Teraz MY! **KWIETNIÓWKI 2008** RODZIMY!

1. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Może i przed burzą Jersey 🙂
   Wracając do starego wątku – Mil urodziła się w ostatni dzień bardzo słonecznego i gorącego lata, sucho było jak pieprz. I w takim suchym piachu sie zakopaliśmy 🙂
   A Ty może wleć na Śnieżkę czy cuś 🙂

   Odpowiedz
2. jersay Dodane ponad rok temu,

   Widzisz MAGDZIK mi już sił brak,młoda totalnie niereformowana (hihi po mamusi…) – nic na nią nie działa. Nie ma terminu,to ma to gdzieś a ja już wyyyjjjjeee !!!! Acha cała śliczna godzina pięknych,co dziesięciominutowych skurczyków poszła w….. Niech to…. a ja głupia,naiwna myślałam że coś mi dało to pastowanie na kolanach ( + wyniesienie dywanu + wytrzepanie go + 3 rundy po okolicznych budowach (czytaj: dziurach )
   Chyba sie poddam…

   Odpowiedz
3. alina78 Dodane ponad rok temu,

   Ja melduje sie po wizycie.
   Rozwarcie małe 3 cm, skurcze na ktg piekne. Bez mojego proszenia ginek jak mnie zbadał to po wizycie zaraz sie sluz z krwia pokazał i jest do tej pory. Dodatkowo czysci mnie jak cholera wiec nadzieje we mnie rozbudzone.
   Coz poczekamy zobaczymy 🙂
   Pozdrowionka

   Odpowiedz
4. jersay Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Alina78
   Ja melduje sie po wizycie.
   Rozwarcie małe 3 cm, skurcze na ktg piekne. Bez mojego proszenia ginek jak mnie zbadał to po wizycie zaraz sie sluz z krwia pokazał i jest do tej pory. Dodatkowo czysci mnie jak cholera wiec nadzieje we mnie rozbudzone.
   Coz poczekamy zobaczymy 🙂
   Pozdrowionka

   Proszę,proszę…czyżby się ktoś tu nam rozkręcał???
   Ja jutro o takie badanko chcę prosić moją położną,bo obiecała że sprawdzi jak tam podwozie,więc niech sprawdzi tak żeby było dobrze :-))))

   Buziaki

   Odpowiedz
5. olinja Dodane ponad rok temu,

   No Alinko kibicujemy 🙂

   Odpowiedz
6. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Alina78
   małe 3 cm,

   Ja tak trochę nie na temat – rozwalają mnie takie teksty. Jak to “małe”? Albo jest 3cm, albo nie jest, bo jest np. 2,5 albo 3,2cm 😀
   To jak z tą większą połową 🙂

   No ale dobra, na temat – trzymam kciuki! Może rozkręć sie po północy to trafisz w śliczną datę 04.04.08 🙂
   No i żeby szybko, bez problemu i w miarę bezboleśnie! A, no i rodzinnie!

   Jersey, ja jestem z tych co nic na nie działa, ani wysiłek, ani wertepy, ani seks. I to nawet po terminie 🙂 Na razie mam luz i nie mam parcia, mam nadzieję, że tak zostanie do końca 🙂
   A próbowałaś naparu z liści malin? Ja z Mil piłam, tak sobie teraz przypomniałam. Straszne świństwo. I chyba z 4 czy 5 to piłam zanim urodziłam…

   Odpowiedz
7. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   I tak organizacyjnie – mój telefon 608-018-925. Może przysyłajcie mi smsy jak się któraś rozdwoi, to będę tu pisała? 🙂

   Odpowiedz
8. bajdusia Dodane ponad rok temu,

   Oj Alina ja myślę,że wcale nie małe. Ja jak pojechałam na porodówkę ze skurczami z moją pierworodną to miałam 4 cm i się cieszyłam, że sporo. Tak sobie myślę, że będziesz następna rozdwojona. Czego Ci życzę.
   Jersay ja też szaleję ze sprzątaniem, spacerami itp. a i tak nic mnie nie bierze. Parę niebolesnych skurczy na dzień. Ale z moją Wiki też nie miałam żadnych fałszywych alarmów. Trzy dni po terminie w nocy zaczął boleć brzuch i zaczęły się skurcze o 1 w nocy a o 11 Wikulka była już na świecie. Oj,żeby i teraz tak było. Pierwszy poród był super. Miałam takie słabe bóle, że nie wiedziałam czy już mam jechać na porodówkę czy jeszcze nie. Pojechałam dopiero o 5 rano jak skurcze były co 4-5 minut.

   Odpowiedz
9. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Bajdusia, zazdroszczę pozytywnie i życzę kolejnego takiego samego 🙂

   Alina, rodzisz???????????????

   Odpowiedz
10. awkaminska Dodane ponad rok temu,

    “małe na 3 cm” ja przy 3-cim porodzie jak dojechałąm rodzić do szpitala to miałąm aż 3 cm (według polożnej “małe” bo po 2 godzinach skurczy przy 3-cim to powinnam była mieć głowkaę*między kolanami ;-))

    … A te maliny to meisiąc przed terminam trzeba zacząć pić…

    pozdrawiam i trzymam kciuki, jako mama 5-letniego baranka z zakręconymi rogami od uporu…

    Maggdzik! coraz więcej mam 3-córkowych widzę, witam Cię już w klubie! tata będzie szczęścliwy, taki rodzynek (mój powiedział że samiczek limit mus ię wyczerpał i jak będziemy psa kupować to musi być samiec)

    Odpowiedz
11. alina78 Dodane ponad rok temu,

    Jestem jeszcze tu spakowana 🙂
    Nie rodze jeszcze, narazie czop sluzowy odchodzi w mega ilosciach ale skurcze jakos sie uspokoiły i nic szczegolnego sie nie dzieje. Mam swiadomosc ze ten moze odejsc na kilka lub kilkanascie dni przed porodem. Z Klaudia jak odszedł mi rano to w nocy mała juz była a teraz???? Pozyjemy zobaczymy.
    Magdzik22 wspaniały pomysł z tym numerem telefonu 🙂 O tym samym myslałam wczoraj wieczorem zeby ktos był taką dyzurną kwietniówka od przekazywania wiesci. Oczywiscie numer zapisałam 🙂 Wiec jakby co dam znac.
    Pogoda u nas znów dzis do du….. zimno, mokro, mgliście. Nic sie nie chce.
    Pozdrawiam i miłego dnia zycze.
    Ps. Jakby co Magdzik bede pisac 😀

    Odpowiedz
12. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

    Aga, mi te wróżono, że urodzę dużo przed terminem, bo nie dość że trzecie to jeszcze po krótkiej przerwie. No i nic nie wywróżono 🙂
    Skurczy to zaliczyłam więcej niż w dwóch poprzednich ciążach – bo wtedy kompletnie przeprowadających nie miałam. A rozwarcie mam 1cm 🙂

    Co do znaków zodiaku – u ans mieszanka wybuchowa: dwa skorpiony, dwie panny i baranek 🙂
    Fajnie mieć trzy córki? A kto jeszcze ma poza Tobą, kotusiem (wiem, wiem – Marzenka ma cztery, ale do klubu chyba należy?) i GosiąG?
    Mąż się cieszy i stale doszukuje podobieństwa dziewczyn do siebie (dość skutecznie trzeba przyznać), ale odgraża się że jak trafi 6-tkę w lotka to jeszcze o syna zawalczy 🙂 Ja mu mówię, że 6-tka mu się przyda, bo do syna będzie drugiej żony potrzebował – ja swój wkład w podtrzymanie ciągłości gatunku już mam 🙂

    Alinko, mi czop dwa razy odszedł w dniu porodu. Trzyma kciuki!
    Co do telefonu – to moja trzecia ciąża na forum, mam doświadczenie 🙂 Czekam na dobre wieści!

    Odpowiedz
13. iska2207 Dodane ponad rok temu,

    Alinko78- mocno trzymam kciuki żeby to było już. Rozwarcie na 3 cm. Dla mnie to już strasznie duże przy pierwszym porodzie byłam już na porodówce. Ale urodziłam dopiero 12 h później. Więc lepiej w domku sobie posiedzieć.

    Magdzik- telefon zapisałam 🙂 Mnie też raczej nie spieszno do porodu. U mnie jak się zacznie coś dziać to już pewno na ostatnio chwile i od razu na maxa.

    A co znaków zodiaków to opowiem Wam taką śmieszną historyjkę :
    Moja mama i tata urodzili się dokładnie tego samego dnia, miesiąca i roku. Tzn ich mamy poznały się na porodówce 🙂
    A był to 26 styczeń. Kiedy usłyszałam że mam termin pierwszej ciąży na 26.01 to przez 9 miesięcy “modliłam” się żeby urodził się w inny dzień ( za nic nie potrafię dogadać się z mamą 🙁 ). Ale niestety plany Tobiaszka były inne. Zastanawiam się jaką datę upatrzy sobie teraz moje dziecię.
    Czy znowu będą to urodziny kogoś z rodziny bo w kwietniu mamy dużo solenizantów :)??

    Odpowiedz
14. bratek Dodane ponad rok temu,

    Cześć Kobietki!!! na usilne prośby mąż podrzucił mi do szpitala laptopa. chciałam podzielić się osobiście moim szczęściem. jest super! Małgosia je i śpi…podobna do braci. spróbuję wkleić jakieś zdjęcie. całuję Was serdecznie i dziękuję za gratulacje…

    Odpowiedz
15. bratek Dodane ponad rok temu,

    o! chyba mi sie już udało! pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie i życzę każdej z Was takiego szczęścia!!!

    Odpowiedz
16. samii Dodane ponad rok temu,

    😀 słodziutka! 😀

    też bym już chciała…

    Gratuluję raz jeszcze i buziaki:o

    Odpowiedz
17. goha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mamamaksia
    o! chyba mi sie już udało! pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie i życzę każdej z Was takiego szczęścia!!!

    Jaka ślicznotka 🙂 i jakie ma piękne imię 🙂

    Odpowiedz
18. jersay Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez mamamaksia
    o! chyba mi sie już udało! pozdrawiam jeszcze raz bardzo serdecznie i życzę każdej z Was takiego szczęścia!!!

    IZA – Gratuluje,młoda prześliczna !!!! Oby tak dalej super było – życze Ci z całego serca…:-)))
    Jak znajdziesz czas to napisz jak to się stało że się nam tak szybciutko uwinęłaś,chyba na 10 dni przed plaowaną cesarką…spryciula:-)))

    Odpowiedz
19. jersay Dodane ponad rok temu,

    Acha,byłam dziś u połoznej na KTG.W nocy obudził mnie cholernie silny skurcz, za 5 min był następny i jeszcze kolejny…I koniec… Pomyslałam ze moze wpłynęło to jakoś na moją szyjkę ale położna rozwiała moje wątpliwości. Nadal 2 cm i skrócenie ale żadnego postępu.Zaproponowała mi żebym dała sie położyć dziś do szpitala ze względu na silne obrzęki nóg ( które nie ustępują nawet rano ) i może wtedy ktoś z lekarzy się “zlituje” i przyspieszą poród… Ale szczerze też dodała że szanse są 50/50,wiec powiedziałam jej że nie chce leżeć,czekać i łudzić się i wolę ten czas spędzić w domu z bliskimi… Niech się dzieje co chce.
    Jeśli chodzi o znaki zodiaku to też mam anegdotkę… Mam rodziców w starszym wieku,co za tym idzie dużo starsze rodzeństwo ( siostra starsza o 23 lata a brat o 25 ). Moja mama swoje pierwsze dziecko – mojego brata skorpionka urodziła 31.10 – ja swoje I dziecko – synka 01.11 (tylko dzień później) Natomiast moją siostrę – baranka urodziła 27.03 – wszyscy w rodzinie obstawiali więc że Hankę urodzę 28.03… No ale baranek i tak będzie,więc może to jakoś w genach jest.
    Jeśli zaś chodzi o daty,to u mnie panuje istny koncert życzeń – każdy ma inny termin:
    – Mój tato 23.04 ( jego urodziny – więc życzy mi przenoszenia-o nie,veto !!! )
    – Moja siostrzenica 11.04 ( jej urodziny – baardzo prawdopodobne )
    – Mój siostrzeniec 06.04 ( jego urodziny – byłoby miło…)
    – Moja mama 05.04 ( ja jestem z 5 lutego,więc tak sobie wykombinowała…oj chciałabym )

    Ale zaszalałam,rozpisałam się że hej…sorki – Buziaki
    MAGDZIK – numer zapisałam – dzięki

    Odpowiedz
20. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

    Iza (mamammaksia), Małgosia przecudna! Wszystkiego dobrego i wracajcie szybko do domku!

    Czasem są takie fajne historie z datami urodzenia czy imionami. Rodzice mojego męża obchodzili urodziny tego samego dnia – choć było miedzy nimi 15 lat różnicy. A mieli na imię Jan i Janina 🙂 Janina miała rodziców Hipolita i Helenę. Ja i mąż mamy imiona na M, on jest z 11.11 a ja z 13.11 🙂
    Marta urodziła się tego samego dnia co moja najlepsza przyjaciółka z liceum.
    Mil w urodziny brata bardzo bliskiej mi w tej chwili osoby, Marysi.
    Zastanawiałam się jak będzie z Michasią. Ale na razie “przeoczyła” i urodziny mojej siostry (19.03), i wspomnianej Marysi (22.03), i mojej przyjaciółki “od zawsze” (01.04). Nie wiem na co czeka – może na oklaski 🙂

    A tak w ogóle to w maju przed urodzeniem Mil sie przeprowadzaliśmy, no i robiłam sobie nowy dowód. I mam numer xx2209 – a Mil z 22.09 🙂
    Może teraz muszę paszport sprawdzić albo NIP 🙂

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• ...
• 12
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Teraz MY! **KWIETNIÓWKI 2008** RODZIMY!