żarełko pozlotowo wiosna 2012

1. klucha Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Moni100486
   Dziewczyny a co to za zlot był??

   nasz forumowy
   co pół roku spotykamy się na zlotach
   zapraszamy na wrześniowy 🙂
   w tematach zawsze dużo wcześniej są wątki organizacyjne

   Odpowiedz
2. tysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez esmena
   Nie mam praski Granulowany być nie może?

   moze go wcale nie byc 😉

   ewentualnie nozem sciapac na drobno i tez bedzie git 😀

   Zamieszczone przez Klucha
   nasz forumowy
   co pół roku spotykamy się na zlotach
   zapraszamy na wrześniowy 🙂
   w tematach zawsze dużo wcześniej są wątki organizacyjne

   chyba chcialas powiedziec pazdziernikowy

   Odpowiedz
3. moni100486 Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Klucha
   nasz forumowy
   co pół roku spotykamy się na zlotach
   zapraszamy na wrześniowy 🙂
   w tematach zawsze dużo wcześniej są wątki organizacyjne

   a jeżeli można wiedzieć jeszcze to gdzie są te zloty,macie jakieś konkretne miasto czy jak?
   Przepraszam ale zielona jeszcze jestem…..

   Odpowiedz
4. tysia Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Moni100486
   a jeżeli można wiedzieć jeszcze to gdzie są te zloty,macie jakieś konkretne miasto czy jak?
   Przepraszam ale zielona jeszcze jestem…..

   srodkowa Polska – przyjelo sie, ze wiosenne sa w okolicach W-wy, a jesienne w okolicach Lodzi

   Odpowiedz
5. ronda Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez gobin
   kobieto małej wiary, szukaj przepisów na te cuda ze słoików

   no poszukam ale dopiero w weekend bo mam je na wsi 🙂

   Odpowiedz
6. laurka Dodane ponad rok temu,

   no to kto chce lodzika?

   

   to wersja zlotowa.
   a tu domowa:
   

   domowa niemrożona – jakoś łatwiej się to je, choć bardziej pod deserek podchodzi 🙂

   tysia, boczkowa sałatka sprawia, że żołądek wydziela mi soki… i niestety znów przepis dla Laurka.

   li….. tzn. Ronda, zdecyduj się czy chcesz mitenki czy minetki, bo to jednak w moim odczuciu robi różnicę…

   Odpowiedz
7. ronda Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez laurka
   no to kto chce lodzika?

   

   to wersja zlotowa.
   a tu domowa:
   

   domowa niemrożona – jakoś łatwiej się to je, choć bardziej pod deserek podchodzi 🙂

   tysia, boczkowa sałatka sprawia, że żołądek wydziela mi soki… i niestety znów przepis dla Laurka.

   li….. tzn. Ronda, zdecyduj się czy chcesz mitenki czy minetki, bo to jednak w moim odczuciu robi różnicę…

   alez te Twoje lody smakowicie wygaldają zreszta nie tylko wygladaja ale i pyszne są oj bede robic, bede
   li tzn. ronda chce mitenki 😀 tak nawet napisałam, chyba

   Odpowiedz
8. laurka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Ronda
   alez te Twoje lody smakowicie wygaldają zreszta nie tylko wygladaja ale i pyszne są oj bede robic, bede
   li tzn. ronda chce mitenki 😀 tak nawet napisałam, chyba

   rób, rób.
   za mną teraz chodzą mandarynkowe albo malinowe.

   napisałaś “min…tenki” i zaczęłam się zastanawiać jak by to połączyć…

   Odpowiedz
9. ronda Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez laurka
   rób, rób.
   za mną teraz chodzą mandarynkowe albo malinowe.

   napisałaś “min…tenki” i zaczęłam się zastanawiać jak by to połączyć…

   bo ja w zyciu nie wiedziałam, ze tam ma nie byc “n”

   seri serio

   no bo niby skąd?

   chce to cos na rece zeby nie było watpliwosci wiadomo co Ci strzeli do głowy? wiem, ze to watek smakowy, ale bez przesady

   Odpowiedz
10. klucha Dodane ponad rok temu,

    przez te żarełko zlotowe mam kg na +

    Odpowiedz
11. laurka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Klucha
    przez te żarełko zlotowe mam kg na +

    czujesz się wyjątkowa…?

    ps1: na wszelki wypadek nie wchodzę na wagę 😉

    ps2: pisałam już, że zakosiliśmy gajowemu łyżkę? w lodach została…
    a w ogóle, to nie rozumiem czemu tych lodów Wam nie zostawiłam na drogę…

    Odpowiedz
12. gobin Dodane ponad rok temu,

    myślałam że dla Pici zabierasz, ja bym chętnie wzięła

    zmęczona jestem, padam na nos

    Odpowiedz
13. laurka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gobin
    myślałam że dla Pici zabierasz, ja bym chętnie wzięła

    zmęczona jestem, padam na nos

    :Młotek: – to dla mnie, bo oczywiście, że dla Pici (jak ten skrót śmiesznie wygląda…).

    ja też padam. gdybym nie padała, to bym zrobiła depilację (niestety nie laserową) oraz domek tysiowy baby jagi (codziennie o nim myślę!!!).

    Odpowiedz
14. ronda Dodane ponad rok temu,

    moj stary wysłany do marketu 😀 robi zakupy na BBB i domek babyjagi

    a tymczasem znalazłam jeden przepis 🙂
    ogórki z chili 🙂
    2 kg małych ogórków pokroic w łupinach w grube plastry. Wsypac garsc soli, 12 łyżeczek oliwy i 3 płaskie łyżki chili. Odstawic na 24h i od czasu do czasu przemieszac. Włozyc do słoików i rozlac do tych słoików sok, który sie wytworzy. Do kazdego słoika 1 duzy zabek czosnku. Zalac gorącym syropem. Syrop: 2/3 but. octu, 1kg cukru. Zagotowac, zalac ogórki, zakrecic i do góry dnem, bo nie pasteryzujemy 😀
    proste jak barszcz 😀 niekoniecznie Gobina 😀

    Odpowiedz
15. laurka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Ronda
    moj stary wysłany do marketu 😀 robi zakupy na BBB i domek babyjagi

    a tymczasem znalazłam jeden przepis 🙂
    ogórki z chili 🙂
    2 kg małych ogórków pokroic w łupinach w grube plastry. Wsypac garsc soli, 12 łyżeczek oliwy i 3 płaskie łyżki chili. Odstawic na 24h i od czasu do czasu przemieszac. Włozyc do słoików i rozlac do tych słoików sok, który sie wytworzy. Do kazdego słoika 1 duzy zabek czosnku. Zalac gorącym syropem. Syrop: 2/3 but. octu, 1kg cukru. Zagotowac, zalac ogórki, zakrecic i do góry dnem, bo nie pasteryzujemy 😀
    proste jak barszcz 😀 niekoniecznie Gobina 😀

    – to a propos barszczu gobina.

    a co to znaczy, że “bo nie pasteryzujemy”?

    ps: a ten Twój “stary” też będzie robił BBB i dbj? czy te zakupy to tylko współudział?

    Odpowiedz
16. esmena Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez laurka
    ja też padam. gdybym nie padała, to bym zrobiła depilację (niestety nie laserową) oraz domek tysiowy baby jagi (codziennie o nim myślę!!!).

    Ja też robię jutro zakupy na domek

    Odpowiedz
17. gobin Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez Ronda
    moj stary wysłany do marketu 😀 robi zakupy na BBB i domek babyjagi

    a tymczasem znalazłam jeden przepis 🙂
    ogórki z chili 🙂
    2 kg małych ogórków pokroic w łupinach w grube plastry. Wsypac garsc soli, 12 łyżeczek oliwy i 3 płaskie łyżki chili. Odstawic na 24h i od czasu do czasu przemieszac. Włozyc do słoików i rozlac do tych słoików sok, który sie wytworzy. Do kazdego słoika 1 duzy zabek czosnku. Zalac gorącym syropem. Syrop: 2/3 but. octu, 1kg cukru. Zagotowac, zalac ogórki, zakrecic i do góry dnem, bo nie pasteryzujemy 😀
    proste jak barszcz 😀 niekoniecznie Gobina 😀

    Ronda barszcz Gobina prosty bardzo 😀

    wiecie co ja taki zlot to co miesiąc potrzebuje

    Odpowiedz
18. klucha Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gobin
    Ronda barszcz Gobina prosty bardzo 😀

    wiecie co ja taki zlot to co miesiąc potrzebuje

    zmieniamy tradycję 🙂

    Odpowiedz
19. ronda Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez gobin
    Ronda barszcz Gobina prosty bardzo 😀

    wiecie co ja taki zlot to co miesiąc potrzebuje

    ja chetnie ale plizzz, bez tego zarcia, bo ja ciagle sobie cos przypominam juz mam 1kg do przodu w porównaniu do “po swietach” a wiadomo – w swieta tez sie duzo je

    Odpowiedz
20. ronda Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez laurka
    – to a propos barszczu gobina.

    a co to znaczy, że “bo nie pasteryzujemy”?
    ps: a ten Twój “stary” też będzie robił BBB i dbj? czy te zakupy to tylko współudział?

    dżizas inaczej nie zagotowujemy 🙄
    stary robi zakupy (ja po marketach i sklepach prawie w ogóle nie jezdze :p) poza tym zazwyczaj on przynosi równiez przepisy (wszystkie weki na zlocie to z przepisów znalezionych przez mojego m ) ale placki to juz ja 🙂

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• 13
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: żarełko pozlotowo wiosna 2012