Ratuj! Zapytaj Szanownego Małżonka czy mają na stanie włóczkę Gerlach akrylową w kolorze zielonym?
Zaczęłam czapę dinozaura dla Szy i widzę, że mi nie wystarczy Żeby było weselej obleciałam all i nikt nie ma 🙁 Buuu….
Czapka i szalik. Już skończone.
Zaczęłam następną.
Szybka jesteś Aż nie mogę uwierzyć, że się da tak szybko 😉
A fota będzie
Marzę o tym, żeby się wybrać do sklepu z wełną. Narazie robię z tego co w domu miałam.
A tu moje dzieło nr 1. w trakcie powstawania
[foto-usunięte]
Znasz odpowiedź na pytanie: Szydełkomania