WIELKIE SCHIZOWANIE

Dobra!!! no to zaczynamy nowy wątek, bo “ławeczka” mi się już nie otwiera !!

Musimy mieć takie miejsce na wygadanie się o wszystkim, czasami nie koniecznie o naszych staraniach o dzidziusia. W końcu baby z nas prawdziwe i gadać lubimy i musimy!!!!!

Może jakieś głosowanie na najbardziej rozgadaną z nas wszystkich? Ja stawiam na… hmmmmm Izolek i Kaja po równo!!!

Strona 22 odpowiedzi na pytanie: WIELKIE SCHIZOWANIE

  1. Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

    Jak tak dalej pójdzie,to koledzy z pracy będą obeznani w naszych dniach cyklu zupełnie jak nasi mężowie. Mnie dziewczyny w pracy zapytały dzisiaj czy jestem przed,czy może w trakcie.

    Sylwia

    • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

      U mnie identycznie “oj to chyba akurat sa te złe dni” …

      aneczka 24 gg 7543153
      [Zobacz stronę]

      • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

        No ładnie, kukułki do wódy Pokrzycz sobie teraz, wyżyj się ile wlezie, może w walentynki wtedy będziesz spokojna

        • Re: No i znów…

          Jutro to chyba za szybko na @. Oblukałam Twój wykresik i wychodzi mi z niego, że to jeszcze nie ten czas A tak do nakręcania to Ci podpowiem, że wszystkie objawy @ to są…. A to plamienie to mogła byc implantacja… Trzymam kciuki, żeby tak właśnie było!

          • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

            jako główna alkoholiczka tego forum – pytam o co chodzi z tymi kukułkami? Przepis poproszę

            • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

              pozdrawiam pijaczki i jade na weekend!

              • Pozdrawiam

                Dziewczyny, zaglądam tu do was czasmi i staram się dowiedzieć co u was. Niestety nie nadążam, nie jestem w stanie przeczytać całego wątku. Malwinka nie należy do dzieci, które pozwalają się mamie wyspać i poczytać co się dzieje u forumowych ciotek :-))
                Ale ściskam was wszystkie bardzo mocno i nieustannie trzymam kciuki.
                Pozdrawiam bardzo gorąco!

                ELA – MAMA MALWINKI

                • Re: No i znów…

                  Za kciuki bardzo dziekuje
                  no moze i za wczesnie rzeczywiscie, ale moze przez to ze luteinki nie brałam, to dopiero 3 cykl po tym prawie szczesliwym, wiec wszystko jest mozliwe, no i ja zawsze czuje @ 2-3 dni wczesniej, a druga faza u mnie miewala od 11 dni wzwyż….

                  aneczka 24 gg 7543153
                  [Zobacz stronę]

                  Edited by aneczka23 on 2007/02/09 18:44.

                  • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                    Proporcje to 30 dag kukułek na pół litra wódki.Wsypujesz,odstawiasz i mieszasz do rozpuszczenia. Ponieważ to może trochę potrwać,a ja nie należę do osób cierpliwych rozcieńczam cukierki w niewielkiej ilości wody na wolnym ogniu -można dodać trochę skondensowanego mleka. Mmmmm,pychotka.Jak dla mnie -totalny hit !

                    Sylwia

                    • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                      No właśnie.Dopiero teraz zdążyłam się zorientować,że ptaki mnie prześladują -jak nie kukułki,to sroki,o bocianach nie wspomnę.

                      Sylwia

                      • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                        Dziewczyny, do tej pory starałam się być spokojna, ale dziś już nie jestem w stanie się skupić. Też w ostatnie dni dałam w pracy ludziom popalić, przeklinałam wszystkich idiotów świata i nie tylko.
                        Dziś jest 28 dc, przy czym u mnie norma to 25-26 dni, choć ostatnio bywało 27. Dziś mija też równo 14 dni od IUI, a poprzednim razem dostałam @ dokładnie 14-tego dnia po IUI. Tak więc dziś schizuję na maxa. Piersi macam sobie non stop i nie wiem czy już mi się zdaje czy faktycznie są takie jakby troszkę bardziej napięte, a tuż przed @ robią się mniejsze i lżejsze – to jest u mnie pierwszy objaw @. Do tego zanim zaczynam krwawić zawsze pobolewa mnie tak specyficznie brzuch, a teraz nic, zupełnie nic.
                        Pewnie zaraz któraś zapyta dlaczego jeszcze nie testuje. Otóż przyznam się wam, że oczywiście nie wytrzymałam i testowałam tydzień po IUI, ale była tylko jedna krecha. Obiecałam sobie wtedy, że spokojnie poczekam na @ i nawet jeśli będzie się troszkę spóźniać nic nie powiem mężowi i żeby mnie nie kusiło nie kupowałam testu na zapas. Ale jutro to już nie będzie takie troszkę spóźnianie tylko duże spóźnienie, jakiego nie miałam od dawna. Właśnie nawet sprawdziłam: ostatni cykl powyżej 27 dni był w styczniu 2006, a wcześniej to chyba jak odstawiałam pigułki.
                        Tak więc muszę się wziąć w garść i wytrzymać dzisiejszy wieczór, a jutro wszystko będzie jasne. Trzymajcie kciuki, plis!!!
                        Uff, ależ się rozpisałam.

                        • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                          i to taki likierek się robi z tego tak? taka babska wódeczka na zimowe wieczory?

                          ojjjjj chyba zrobię sobie

                          • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                            Trzymam bardzo mocno kciuki zaciśniete

                            aneczka 24 gg 7543153
                            [Zobacz stronę]

                            • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                              EWA! EWA! EWA! kciuki zaciśnięte i już się nie moge doczekać jutra trzymaj się i jutro z rana testuj

                              • Re: Pozdrawiam

                                Eluniu najważniejsze ze pamiętasz a w końcu przyjdzie czas, że będziesz mogła odsapnąć – za jakieś 5 lat Buziaki ogromne i czekam na jakieś zdjecia

                                • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                  hahahaha fakt

                                  • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                    Kciuki zaciśnięte

                                    Sylwia

                                    • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                      Zrób koniecznie !!! Sprzedałam ten “przepis” praktycznie wszystkim znajomym i wszyscy byli baardzo zadowoleni. Mój mężuś raczej nie pije,ale kukułeczki nigdy nie odmówił i nawet kolesi mi sprowadza do domu na degustację.

                                      Sylwia

                                      • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                        Nie wiem co o tym wszystkim myśleć. Najgorsze jest to, że tak bardzo się nakręciłam, że widzę rzeczy, których chyba nie ma. Tzn. zrobiłam właśnie test i jest jedna bardzo wyraźna krecha, a w miejscu drugiej wiedzę bardzo słabiutki cień. Najgorsze jest to, że kupiłam ten test po raz pierwszy i nie mam porównania. Podejrzewam, że ten cień drugiej kreski to po prostu miejsce gdzie ona powinna się pojawić i nic więcej. A to, że ja tam widzę słabą kreskę to jak mówi stare przysłowie: głodnemu chleb na myśli.
                                        Tylko gdzie jest @ i czemu moje ciało tak mnie oszukuje?
                                        :(((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((((

                                        • Re: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                          wow, czyli naleweczka damsko – meska 😉
                                          brzmi przepysznie!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: WIELKIE SCHIZOWANIE

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general