W akcie desperacji…

… usmażyłam dzis Tysi na obiad frytki. Niedługo osiwieję. Teściową na księżyc chyba wyślę. Od dwóch dni Tysia napycha się u niej paluszkami słonymi a później nie chce jeść obiadu. Wczoraj sama zjadłam spagetti które dla niej przygotowałam, dzisiaj też pluła zupą.
Frytki pewnie zje, ale usmażyłam je w akcie desperacji.
Jutro koniec “dobrego”. A dziś jeszcze “rozprawię” się z teściową.
Powiedzcie proszę, co przygotowujecie “na szybko” dla swoich dzieciaczków. Może jutro przygotuję coś bardziej odpowiedniego dla tak małego dziecka. Taki “mini McDonalds” mi nie odpowiada.

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: W akcie desperacji…

  1. 🙂

    No to widzę, że nasze dzieci maja podobny smakowy gust. Owszem frytki, pizza, rosół, a do tego schabowy albo pierś z kurczaka. Istatny tatausiowy gust
    Ale dziś na obiad będzie kolba kukurydzy gotowanej. Zobaczymy czy Tysi zasmakuje.

    .

    • Re: naleśniki a frytki

      Kasiu 🙂 ja robie nalesniki kompletnie bez tłuszczu na tefalu:) Przed pierwszym daje odrobinke margaryny (1/4 łyzeczki) i do ciasta nalesnikowego daje lyzeczke oliwy z oliwek. I smzrze je bez tłuszczu jak wiekszosc potraw. A frytek nie da sie bez oleju….

      Gosia i Sara ur 23.09.02

      • frytki z Mc Donald’s

        dajesz frytki za mc donalda 14 miesiecznemu dziecku?????????????
        Ogladalam kiedys dokument o tej firmie i frytki z tamtąd są najbardziej niezdrowe chyba na calym swiecie…. Zaczyna sie od tego ze one nie sa z normalnych ziemniakow. Dodawana jest substancja chemiczna zcalająca, a potem ziemniaki sa fomowane w kwadraty zeby wszystekie byly długie cienkie i ładne (frytki) potem sa moczone w jakims syfie dla smaku zapachu i dlugiego przechowywania. No i na koniec smazone w tłuszczu bardzo niezdrowym, uzywanym o 100razy za duzo. To jest po prostu makabra! I nawet jesli dzieci nie reaguja bolem brzuszka czy wymiotami nie znaczy ze moga to jesc. Nie trujmy maluchow takim jedzeniem. Sa jeszcze na to za małe!

        Gosia i Sara ur 23.09.02

        • Re: naleśniki a frytki

          mnie właściwie bardziej chodziło o racuchy niż naleśniki (naleśniki też smażę bez tłuszczu 🙂

          Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂

          • Re: W akcie desperacji…

            A moze makaron. Sebastian bardzo go lubi (świderki z sosem do spagetti, białym serem), łazanki. Frytek nie je tzn. nie dostaje 🙂

            Iwona i 18 m Sebastianek

            • Re: W akcie desperacji…

              Ja spagetti lubię ale ostatnio jak jej ugotowałam to sama to zjadłam, tak więc już nie wiem… ;-/

              • Re: 🙂

                no, żeby jeszcze chciała jeść mięso, to nie śmiałabym narzekać…..
                a niech sobie ma tatusiowy gust, byle nie taki wybiórczy

                • Re: W akcie desperacji…

                  Ewuś, poratuj i podaj dobry przpis na leniwe…

                  • Re: W akcie desperacji…

                    Frytki robione w piekarniku to te kupne? Tylko, że one przed zamrożeniem i paczkowaniem są wstępnie smażone… Ciekawe jak z jakością frytury… Surowych ziemniaczków nie umiem robić w piekarniku, tak by przypominały frytki. Może Ty umiesz? Podziel się.

                    • Re: frytki z Mc Donald’s

                      jakbym sie tak chciala przejmowac tym wszystkim co pisza..to powinnam przede wszystkim…wyjechac z brooklynu..taki jak tu jest syf w powietrzu to nie ma nigdzie na swiecie..
                      a co do tych nieszcesnych frytek..tak naprawde nie masz zadniej gwarancji ze pomidor z marketu jest zdrowszy..
                      wiec nie dziw sie az tak bardzo…
                      pozd

                      claudia.. 16 miechow;)))

                      • Re: frytki z Mc Donald’s

                        Ja bym nie panikowała. Wszystko dookoła jest niezdrowe i promieniuje Tyśka uwielbia frytki z mcDonaldsa ale do tej pory jadła tylko 2 razy. No i nie zjada “dorosłej” porcji, jest za bardzo zajęta

                        • Re: frytki z Mc Donald’s

                          ja nie panikuje, ale dziwne dla mnie jest to ze podajecie maluchom taki syf… Sa tu nieraz dyskusje o szkodliwosci roznych rzeczy…. niektore mamy zastanawiaja sie co kiedy podawac itp…. kiedy zaczac kiszonego ogorka zeby nie bylo zawszesnie itp… A frytki sa ok? Moim zdaniem jest to cos czego jak najdluzej trzeba unikac.

                          Gosia i Sara ur 23.09.02

                          • Re: frytki z Mc Donald’s

                            Momi zdaniem nie mozna tak tlumaczyc… ze wszystko jest niezdrowe to daje dziecku takie smieci. W sumie to ręce mi opadaja….. Jak czytam cos takiego….

                            Gosia i Sara ur 23.09.02

                            • Re: frytki z Mc Donald’s

                              ja popieram Gosie, nigdy bym nie dała Olce frytek z mc donalda i będe się ją starała jak najdłużej trzymać z daleka od tego syfnego jedzenia. Sama tego nie jem…jedno zatrucie jedzeniem z mc donalda i 4 dni wymiotów mnie przekonały. To jest chemia w 98%.
                              No ale kazdy robi jak uważa.

                              Ania i Oleńka ( 26.04.2003 )

                              • Re: frytki z Mc Donald’s

                                to i mnie ukrzyżuj, bo ja od czasu do czasu daję Nati frytki z mcdonalda (zaczęłyśmy w okolicach 2-gich urodzin)
                                A to z formowanie masy do frytek to nieprawda. Rozmawiałam z kumplem, który pracuje w mcdonaldzie – frytki robią z POLSKICH ziemniaków, krojonych (też znalazłam w necie informację o szprycowaniu frytek sztucznymi smakami – ale takimi smakami jest faszerowane 90% żywności )

                                Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂

                                • Re: frytki z Mc Donald’s

                                  A skad on moze wiedziec jak oni to robia jak oni dostaja juz gotowe do smazenia. On moze wiedziec tylko na jakim fatalnym oleju je smaza….
                                  Ja nikogo tu nie bede nawracac….mowie tylko swoje zdanie.
                                  Wiele razy na mnie ktos wyjezdzal ostro na forum bo jestem nieodpowiedzialna itp (calkiem niedawno) a teraz widze ze zaczela sie wielka kampania obrony MC donalda…..

                                  Gosia i Sara ur 23.09.02

                                  • Re: frytki z Mc Donald’s

                                    Gosiu, on akurat wie, nie jest pracownikiem szeregowym mc donalda. Nie bronię mcdonalda, rzadko kupuję tam coś innego niż kawa (mają rewelacyjną :), mc nuggetsy czy frytki. Nati nie dostaje ich codziennie, tylko raz na jakiś czas… Ja myślę, że do wszystkiego trzeba podejść spokojnie i nie odżegnywać od czci i wiary mam, które czasem karmią dzieci np. frytkami. Skąd wiemy co est w jarzynach, mięsie itp….

                                    Kaśka z Natusią 2,5 roku 🙂

                                    • Re: frytki z Mc Donald’s

                                      wlasnie tego podejscia nie rozumiem…
                                      Skoro we wszystkich warzywach jest ten sam syf co w fast foodzie to mozemy np palic papierosy przy dzieciach bo i tak powietrze jest tak brudne i zatrute ze bez roznicy.
                                      Nie moge zrozumiec tego podejscia Kasiu… Nie moge.

                                      Gosia i Sara ur 23.09.02

                                      • Re: frytki z Mc Donald’s

                                        Troszkę chyba jest naciągnięte to, co piszesz. Ja jem bardzo często w McDonaldzie (szczególnie właśnie frytki) i jeszcze ani razu nie zdarzyło mi się mieć paczki prostokątnych i równej długości frytek… Są i środki i brzegi i bynajmniej nie wyglądają na wycięte z kostki. A już na pewno bardziej naładowane chemią i sztucznymi papkami są frytki mrożone. One to nawet od leżącego obok ziemniaka zapachu i smaku nie załapały 😉

                                        Daga, Zuza 17m i Kubuś 27tc

                                        • Re: frytki z Mc Donald’s

                                          Ja to ogladalam chyba w uwadze albo czyms takim….
                                          Pokaz mi w takim razie gdzie rosna takie dlugie ziemniaki….. ;)))

                                          Gosia i Sara ur 23.09.02

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: W akcie desperacji…

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general