Witam wszystkie wrzesnioweczki! Jak sie czujecie, macie juz jakies dolegliwosci? U mnie rano jest ok, ale w ciagu dnia mnie zaczyna mdlic. No i czuje podbrzusze, ze cos tam sie dzieje. Aaa, i piersi sie powiekszaja i zaczynaja lekko bolec. Poza tym zadnych wielkich sensacji na razie nie mam.
Poinformowalyscie juz rodzine, znajomych itp.? U nas wiedza na razie tylko rodzice, tesciowie i najblizsi znajomi, ktorzy nam dopingowali w staraniach, reszta sie dowie po usg 24 stycznia. Jeszcze jest tak wczesnie…
A co sadzicie o sporcie w ciazy? Ja od lat chodze 1-2 razy w tygodniu na basen. Slyszalam, ze sie teraz nie powinno, bo jak dojdzie do jakiejs infekcji, to potrzebne sa antybiotyki, a to wiadomo teraz tabu. Ale ze przez te lata nie zdarzyla mi sie zadna infekcja, to postanowilam nadal regularnie chodzic na basen. Czuje, ze bardziej psychicznie szkodzi mi zasiedzenie niz troche zdrowego ruchu.
Piszcie, co u was, bardzo jestem ciekawa, bo to moje pierwsze dni pierwszej ciazy.
Strona 8 odpowiedzi na pytanie: Wrzesnioweczki – co u was slychac?
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Hej,
Uzupełniam dane do listy: lat 30, pierwsza ciąża, wiek ciąży 8 tydzień, fasolka miała tydzień temu 11 mm ( suwaczek jeszcze nie udało mi wkleić, ale naucze się).
Nie mam lenia, ale za to jak juz zasiądę albo zalegnę pod koniec dnia na kanapie to czuję się jakoś dziwnie, bo patrzę tępo w sufit…takie lekkie odmóżdzenie. Koleżanka przy opisie swojej ciązy (kilka lat temu) oraz opisie innych znajomych mówiła że to się znacznie pogłębia, tzn. pod koniec ciąży nie można się z taką babą dogadać nijak 😉 Nieźle….
Niektóre z Was chyba przemawiają ponoć już do brzuszka, ale mi jakoś głupio…
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Kochana rrenyu, nie to ze mnie sie nie chcialo ale bardzo rzadko przebywam w poblizu komputera z prostego powodu: mdli mnie nawet od kompa, serio!!!
Pewnie wiesz ze ja jestem Monika. Co poza tym? 28 lat, mezatka od 8 lat (bedzie w kwietniu), Agatka w czerwcu skonczy 5 lat. Ostatnim miastem w ktorym osiedlismy sie jest Bydgoszcz, wczesniej Wrocław i inne wiochy:)) Starania o maluszka trwaly 13 miesiecy. Termin mam na 29 wrzesnia. Na usg jeszcze w szpitalu tydzien temu lekarz potwierdzil bicie serca maluszka, nast wizyte mam za tydzien wiec ide tam (pelna obaw) a potem wszystko dopisze. Pa pa
Po zabiegu
Wszystko było już tak pięknie zaplanowane i nikt nie spodziewał się, że może wydarzyć się coś złego. W sobotę trafiłam do szpitala z delikatnym plamieniem, a już w środę miałam zabieg. Może to i dobrze że stało się to tak wcześnie…
Nie miałam zbyt wiele czasu żeby się cieszyć tą ciążą…
Nie czekajcie już na mnie dziewczyny nie jestem żadną wrześniówką, opuszczam te cudowne miejsce z którego wiele się dowiedziałam, ale nie dane mi było teraz cieszyć się dzieckiem. Nie tracę wiary i wiem, że kiedyś nadejdzie czas na bycie mamą… żegnajcie dziewczyny i dbajcie o siebie i wasze słońca. PA Pozdrawiam
Basia
Re: Po zabiegu
Baniutka,
Tak mi przykro !!! To okropne….Jedyne co można powiedzieć, to chyba, że to dziecko nie było przeznaczone dla Ciebie, bo tak to sobie bym tłumaczyła, gdyby i mi się to przytrafiło. A cały czas taka myśl tłucze mi się po głowie…..
Trzymaj się i niech Cię nadzieja nie opuszcza.
Re: Witam
Dzięki
Widzę, że Wojtuś baaardzo urósł i jakie piękne wloski ma.
Magda z Leszkiem i…
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Mało tu ostatnio zaglądałam, bo bardzo wolno chodzi mi forum, a to mnie zniechęca.
Nie pamiętam co pisałam o sobie, ale w razie czego nadrabiam.
W grudniu skończyłam 32 lata, mężatka od sierpnia 2003, pierwszy synek Leszek (15.04.2004) – obecnie prawie 10 miesięcy i moja kruszynka według moich wyliczeń pojawi się 27 września 2005. Aha, mieszkam w Łodzi od urodzenia.
Miałam pierwszą wizytę lekarską, widziałam malutkie cudeńko i zaczynał pulsować zawiązek serduszka. Za tydzień mam kolejną wizytę z wynikami.
Co do witamin, to mi lekarz kazał brać kwas foliowy i magnez z witaminą B6.
Pozdrawiam,
Magda z Lesiem i…
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Ewqo, dziekuje Ci za informacje.dziś dzwoniłam do lekarki i mi powiedziała, żebym zrobiła jak chcę!!!No ale w sumie to powiedziała,na koniec,żebym dokończyła sobie opakowanie kwasu f. Wkurza mnie to, ale co zrobic- nie mam zbyt dużego wyboru lekarzy, a ona jest podobno dobra. Pozdrawiam Cie, Natalia :o)
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Z tym odmóżdzeniem to dobre!!! Tez tak mam, a humorek do tego czasami…. Masz racje, jak ten stan sie pogłębi, to mąż mnie odda do rodziców:o))Wczoraj juz dzwonił żeby mnie zabrali, bo ma mnie dość :-)) Takie rzeczy sie juz dzieja w trzecim miesiacu ciąży – MAKABRA. No ale nic, trzymajmy sie razem i nasze humorki oraz lenie także!!Całuski, Natalia
Re: Po zabiegu
Baniutka, bardzo mi przykro!!!
Podejrzewam jak sie czujesz, mam juz za soba pobyt w szpitalu, krwawienie choc to dopiero 7 tydzien. Przez tydzien zylam ze swiadomoscia martwej ciazy i nastepstwami. Poki co los sie do mnie usmiechnal, ale i tak caly czas sie boje. Nie wiem co Ci napisac, chyba zadne slowa tego nie oddadza, wiec powiem tylko trzymaj sie. I wracaj tu kiedys…
oj slychac slychac:)
witam!!
jestem po drugim usg:)
wspanialy widok:) moje małe ma juz 4cm26mm i wyglada na 11t5d:) a wiec rozwija sie wspaniale:) ma glowke, nozki, raczki, pepowina juz jest, rusza sie cudownie, serduszko ladnie pracuje po prostu rewelacja:) a do tego przeziernosc karku idealna, nie bylo co mierzyc nawet 1mm nie ma:) jestem szczesliwa na maxa!!!!!! zycze wszystkim takich widokow i wiesci
mam nadzieje ze zostane wrzesniowka chociaz kto wie… polozna wyliczyla termin na 5 wrzesnia a usg na.. 27 sierpnia:0 mysle ze raczej zostane z wami:)
pozdrawiam bardzo bardzo serdecznie
vicki i juniorek:)
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Hej Asiu jak po usg?
Z kruszynką wszystko w porządku?
Jaki termin mam ci wpisać?
Buziolki
rrenya & donum Dei
Re: Po usg
Hej Moniczko!
Proszę odezwij się i napisz coś więcej o sobie.
Ile masz lat i przede wszystkim na kiedy masz termin
Pozdrawiam serdecznie
rrenya & donum Dei
Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?
Hej Gosiu jak tam po wizycie u ginia?
Jak maleństwo? Wszystko w porządku? Na kiedy termin?
buziolki
rrenya & donum Dei
Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?
Hej!
Co u was słychać? Jesteś już po wizycie u ginia?
Jak się czujesz?
Fajnie by było gdybyś napisała o sobie coś więcej, ile masz lat, jak masz na imię i z jakiego miasta jesteś?
Pozdrawiam
rrenya & donum Dei
Trzymam za was kciuki !
Witajcie oczekujace wrzesniowe mamuśki
Ja też wrześniówka tyko zeszłoroczna… A raczej miałam być wrzesniówką – termin miałam na 9 września a tym, ze dzidzia spieszyła się do swojej mamusi i przyszła na świat wczesniej o 2 tygodnie
Zreszta pewnie którejś z was też się to zdarzy zwłaszcza tym dziewczynom z terminem na poczatek wrzesnia..
Ale trzymam za was wszystki ksiuki, daleka droga przed wami !
Życze byście wszystkie doczekały szczęśliwie rozwiazania i bedę wam kibicować i zagladac w wasz watek jak mi pozwolicie
Jak byście chciały o cos zapytać to pytajcie, jak bedę umiała to pomogę
Buziaczki dla wszystkich!
Edysia & Natalka (25.08.04)
Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?
Witam wszystkie wrześnióweczki po dłuższej przerwie. Dłuższej bo te ostatnie dni były baaardzo zabiegane. Teraz już koniec!!! Od tej chwili zajmuję się tylko “dzidzią”, sobą i mężem 🙂
W piatek byliśmy (z męźem) na drugim USG. Podczas wizyty gdy lekarz robił badanie usg towarzyszył mi mąż. Zrobiło to na nim piorunujace wrażenie. Widzieliśmy nasze maleństwo. “Dzidzia” – bo myślimy, że bedzie to dziewczynka ma: 16mm, raczki, nóżki, główkę i bardzo szybciutko bijace serduszko. Same zobaczcie:
Wspaniałe uczucie gdy można zaobserwować jak pływa sobie w “swoim basenie”. Następne USG bedzie już bardziej dokładne. Jestem teraz na zwolnieniu i myślę, że częściej bede zagladała na nasze forum. Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamy. Dbajcie o siebie. PA!!!
IZA, RADEK
Re: Wrzesnioweczki – co u was slychac?
Ja prawdopodobnie bede rodzila w wrzesniu 🙂 Pod koniec albo poczatek pazdziernika dokladnie napisze wam w wtorek teraz jest to 7 tydzien :0 A czuje sie fatalnie tzn te mdlosci okropne ciagle wymiotuje 🙁 A jutro 1 dzien na uczelni po wolnym i ciekawe jak tam dojade 🙁 A tak ogolnie Ok bardzo sie ciesze chociaz z drugiej strony bardzo sie mecze 🙁 Pozdrawiam
Ile przytyłyście?
Hej,
Od kilku dni dręczy mnie pewna kwestia; z powodu mdłości jem i jem, zeby zabić to paskudne uczucie. Z tego wszystkiego przytyłam już przez 2 miesiące 1,5 kilo! A jem owoce i właściwie niskokaloryczne rzeczy, kompletnie nie mam ochoty na słodyczne. Niestety, jeśłi nie zjem, to zgina mnie w pół z mdłości, wiec widzę tu błędne koło. Mam nadzieję, że nie będzie tak do końca i nie zostanę wielorybem…;-( A jak z Wami?
Pozdrawiam Brzuszki.
Re: Ile przytyłyście?
Ja mam to samo – tzn mdlosci, ale zauwazylam ze wzmagaja je leki i witaminy ktore biore. Wiec jesli tez cos bierzesz to sprobuj wziac na noc, wtedy mdlosci sa mniejsze.
Re: Do Rrenyi i nie tylko:)
Anulka cieszę się bardzoooooooo, że ujrzałaś dwa bijące serduszka. Ja cały czas odpoczywam w domku i dzis mam kolejną wizytę z usg, tak więc proszę trzymaj za mnie kciuki bo się troszkę boję, że ten mój torbiel urósł a tego bym nie chciała. Odezwę się po wizycie i w ogóle muszę częściej zaglądać na wrześnióweczkim bo ostatnio sie opuściłam. A i proszę mi się wcześniej nie rozsypywać niż w terminie planowanym!!!!
Całusy i do usłyszenia
Małgosia
Znasz odpowiedź na pytanie: Wrzesnioweczki – co u was slychac?