Wlasnie wrócilam od mojego doktorka. Myślalam, ze nie dam rady w tym miesiącu z inseminacją, bo święta… A tu mój kochany pęcherzy zrobił mi niespodziankę i pieknie wyrósł. Drugą niespodziankę zrobił mi pan doktor…”prosze przyjśc do kliniki w sobotę o 7:45″. Jeju….dziewczyny….choćbym miala mieć 15 inseminacji (tfu, tfu tfu….trzy razy przez lewe ramię) to daty tej pierwszej nigdy nie zapomnę.
A tak nie chcialam tych świąt……..
zaczynam wariować!!!!!!
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: wigilijna inseminacja
Re: :(((
I to tłumaczenie idzie jej świetnie
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
Re: :(((
jeny… dziewczynki, aż się zawstydziłam ciut mnie przeceniacie, to po prostu jest tak, że gdy coś nas dotyczy osobiście, to nie potrafimy być obiektywne, a ciut z boczku (tylko ciut ) sprawy wyglądają lepiej
wielki buziak!
Re: UDA SIE
Karola, nie chce Cie nakrecac, bo potem moze byc jeszcze smutniej. Czekam na wynik z krwi, i potem Cie wirtualnie usciskam, bez wzgledu na poziom bety…
Mnie 19 dpo test sikany pokazal tak niesamowicie blada druga kreske, a w tym samym czasie moja beta byla 845, czyli ho ho. Ale nic nie mowie.
Caluje Cie mocniutko i czekam (y) dalej
Re: wigilijna inseminacja
Trzymam mocno kciuki za betkę!!!!!
Daj znać od razu, bo mi paluszki zbieleją.
Weteranka-3lata za mną-czekam na 2 IUI
Re: wigilijna inseminacja
Dziewczyny…bardzo, bardzo, bardzo Wam dziękuję. Dobrze wiedzieć, że czlowiek nie jest sam, zwlaszcza, ze cały dzisiejszy dzień siedziałam sama w robocie i nie miałam do kogo gęby otworzyć.
Ja nadal czekam. Mąż przyjechal, dzwoni do Salve i kreci się w kołko. Babka powiedziala, ze wyniki dotarły, ale jeszcze nie sa porozdzielane, czy coś w ten deseń (nie wiem dokladnie bo nie ja rozmawialam, a od chlopa sie czegokolwiek dowiedzieć…). Będzie dzwonil jeszcze raz, ale…..oni przez telefon nie udzielają informacji. Przeciez ja osiwieję, wyłysieję!!!! Pozostaje miec nadzieję, ze się jakas kobitka zlituje i powie. Bo zanim tam dojadę to minie ruski rok
Rozpisałam się, ale tak naprawde to chcialam Wam “tylko” podziękować
karkoj
Re: wigilijna inseminacja
ja też cały czas trzymam kciuki, paznokcie obgryzam….zaraz wszystkie zaczniemy tam dzwonić i pytać o wynik bety
Gabi, ale masz ładny zielony podpis z flagą
Fajnie Cię tu mieć taką zieloną nasza nadziejo, ale wiesz co jak dla mnie to możesz lecieć na oczekujące i to nawet już w lutym
[Zobacz stronę]
Re: wigilijna inseminacja
Ja jak na szpilkach…. z pazurami miedzy zębami…
Gabi pieknie ci w zieleni
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
nic z tego
Beta 0,9…
Dziewczyny Kochane…bardzo Wam dziękuję za wsparcie, za to, że byłyście ze mną przez ostatnie dwa tygodnie. Jestescie nieocenione!
Przepraszam Was najmocniej za to, ze niektore z Was straciły paznokcie…dobrze, że są jak włosy i odrastają;)
Jakbym miała jakiś wrogów to bym ich dzisiaj poobijała…..
Siedzę i wyję….skad tyle łez???
Ale nie poddaje sie…..kupiłam juz menopur. Teraz jak sie przystymuluję to nie będzie szans na brak ciaży!! Co prawda wydałam wszystkie pieniążki, nie mam na chleb, nie mam na czynsz, podebrałam z firmy, ale mam menopur:)
Całuski Dziewczyny, jeszcze raz stokrotne dzięki
karkoj
Re: nic z tego
Karkojku bardzo mi przykro
Wypłacz się… aż zabraknie Ci łez… najważniejsze, że zrobiłaś sobie kolejny plan. Silna z Ciebie kobietka. Ściskam Cię bardzo mocno.
Re: nic z tego
Oj kochana tak mi przykro….
Ale nie załamuj się w przyszłym cyklu napewno ci się uda !!!!!!
A paznokcie i włosy zdążą odrosnąć na nastepne czekanie…. Głowa do góry bedzię dobże !!!!!!!!
Czekam z utęsknieniem…[Zobacz stronę]
Re: nic z tego
Kochana poplacz poplacz…Ale wierze, ze nie wpadniesz w zadne paskudne stany…
w maju zrobilam mojemu Piotrkowi tak horrendalna scene; bede ja zawsze pamietac. To bylo dzien przed @.
Ja wierze, naprawde wierze.
Potrzymam kciuki za Ciebie, jak bedzie trzeba, a na razie MNOOOOSTWO USCISKOW. wyrzuc z siebie co musisz, ale zostaw sile 🙂
Re: :(((
jestem z Toba. badz dzielna.
Re: nic z tego
Kurcze tak mi przykro, że nie tym razem, ale to nic. Masz menopur… Więc tym razem to już na pewno się uda… zobaczysz, ja w to mocno wierzę i już zaciskam kciuki. Całuję Cię mocno i przytulam. Trzymaj się i zabieraj ostro do działania ;o)
Nuśka i 3 Aniołki…
Re: nic z tego
Strasznie mi przykro. Nie wiem co napisać, żeby Cię pocieszyć. Przytul się do mężusia, wypłacz się. Kiedyś Ci się uda. Ja w to mocno wierzę.
ELA
Re: nic z tego
Karkojku
cholerka – no szkoda i to bardzo szkoda. Wyobrażam sobie co czujesz. Ja niedługo będę przechodziła podobną drogę co Ty.
Karkojku, normalnie rozumiem Cię nawet pod względem kasy, bo w tym też mam podobnie, achhhhh ale walcz dziewczyno i wiedz że nie jesteś sama, bo my tu razem z Tobą to przeżywamy. Przed Tobą następna szansa i to już nawet procentowo o wiele większa.
Ściskam Cię mocno i ciepło.
[Zobacz stronę]
Re: nic z tego
Bambamku…trzeba mieć nadzieję, ze nie bedziesz przechodzoła przez to…..moze Twoja pierwsa iui sie uda…..musisz w to wierzyc, ja wierzę:)
karkoj
Re: nic z tego
Karkojku, ja też wierzę, a co mi tam
[Zobacz stronę]
Znasz odpowiedź na pytanie: wigilijna inseminacja