urodziny szkolniaków

W przedszkolu wyprawianie urodzin dla dzieci było łatwiejsze 😉
wystarczyło wynająć salę w figloraju i sprawa załatwiona.
Gdzie wyprawiacie urodziny Waszym szkolniakom?
Też w figlorajach?
W domu?
Może macie inne ciekawe, niepowalające ceną propozycje
Urodziny za niecały miesiąc więc czasu pozostało niezbyt dużo a pomysłów brak

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: urodziny szkolniaków

  1. Zamieszczone przez majowamama
    Wysmiala by mnie gdybym z ciocią wpadła im urodzinki poprowadzic.
    I to mnie w sumie cieszy bardzo 🙂

    Szczęściara

    • Zamieszczone przez majowamama
      U nas by to nie przeszło 🙂
      Moje dziecko tworzy.
      I od przygotowania dekoracji poprzez poprowadzenia (tzn zwykłą zabawę z goscmi) świetnie daje sobie radę.
      Wysmiala by mnie gdybym z ciocią wpadła im urodzinki poprowadzic.
      I to mnie w sumie cieszy bardzo 🙂

      U mnie tak samo. Mama ma wstęp wzbroniony do pokoju Natomiast, kiedy są na dworzu, zawsze jestem z nimi oczywiscie w pewnej odległości, zeby dzieciaków nie peszyć, ale gdyby się coś działo jestem w pogotowiu. Rok temu miałam bardzo nieprzyjemne zdarzenie, że dziewczynka w basenie zachłysnęła się wodą i szybko ją wyciągnęłam. Skonczyło się tylko na strachu, ale biedna do basenu juz nie weszła do konca imprezy.

      • Zamieszczone przez smoki
        Podpowiecie mi jak zorganizować takie domowe urodziny dla chłopca?

        Misiek za miesiąc kończy 7 lat

        Tak może trochę pomysłow, bo urodziny mojej córki właściwie nie były “zorganizowane”. Tyle że trwały długo (od 13 do 20), więc jak trochę przycichało to wkraczałam ;).
        Ogólnie to było jakieś szaleństwo typu: tabun dzieci przelatujący od końca do końca mieszkania 😉 – nie wiem co to była za zabawa.

        Tort: z wielka ilością galaretki i masy waniliowej. Udekorowany zelkami. Dekoracje znikły w parę sekund po zdmuchnięciu świeczek. Potem młodzież dostała łyżeczki i zmasakrowała tort. Odpadło mi krojenie i mycie talerzyków 🙂
        Lody: kupiłam małe wafelki do lodów i kilka trumienek lodów. Młodzież była zachwycona :).
        Jedzenie: hot dogi. Rok wcześniej próbowałam z nózkami kuraka, ale ktoś jadł, ktoś nie… Hot dogi wszyscy wcięli 🙂
        Picie, a właściwie kubeczki: mąż kupił papierowe, każdy mógł sobie podpisać – nie było problemów z pomylonymi kubkami.

        Zabawy: absolutny hit: łódź z kartonu po ekranie: ponad 3 m długości, wszyscy się zmieścili… Do tego robili sobie wędki ze skręcanych klocków, dałam parę kółek dmuchanych (człowiek za burtą ;))
        Drugi hit: mumia: owijanie papierem toaletowym. Niby miało być na czas, ale przerodziło się w zabawę: chłopcy-mumie gonią dziewczyny 😀
        Pod koniec dla znudzonych: twister
        Była też kupa lego, którą chłopcy w pewnym momencie obsiedli :).
        Dziewczyny oczywiście wyciągnęły barbie, ale Ciebie to raczej nie dotyczy 😉
        Miała być jeszcze dyskoteka, film na projektorze… ale czasu brakło 😀

        • Kurczaku, ja Cię ozłocę!!!

          Pomysł z jedzeniem tortu – super

          Zabawy – fajne!!!! Wytłumacz tylko blondynce tą łódź. Nie rozumiem o co chodzi z ekranem? Po kolei co i jak, dobrze?

          Mumia jest rewelacyjna 😀

          • Zamieszczone przez Asik.
            W przedszkolu wyprawianie urodzin dla dzieci było łatwiejsze 😉
            wystarczyło wynająć salę w figloraju i sprawa załatwiona.
            Gdzie wyprawiacie urodziny Waszym szkolniakom?
            :

            dyskoteka? 😉

            Hehe, zadalam podobne pytanie jednej znajomej tutejszej, bo tradycja wyprawiania hucznych urodzin po ascetycznych Czechach mnie przygniotla troche – i taka wlasnie dostalam odpowiedz, jesli chodzi o starsze dzieci.

            A co do mnie, to moje starszaki urodzone wiosna/latem, wiec przyjatko w domu z ogrodem wystarczy (mamy duzy dom). W tym roku jednak dzieciaki chca zaprosic cale klasy wiec rozgladam sie za miejscem i tak ostatnio w oko mi wpadlo: ktos organizowal takie przyjecie na basenie, gdzie chodze plywac. Ale to hotelowy basen, takie spa raczej, nie sportowy, wiec pewnie dlatego. Moze tam zrobimy.

            • Zamieszczone przez smoki
              Kurczaku, ja Cię ozłocę!!!

              Pomysł z jedzeniem tortu – super

              Zabawy – fajne!!!! Wytłumacz tylko blondynce tą łódź. Nie rozumiem o co chodzi z ekranem? Po kolei co i jak, dobrze?

              Mumia jest rewelacyjna 😀

              😀
              Pisałam na szybko, bo spotkanie miałam i tak wyszło…

              Z kartonem do łodzi chodzi o to, że akurat miałam pudło po ekranie – takim na ścianę do prezentacji/filmów itd… Po wielkim – 3 m szerokim, więc pudło było jeszcze dłuższe. Jak się bok rozpruło to wyszło takie długie canoe.
              Wystarczyło rzucić hasło: robimy łódź i dzieciaki sobie poradziły 😀 : zrobiły ławki z mniejszych pudełek (takich plastikowych na zabawki), ozdobiły kredkami olejnymi (te olejne to nie był najlepszy pomysł – fajne kolory, ale bardzo ubrania brudziły. Teraz bym dała zwykłe bambino).
              Właściwie moja rola ograniczyła się do wyciągnięcia pudła i kółek do pływania i podrzucenia pomysłu na wędki. I zabawa sama się potoczyła (z tego co podejrzałam, to nawet parę osób chorobę morską miało ;)).

              Nie będę ściemniać: o mumii na forum wyczytałam 🙂

              • Zamieszczone przez kurczak
                😀
                Pisałam na szybko, bo spotkanie miałam i tak wyszło…

                Z kartonem do łodzi chodzi o to, że akurat miałam pudło po ekranie – takim na ścianę do prezentacji/filmów itd… Po wielkim – 3 m szerokim, więc pudło było jeszcze dłuższe. Jak się bok rozpruło to wyszło takie długie canoe.
                Wystarczyło rzucić hasło: robimy łódź i dzieciaki sobie poradziły 😀 : zrobiły ławki z mniejszych pudełek (takich plastikowych na zabawki), ozdobiły kredkami olejnymi (te olejne to nie był najlepszy pomysł – fajne kolory, ale bardzo ubrania brudziły. Teraz bym dała zwykłe bambino).
                Właściwie moja rola ograniczyła się do wyciągnięcia pudła i kółek do pływania i podrzucenia pomysłu na wędki. I zabawa sama się potoczyła (z tego co podejrzałam, to nawet parę osób chorobę morską miało ;)).

                Nie będę ściemniać: o mumii na forum wyczytałam 🙂

                Piękne. W naszym bloku co chwilę nowi mieszkańcy i meble w pudłach. Coś się wykombinuje.

                PS> Nie chcesz wiedzieć co kombinowałam z tym “ekranem”

                • Zamieszczone przez smoki
                  Piękne. W naszym bloku co chwilę nowi mieszkańcy i meble w pudłach. Coś się wykombinuje.

                  PS> Nie chcesz wiedzieć co kombinowałam z tym “ekranem”

                  Mówisz

                  Wogóle u nas pudła to zabawka nr 1 🙂
                  Ostatnio byli znajomi z 2 chłopakami – czyli wyszło 4 dzieci. Mieliśmy 4 pudła nie wiem po czym, ale wielkości takiej, że małe dziecko wlazło: cały wieczór była zabawa w wioskę (chyba indiańską, ale nie jestem pewna ;)).
                  Potem pudła powędrowały na śmietnik i zrobił się porządek 😀

                  • Zamieszczone przez kurczak
                    Mówisz

                    Wogóle u nas pudła to zabawka nr 1 🙂
                    Ostatnio byli znajomi z 2 chłopakami – czyli wyszło 4 dzieci. Mieliśmy 4 pudła nie wiem po czym, ale wielkości takiej, że małe dziecko wlazło: cały wieczór była zabawa w wioskę (chyba indiańską, ale nie jestem pewna ;)).
                    Potem pudła powędrowały na śmietnik i zrobił się porządek 😀

                    Coś w tym jest

                    Moi chłopcy kochali wielkie kartony. Kot też

                    • Ja dla Klary wynajęłam za 100 zł salę zabaw na 2 godziny w klubie malucha i sama przygotowałam przyjęcie na zamku rycerskim, ale to głównie 5 latki na tej imprezie były. Dla Antka jeszcze jak miał 6 lat zorganizowałam w domu imprezę z lego. Z zabaw był konkurs na najwyższą wieżę lego, najszybszy pojazd lego. Było bingo z lego. Zagadki z lego ludzikami. Składanie na czas ludzików lego… generalnie dzieciaki się świetnie bawiły…

                      • Zamieszczone przez smoki
                        Coś w tym jest

                        Moi chłopcy kochali wielkie kartony. Kot też

                        Ja kiedyś na urodzinach Antka zrobiłam z kartonów samochód strażacki… największą frajdą tej imprezy było rozwalanie tego kartonu na części pierwsze

                        • Tak sobie wczoraj poczytałam organizację urodzin na salkach czy innych cudach, średnio wychodzi ok 350,- + jakaś pasza dla rodziców.
                          Termin imienin Dorki zajęty heh, tak myślę, może zrobimy sierpniowe urodziny i moze pogoda przypasi to na dworze i wtedy te Wasze zabawy uskutecznimy

                          Asik – a u Ciebie jaka decyzja, co robicie?

                          • Zamieszczone przez Pasiasta
                            Tak sobie wczoraj poczytałam organizację urodzin na salkach czy innych cudach, średnio wychodzi ok 350,- + jakaś pasza dla rodziców.
                            Termin imienin Dorki zajęty heh, tak myślę, może zrobimy sierpniowe urodziny i moze pogoda przypasi to na dworze i wtedy te Wasze zabawy uskutecznimy

                            Asik – a u Ciebie jaka decyzja, co robicie?

                            Nie wiem
                            Do połowy przyszłego tygodnia musimy podjąć decyzję,
                            bo potem ferie więc trzeba koleżanki zaprosić jeszcze przed feriami

                            • Zamieszczone przez Pasiasta
                              Tak sobie wczoraj poczytałam organizację urodzin na salkach czy innych cudach, średnio wychodzi ok 350,- + jakaś pasza dla rodziców.
                              Termin imienin Dorki zajęty heh, tak myślę, może zrobimy sierpniowe urodziny i moze pogoda przypasi to na dworze i wtedy te Wasze zabawy uskutecznimy

                              Asik – a u Ciebie jaka decyzja, co robicie?

                              My na Kuby urodziny mamy juz plan i nie obejmuje on rodziców.
                              Beda stanowczo acz milo wypraszani.
                              Mysle ze z radoscia skorzystaja – bo planujemy impreze na ok. 4-5 godzin.

                              Kuba teraz byl na imprezie u kumpla z klasy – tylko oni w domku mieszkaja, wiec maja warunki.
                              Atrakcji masa, poszedl na 16 i planowane wyjscie bylo o 21
                              Przed 22 rodzice na sile wyciagali towarzystwo tak sie chlopcy fajnie bawili 🙂

                              • Zamieszczone przez Asik.
                                bo potem ferie więc trzeba koleżanki zaprosić jeszcze przed feriami

                                My też byśmy musieli ew. przed feriami zdążyć:)

                                Zamieszczone przez Mamroć
                                My na Kuby urodziny mamy juz plan i nie obejmuje on rodziców.
                                Beda stanowczo acz milo wypraszani.
                                Mysle ze z radoscia skorzystaja – bo planujemy impreze na ok. 4-5 godzin.

                                Kuba teraz byl na imprezie u kumpla z klasy – tylko oni w domku mieszkaja, wiec maja warunki.
                                Atrakcji masa, poszedl na 16 i planowane wyjscie bylo o 21
                                Przed 22 rodzice na sile wyciagali towarzystwo tak sie chlopcy fajnie bawili 🙂

                                A ile będzie dzieci? i jakie atrakcje?

                                W ogóle dziewczyny na ‘domówkach’ ile macie dzieci?
                                My jakbyśmy chcieli w domu robić, to rodziców musimy ugościć, bo mieszkamy bardzo daleko od szkolnego fyrtla, wiocha i nawet nie mieliby gdzie się podziać

                                • Zamieszczone przez Pasiasta
                                  My też byśmy musieli ew. przed feriami zdążyć:)

                                  A ile będzie dzieci? i jakie atrakcje?

                                  W ogóle dziewczyny na ‘domówkach’ ile macie dzieci?
                                  My jakbyśmy chcieli w domu robić, to rodziców musimy ugościć, bo mieszkamy bardzo daleko od szkolnego fyrtla, wiocha i nawet nie mieliby gdzie się podziać

                                  My na szczęście mieszkamy blisko szkoły, tak jak większość dzieciaków z klasy J.
                                  W razie czego dla rodziców dużo atrakcji w Galerii Łódzkiej 😉
                                  Tylko problem w tym, że trochę się boję tych urodzin w domu

                                  • Zamieszczone przez Asik.

                                    Tylko problem w tym, że trochę się boję tych urodzin w domu

                                    Też się bałam – głównie dlatego, że ja do dzieci to talentu nie mam…
                                    Ale już 2 razy robiłam (6 i 7-me) i dzieciaki się dobrze bawiły 🙂

                                    • U nas jest zawsze ok 5-7 dzieci ale u nas tez bez mam. Mamy przywożą o odwożą. Czasem jakas mama na kawce zostanie. Ale mówię moja Kinga ma juz 11 lat więc część tych zabaw by nie przeszło, same wymyślają zajęcia. Impreza trwa od 14 do 21.

                                      • Zamieszczone przez Asik.
                                        Tylko problem w tym, że trochę się boję tych urodzin w domu

                                        I ja

                                        Zamieszczone przez kurczak
                                        Też się bałam – głównie dlatego, że ja do dzieci to talentu nie mam…

                                        Ja też, swoje to spoko, ale gromadkę cudzych ogarnąć i zabawić

                                        Zamieszczone przez agula31
                                        Ale mówię moja Kinga ma juz 11 lat więc część tych zabaw by nie przeszło, same wymyślają zajęcia. Impreza trwa od 14 do 21.

                                        No to inaczej juz niż przedszkolne smarki czy pierwszo / drugoklasiści.

                                        • Zamieszczone przez agula31
                                          U nas jest zawsze ok 5-7 dzieci ale u nas tez bez mam. Mamy przywożą o odwożą. Czasem jakas mama na kawce zostanie. Ale mówię moja Kinga ma juz 11 lat więc część tych zabaw by nie przeszło, same wymyślają zajęcia. Impreza trwa od 14 do 21.

                                          mlodej impreza zeszloroczna trwala cala dobe. Od 14 do 14 dnia nastepnego. I dalej moglaby trwac…. 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: urodziny szkolniaków

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general