Teraz MY! **KWIETNIÓWKI 2008** RODZIMY!

1. jersay Dodane ponad rok temu,

   Uff…Udało się przedstawiam Wam Hankę…

   Kochane co tam u Was? Jak się czujecie,jak nowe istotki?
   BAJDUSIA – Gratulacje ogromne !!!!
   MAGDZIK – są jakieś nowe wieści,objawy…?

   U nas generalnie super. Malutka śpi cały czas i z dnia na dzień coraz silniejsza. Problem mamy tylko z karmieniem bo młoda wisi 1,5 godz na cyckach…po czym jest dopiero głodna i muszę jej podać 50 ml butli bo inaczej jest szał…Jak wychodziłyśmy ze szpitala to pediatra kazała ją obserwować po cycowaniu i jak co to dokarmiać więc tak sobie jakoś radzimy…. Najpierw 2 cyce a potem jeszcze butla, zachodu przy tym że szok ale przeciez nie będe jej głodzić bo zwariowałybyśmy obydwie.Łukasz jak na starszego brata spisuje się extra: podaje pieluchy,kremik,śpiewa kołysanki i ogólnie baaardzo kochany jest. Czasami tylko jak mała płacze to mówi że się denerwuje i żeby już przestała bo go “…szlak trafi…” – dobre…
   Szwy goją się powolutku,dziś już pełny sukces bo siedzę bez kółka ( wkońcu mogłam usiąść przed kompem ) Zbieram się pomału żeby opisać poród póki mam to na swierzo… Na drrugi dzień po porodzie dopiero usłyszałam że mała była owinięta pępowiną i poszła do porodu z rączką przy buzi.Oj dziękuje Bogu że się dobrze skończyło…

   Całuje Was mocno

   Odpowiedz
2. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

   Alinko, naprawdę pozwalasz Klaudii nosić małą?!

   Jersey, czasem dobrze że nam pewnych rzeczy nie mówią. A co do karmienia – masz żarłoczka i tyle 🙂 A jaki śliczny ten żarłoczek!

   U mnie dalej NIC. Ale jestem niezwykle wyluzowana i jakaś taka zadowolona. Może dlatego, że wiosna? Jutro idę do gina – może mi czop wygrzebie to się coś ruszy 🙂

   Odpowiedz
3. agula12 Dodane ponad rok temu,

   Cześć dziewczynki !!!!

   Jersey, Alinko śliczne dziewczynki !!!!

   A czy wśród kwietniowych dzieciaczków jest jakiś mężczyzna?? BO jakoś przegapiłam, cały czas tylko baby i baby;). Oj będą nam się biły za jakiś czas o chłopaków :D.

   U nas dalej chorobowo. Mateusz od piątku na zastrzykach, cały czas musimy go izolować od małej, chociaż niestety katar już złapała. No może nie katar, bo ładnie ssie pierś ale jakieś kozy w nosie są, i trzeba je gruszką usuwać. Do tego wydaje mi się że zaczyna pokaszlywać. Jestem cała w strachu bo jakby co to szpital, a jakoś mi się to nie uśmiecha.

   Z kąpielą tak jak u was, tzn. w chwili zanurzenia w wodzie już jest Ok ale samo namydlanie strasznie płacze. Wczoraj odpadł jej pępek więc będziemy się już całe kapać w wodzie.

   Magdzik, Agnieszko Trzymam kciuki za szybki i bezbolesny poród !!!
   Trzymajcie się

   Edytuje bo podkukałam że mamy chłopaków kwietniaków, a moja nieświadomość wynikała oczywiście z braku czasu na przeczytanie całego wątku dokładnie. Przepraszam chłopcy 🙂

   Odpowiedz
4. jersay Dodane ponad rok temu,

   Pytanko do mam…

   Dziewczyny,help…
   Pytanko nietypowe – temat KUPA…ile i jakich kupek robią Wasze kwietniowe dzieciaczki????
   Bo Hania dzisiaj robiła nam cały dzień rzadkie kupki w kolorze musztardy z małymi grudkami i ja oczywiście spanikowana jestem już że coś nie tak. Nie wiem czy to standard,czy jakaś cholerna biegunka…Acha tych kupek były 3 szt. Napiszcie proszę jak jest u Was…

   Odpowiedz
5. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Jersay
   Dziewczyny,help…
   Bo Hania dzisiaj robiła nam cały dzień rzadkie kupki w kolorze musztardy z małymi grudkami i ja oczywiście spanikowana jestem już że coś nie tak.

   Nie kwietniowa a lutowa jestem. Napiszę bo pewnie całaś zdenerwowana. 😀
   Kupki takie właśnie są w pierwszym miesiącu. Potem jak już układ trawienny nauczy się pracowac to zmienia się całkowicie w kolorze i konsystencji oraz ureguluje się częstość wypróżniania.

   Odpowiedz
6. devilry Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez agula12
   A czy wśród kwietniowych dzieciaczków jest jakiś mężczyzna?? BO jakoś przegapiłam, cały czas tylko baby i baby;). Oj będą nam się biły za jakiś czas o chłopaków :D.

   Nic sie nie martw, u Majówek 2008 na 13 dzieciątek są tylko 4 kobietki, reszta sami mężczyźni wiec zaopiekują się kwietniowymi dziewczynkami 🙂

   Odpowiedz
7. magdzik Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Rybcia
   Nic sie nie martw, u Majówek 2008 na 13 dzieciątek są tylko 4 kobietki, reszta sami mężczyźni wiec zaopiekują się kwietniowymi dziewczynkami 🙂

   W lutym było kilkanaście dziewczynek na kilku chłopaków. W marcu zaś było zdecydowanie więcej chłopaków….

   Odpowiedz
8. bratek Dodane ponad rok temu,

   Jersay, takie kupy to norma. Małgosia takie ” musztardówki” robi kilkanaście razy dziennie. po kazdym karmieniu a czasem i dwa razy podczas jednego. ale przy cycu to normalka. a pieluchy znikają przy tym jak zaczarowane :-))) pozdrawiamy

   Odpowiedz
9. jersay Dodane ponad rok temu,

   Dzięki za odpowiedz

   Dziewczyny

   Dzięki za odpowiedzi…trochę spanikowałam i jak na złość nie mogłam znalźć żadnej lektury w tym temacie.
   Dzieki ogromne :-))

   Odpowiedz
10. alina78 Dodane ponad rok temu,

    Magdzik22 pozwalam Klaudii nosic małą bo mam ją w rozku a wiec całe ciałko lezy na sztywnym 🙂 Klaudia przy tym strasznie dumna.
    U mnie kupki tez w kazdym pampku 🙂 ale polozna mowila ze cyckowe dziecie moze nie robic i 10 dni i to tez nie powod do niepokoju bo to oznacza doskonale wchlanianie i trawienie pokarmu mamusiowego.
    U nas pierwsza nocka dzis była z przerwami co 3 godziny i wyspalam sie w koncu jakos lepiej. Mała cudowna je i spi. Czasem polezy nie spiac jakas godzinke wtedy opieke pzrejmuje starsza siostra. A ja rosne od dumy jak patrze na moje dwa skarby kochane jeden malutki drugi wiekszy.
    Dzis wspominki porodowe dokladnie sprzed tygodnia 🙂
    Pozdrowionka dla mamuś i dzieciaczków kwietniaczków
    Do nierozdwojonych – do roboty kochanieńkie 🙂

    Odpowiedz
11. jersay Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Alina78
    Magdzik22 pozwalam Klaudii nosic małą bo mam ją w rozku a wiec całe ciałko lezy na sztywnym 🙂 Klaudia przy tym strasznie dumna.
    U mnie kupki tez w kazdym pampku 🙂 ale polozna mowila ze cyckowe dziecie moze nie robic i 10 dni i to tez nie powod do niepokoju bo to oznacza doskonale wchlanianie i trawienie pokarmu mamusiowego.
    U nas pierwsza nocka dzis była z przerwami co 3 godziny i wyspalam sie w koncu jakos lepiej. Mała cudowna je i spi. Czasem polezy nie spiac jakas godzinke wtedy opieke pzrejmuje starsza siostra. A ja rosne od dumy jak patrze na moje dwa skarby kochane jeden malutki drugi wiekszy.
    Dzis wspominki porodowe dokladnie sprzed tygodnia 🙂
    Pozdrowionka dla mamuś i dzieciaczków kwietniaczków
    Do nierozdwojonych – do roboty kochanieńkie 🙂

    ALINKO – sprzed tygodnia,a ty wkoncu którego urodziłaś? Bo wiem że jakoś tak razem szłyśmy prawie łeb w łeb ale nie mów że urodziłaś 7 -go…. 🙂

    Odpowiedz
12. wilczyca Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez AgnieszkaS
    

    Nie zdążyłam się załapać na Waszą listę, ale też mam się ku końcowi 🙂
    W poniedziałek 21.IV idę do szpitala, więc pewnie wtorek- środa moja Dzidzia będzie już przy mnie 🙂

    Pozdrawiam serdecznie i życzę pomyślności 🙂

    Odpowiedz
13. magdzik22 Dodane ponad rok temu,

    Co do chłopców to przecież Iska urodziła Tobiaszka 🙂
    Zresztą moja trzecia już wyswatana za lutowego Christiano – to Wam konkurencji robić nie będzie 🙂

    Alinko, ja nie umiem nosić dziecka w sztywnym rożku, bo je jakoś mało czuję i mam wrażenie, że je upuszczę. I tego bym się obawiała dając malucha innemu dziecku na ręce. No ale nie znam Klaudii, może jest spokojna i opanowana – nie to co te moje rapciuchy 🙂

    Ja po ktg, skurcze co 10 minut ale 40%, nic się nie zapowiada. Mam zaproszenie na czwartek do szpitala. Pojadę, ale do innego.
    Poza tym robili mi to ktg na patologii – muszę odreagować szpital, strasznie znoszę pobyty w takich miejscach…

    Odpowiedz
14. alina78 Dodane ponad rok temu,

    Jersay tak dokładnie urodziłam 7 kwietnia 2008r o godz. 13.22 hihihi a ty ktorego urodzilas
    Magdzik22 Klaudia z Kornelka idzie jak z jajkiem, ja jak trzymam mala bez rozka to ostrozniej niz z jajkiem, tak dluga przerwa miedzy dziecmi i teraz taka jakas wystraszona jestem zawsze ale staram sie to opanowac.
    Kurcze jakbym pierwszy raz mamusia zostala 🙂
    Coz powoli zbieram sie do spania bo teraz u mnie doba jakis inny uklad ma. Ale z dnia na dzien jest coraz lepiej. Wszystko powoli sie normuje.
    Pozdrowionka dla was 🙂

    Odpowiedz
15. joska Dodane ponad rok temu,

    Witajcie, urodziłam zupełnie niespodziewanie 6.04.08, a miałam ustalać wszystko z moim lekarzem 7, bo do 6 był na urlopie i sie nie załapalam. Ale najwarzniejsze, że już Tomaszek jest z nami od tygodnia. Waga 3160 i 53cm, ale niestety waga spadła do 2850, walczyliśmy z karmieniem, ale już jest dobrze i waga nie spada. Niech żyją poradnie laktacyjne, nie wiem czy bez pomocy bym sobie z tym poradziła.
    Pozdrawiam. Idę dać mleczka bo znów ma czkawkę, nawyki z brzuszka pozostały.

    Odpowiedz
16. alina78 Dodane ponad rok temu,

    Joska Kornelka ma z czkawką dokładnie to samo. Cos z brzuszka pozostało. Jak byłam w ciazy to według czkawki byłabym w stanie zegarki ustawic bo zawsze o tej samej porze to bylo. I teraz ma czkawke jednak o roznych porach 🙂
    Dzisiejszą noc musze uznac za wspaniałą 🙂 Mała zjadła o 20 po kąpieli wtedy o 24, kolejne o 4 rano i o 7 rano. Normalnie pod wrazeniem jestem. Wyspałam sie wspaniale. Kochane maleństwo.
    Poza tym nic nowego sie nie dzieje tylko te bolące cycki, chyba zwariuje. Jak karmie to wbijam pazury od nóg w podłoge bo nie wyrabiam. Czekam jak na zbawienie kiedy to minie. Mam nadzieje ze jeszcze tydzien i bedzie sie sprawa normalizowała.
    i miłego dnia 🙂

    Odpowiedz
17. iska2207 Dodane ponad rok temu,

    Magdzik- Ty jeszcze nie rozpakowana :)- jednym słowem ukradłam Ci ten termin na 10, bo ja miałam na 16.

    U nas – jesteśmy w domku od niedzieli, obeszło się bez żółtaczki, jestem szczęśliwa.
    Skurcze miałam od 23 urodziłam ( a wody odeszły przed 20) o 1,50 jak już pisałm w sms. Niestety jestem nacięta i męczą mnie straszne hemoroidy. Pierwsza noc w domku była koszmarem, chłopaki płakali na zmianę. Dziś było już lepiej. Tymoteuszek jest na kropelkach – Esputicon – zaczęły się problemy z brzuszkiem. To tak w skrócie.

    Trzymam kciuki za pozostałe spakowane mamusie 🙂

    Odpowiedz
18. jersay Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Alina78
    Jersay tak dokładnie urodziłam 7 kwietnia 2008r o godz. 13.22 hihihi a ty ktorego urodzilas
    Magdzik22 Klaudia z Kornelka idzie jak z jajkiem, ja jak trzymam mala bez rozka to ostrozniej niz z jajkiem, tak dluga przerwa miedzy dziecmi i teraz taka jakas wystraszona jestem zawsze ale staram sie to opanowac.
    Kurcze jakbym pierwszy raz mamusia zostala 🙂
    Coz powoli zbieram sie do spania bo teraz u mnie doba jakis inny uklad ma. Ale z dnia na dzien jest coraz lepiej. Wszystko powoli sie normuje.
    Pozdrowionka dla was 🙂

    ALINKO – no to gratuluje ślicznej daty hihi….Ja 7.04 o godz 21.10 – dobrz że jeszcze o tej samej godzinie nie rodziłyśmy :-))))

    JOSKA – My z czkawką dokładnie to samo,jak była w brzuszku to dzień bez czkawki był nirealny a teraz to kilka razy dzinnie…

    MAGDZIK – Oj wiem co czujesz,trzymam kciuki oby jak najszybciej poszło a co do objawów czy skurczy to u mnie też nic nie zapowiadało się niby… A jednak poszło. Nie znamy dnia ani godziny…. No chyba że mój syn – on mi powidział że urodzę w poniedziałek – serio a i to że on wie ż mam w brzuchu dziewczynkę ( w 4 mc ) też wykrakał….może teraz numery totka :-))) lub Twój termin…

    Buziaki

    Odpowiedz
19. miamia Dodane ponad rok temu,

    Kwietniówki!
    Magdzik w drodze do szpitala, skurcze co 10 minut !!!

    Odpowiedz
20. domi Dodane ponad rok temu,

    Myślę, że Madzia się nie pogniewa za info tutaj 🙂 O 22.30. skurcze co 7 minut 🙂 Jadą do Warszawy, na Karową. Trzymajcie kciuki!

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Teraz MY! **KWIETNIÓWKI 2008** RODZIMY!