Dzisiaj odebrałam wyniki badań i się załamałam:(
tsh -0,144 ( 0,350- 4, 940)
ft3 – 4, 20 ( 1, 71- 3, 71)
ft 4- 1, 45( 0,70 – 1, 48)
ferrytyna- 14
magnez pomimo suplementacji ponizej normy 0, 74( 0,77- 1, 03)
3 tyg temu tsh i ft4 miałam jeszcze w normie, bo wynoisł on 0, 850. W ciąży i dwa meisiace temu tsh wynosiło 2, 5.
Mam wszytskie w zasadzie objawy nadczynności tarczycy: szybkie i nieregularne tetno, poty nocne, wypadanie włosów, sucha skóra, problemy z pamięcia i koncentracją, zaburzenia wzroku, migreny, niepokój, nadpobudliwość, zwiekszony apetyt, nudności i bóle brzucha, duszności itd itd tylko nie chudnę po ciąży, ale to się ponoć zdarza przy nadczynności- nawet tu mam pecha:(
Dziewczyny czy któraś miała tak po ciąży, a potem jednak wszytsko wróciło do normy?
Czy to wogóle jest uleczlane, czy objawy sercowe ustąpią?
Dziękuję.
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: tarczyca- problemy
Rybcia trzymam kciuki
ja to miałam w ciąży:( jakby przy zasypianiu przestawałam oddychać:( i budziłam się, a w zasadzie budził mnie jakby wstrząs mojego ciała:( Przeszło i myslę, ze u mnei to akurat było nerowe, bo całą ciąże byłam jednym kłębkiem nerwów- okropność:(
Moje dzisiejsze wyniki- moje cialo wariuje:(
TSH: 0,331 (0,27-4,2)
FT 3: 4, 62 (3,1-6,8)
FT 4 : 18, 89 ( 12-22)
TPO: 6,89 < 34
TG: 28,5 < 115
ponadto zrobiałm Kortyzol i wynik jest chyba powyżej normy, bo
wynosi 751 nmol/l przy normach
7-10 171-536:(
pisze chyba, bo badania robię w mediocverze, a tam zawsze jak jest coś poza normą to w ramke dają, a to nie było w ramce, więc nie wiem czy system sie pomylił czy złe normy dał, ale raczej zapomniał dac w ramkę:)
Czy ktoś ma jakiś pomysł?
hm czyżbyś była zdrowa? 🙂 – tego Ci życzę :),
Kortyzolem się nie przejmuj, podwyższa się od stresu – u mnie np jak się wściekłam, przed badaniem, że nie mogłam znaleźć miejsca do parkowania pod przychodnią :), wystarczy lekki stresik, żeby kortyzol skoczył i to jest prawidłowa reakcja
może Ci się wszytsko unormuje, może tak było po ciązy, może od prolaktynemii przy karmienu, nie wiem
a moze idzie w niedoczynność?
wiecie so mnei to rybka ta tarczyca, ja chce tylko, zęby serce było spokojne:)
o ile Ci się powyższył kortyzol przez ten lekki stresik:)?
Bo j ajuz maiąłm nadzieję, zę tu leży przyczynawariactwa mojego serducha:)
Chcę zrobić jeszcze inne hormony nadnerczy, ale inne trzeba oddać na chwilę przed przyjazdem kuriera i ciągle dostaję złe inforamcje, najpierw, zż mam być przed 8, potem,że przed 9, a dzisiaj okazało sie, że w sobotę przed 11, wiec się wkurzyłam na maksa, ja kombinuję w tygodnieu co z dzieckiem zrobić, zęby jej po przychodniach nie wozić, a tu kurczę wprowadzają człwoieka w błąd:) Adrenalinka skoczyła:) przez ten niekompetenty personel:(
a mi to wygląda na Hashimoto, najpierw wyniki były zawyżone teraz obniżone a;e w granicach normy o kariotypach nie pomogę niestety, ale mogą byc podwyższone ze stresu
Beciu, ale ja nie mam żadnych przeciwciał- żadnych:)
Ja myślę, że to po ciąży wariuje Ci tarczyca. Sądzę, że wszystko się wyreguluje.
Stan przedrzucawkowy miałam w pierwszej ciąży. Naprawdę nie było wesoło ani ze mną ani z Michałem. Na szczęście ja wyszłam cało, a on też nieźle – mogło być gorzej.
To ja się dołączę do wątku 🙂 Niedawno zaczęłam robić sobie badania na tarczycę, bo okropnie wypadają mi włosy. Wynik TSH to 8.63. Czekam teraz na wyniki badań fT3 i fT4. Wczoraj robiłam USG tarczycy. I mam w związku z tym prośbę. Czy pomogłybyście mi trochę zinterpretować wyniki? Dokładnie chodzi mi o wymiary cieśni – 5 mm. Czy to mieści się w normie? Dodatkowo mam w prawym płacie hypoechogenną zmianę ogniskową o wym. 9 na 5 mm. Co z takimi zmianami się robi? Czy można je wyleczyć tylko farmakologicznie?
Co sie robi? Się ma, o ile mi wiadomo… 😉
Ewentualnie lekarz skieruje Cię na biopsję. No i zostanie kontrola. USG co jakiś czas.
Mam dwie zmiany powyżej 2cm. Małych, kilkumilimetrowych nie liczę… Odkryte zostały ponad 6 lat temu. Zmieniła sie ich “konsystencja”, kiedyś były to torbiele wypełnione płyenm, teraz są to obiekty stałe. Zmieniło się także to, że stały się toksyczne – tzn. wydzieleją za dużo hormonów. Mam nadczynność.
Co do cieśni to nie pamiętam, ale chyba jest OK.
a mnie lekarz przez pomyłkę zlecił tyrogloulinę i mam podwyższoną do 165, norma do 70, a to jest marker typowy dla nowotworu, a ja nawet zadnego guzka nie ma i zgupiłam i się zdenerwowałam okropnie:( a wizyta dopiero we wtorek:( moje serce tego ine wytrzyma.
czemu przez pomyłkę Ci zlecił?
na zapas się nie martw
Dzięki za odpowiedź 🙂 Właśnie o tą biopsję mi chodziło, czy robi się ją zawsze przy jakiejkolwiek zmianie, no i czy takie zmiany można wyleczyć, czy są ku temu potrzebne jakieś zabiegi. Nie wiedziałam, że można tak po prostu z tym żyć 😀
Wszelkie wątpliwości zapewne wyjaśni endokrynolog, ale dowiedziałam się, że straszne kolejki są teraz do endokrynologów 🙁
tak robi sie biopsję, ja będę mieć robioną po ciąży, bo mam guzka z lewej strony, wczoraj odebrałam wyniki i TSH 4,60 przy normie 4,2 więc zwiększamy dawkę leków…ja miałam czekać do endokrynologa ponad pół roku, ale mi załatwił mój gin i poszłam po 2 miesiącach, kurcze on jest wogóle kochanym człowiekiem, już niejeden raz mi pomógł
a na kiedy masz termin?
To masz super lekarza, naprawdę!
Mnie jeszcze czeka w tym tygodniu wizyta u lekarza rodzinnego z wynikami badań i USG. On zapewne skieruje mnie do endokrynologa. W sumie to nie przejmowałabym się tak tymi kolejkami do endokrynologa, gdyby nie to, że strasznie wypadają mi włosy. Już sobie wyobrażam, że zanim zacznę leczenie będę łysa
Boże ani nie wspominaj o wypadaniu włosów, jak zrobię zdjęcie to zobaczysz jak ja wyglądam, dla mnie koszmar, jestem załamana, ostatnio zrobiłam sobie fajna fryzure, biore lusterko od góry a tammmmm ogromna łysina z tyłu głowy 🙁 a najgorsze jest to że nie wiem co mam z tym zrobić, chyba peruka mi zostanie
Hej dziewczyny przeczytałam właśnie wszystkie Wasze posty i odważyłam się napisać. Mam 24 lata i od dwóch lat staramy się z mężem o dziecko.
O tym ze mam cos nie tak z tarczycą dowiedziałm się około 4 lata temu. Przytyłam 20 kilo i niestety prawie każdy lekarz, w tym też endykrynolog wysyłał mnie na dietę, bo według nich TSH jest jeszcze w normie 4,9 przy normie 5 coś.Rok temu miałam badanie powtórzone i nic się prawie nie zmieniło…Innych badań nikt mi nie zlecał, dopiero niedawno sie dowiedziałam że może byc problem, a raczej że na pewno będzie z zajściem w ciąże… Mam kilka pytanek
Jakie badania mam jeszcze zrobić?
Ile to bedzie kosztowało?(nie jestem ubezpieczona do nowego roku)
Czy prolaktyna ma coś współnego z tarczycą
Czy przy takim wyniku TSH mam wogóle szanse na zajscie w ciążę?
Po czym, czyli po jakich badaniach stwierdza sie HASHIMOTO?
Czy któraś z Was zazywała CASTAGNUS? i czy podwyższona prolaktyna ma cos współnego z tarczycą?
Wiem, że to dużo pytań, ale lekarze mnie olali, a nie mam zielonego pojęcia co, za ile, i gdzie w warszawie sie leczyć??? Bardzo pragnę dziecka i przeraża mnie to wszystko. Będę wdzięczna za odpowiedzi. Ściskam mocno
__
witaj postaram sie odpowiedzieć na Twoje pytania
TSH w moim labo ma normy 0,200-4,200 więc moim zdaniem masz przekroczone
ja robiłam jeszcze ft3 i ft4 plus anty TPO-to są przeciwciała
nawet jeśli nie jesteś ubezpieczona to i tak robisz badania na własny koszt, żaden lekarz nie daje skierowania,no chyba że sporadycznie gin, ale dlaczego nie pójdziesz do urzędu pracy, już wtedy masz ubezpieczenie a i koszty leczenia tańsze
hmm z tego co wiem prolaktyna nie ma nic w spólnego z tarczyca, ale może mieć wpływ na zaciążenie, jak jest za niska są problemy, więc warto zbadać
przy takim wyniku TSH masz szanse na zaciążenie, ja miałam 6 i udało mi sie, ale już byłam leczona
HASHIMOTO stwierdza sie po anty-TPO
co do Warszawy to nie pomogę gdzie najlepiej zrobić badania
życzę powodzenia, i na pewno inne dziewczyny tez sie wypowiedzą, przede wszystkim musisz znależć dobrego endokrynologa
tak wyglądają moje włosy po umyciu, tu są mokre, jak są suche to aż tak nie widać, ale ja widzę prześwity 🙁
Włosami się nie przejmuj, jakbym ci moje pokazała…..
Do urzędu pracy jadę juz jutro, bo rzeczywiście to chociaż ubezpieczenie zanim znajdę cos dobrego..Już jedna forumowiczka poleciała mi dobrą-prywatną endokrynolog i po świętach idę, bo przed swiętami to krucho z kasą.
Z jednej strony to głupie było to moje pytanie o zaciążenie w tym stanie, bo dla dziecka zle by to sie mogło skończyć, lepiej jak wyleczę co trzeba.
Dziękuje Ci kochana za szybka odpowiedz;) Boję się co wyjdzie, ale jak trzeba to trzeba wszystko dla dzidziusia!!
Znasz odpowiedź na pytanie: tarczyca- problemy