Zerówkowicze

Jesteście?
My już mamy wyprawkę kupioną. Jeszcze dwa tygodnie i się zacznie. A wczoraj byłam zapisać Artka do… szkoły. Swoją drogą to trochę chore, żeby na rok przed zapisywać dziecko do szkoły. Wyścig szczurów od samego początku.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Zerówkowicze

  1. Zamieszczone przez wobysk
    Jestem po zebraniu
    Za książkę sześciolatka – 64 zł. Nie znam ceny książki z angielskiego, bo pani się jeszcze nie zdecydowała, ale podobno nie więcej niż 30 zł. To nie jest tak źle.

    u nas 85 zl
    ksiązki z terj serii 7 sztuk:

    • U nas ksiazki kosztuja 79 zl i mamy taka serie

      • Zamieszczone przez Klucha
        u nas 85 zl
        ksiązki z terj serii 7 sztuk:

        U nas tez te ksiażki.

        Do tego ubezpieczenie -40zl, Herbatka- 20zl, Rytnika -25zl, farby. sladka na pomoce. Razem 100zl

        A płaciliście skladke na Herbatke, i ewentualne pomoce?


        • To nasza seria. Książek jest 5
          Co do dodatkowych opłat – ubezpieczenie 36zł, rada rodziców 40 zł, tańce 6 zł, basen 7 zł za każdy wyjazd, angielski bezpłatny.
          Artek chodzi do zeówki z całodziennym wyżywieniem. Za cały miesiąc plus, minus 200 zł
          Zapomniałabym – za obrazki z religii – 3 zł 😉

          • Zamieszczone przez dorotka1
            u nas w podskokach
            dzicie zachwycone ze jest zerowkowiczem

            Rano podskoki, przy odbieraniu płaczki…. i tak tydzień! Mam nadzieję, ze płaczki przejdą juz w tym tygodniu!

            • Zamieszczone przez dorotka1
              no tez mi sie wydaje ze to lepsze wyjscie zrobic ostatni rok przedszkoal dwa razy
              a moze nie? bo jak dluzej pomyslec to moze wtedy bedzie juz wieej rozumiec i bedzie sie czula zostawiona z tylu?

              Ja bym zostawiła w zerówce. Jest kilka takich dzieciów styczniowych, któe “powtarzają” zerókę w tym roku.

              • Zamieszczone przez komanczera
                Rano podskoki, przy odbieraniu płaczki…. i tak tydzień! Mam nadzieję, ze płaczki przejdą juz w tym tygodniu!

                Dobrze, że nie odwrotnie tzn. że rano nie płacze.
                Artek miał taki krys w zeszłym roku, choć od 3 roku życia do przedszkola chodzi.

                • Zamieszczone przez wobysk
                  Jestem po zebraniu
                  Za książkę sześciolatka – 64 zł. Nie znam ceny książki z angielskiego, bo pani się jeszcze nie zdecydowała, ale podobno nie więcej niż 30 zł. To nie jest tak źle.

                  No proszę a u nas komplet podręczników (polski, matematyka, przyroda, etyka???, religia, angielski) 153 zł. Ubezpieczenie 16,20 lub 25 zł. wyprawka – jednakowa dla wszytskich dzieic 60 zł.

                  • Zamieszczone przez wobysk

                    To nasza seria. Książek jest 5
                    Co do dodatkowych opłat – ubezpieczenie 36zł, rada rodziców 40 zł, tańce 6 zł, basen 7 zł za każdy wyjazd, angielski bezpłatny.
                    Artek chodzi do zeówki z całodziennym wyżywieniem. Za cały miesiąc plus, minus 200 zł
                    Zapomniałabym – za obrazki z religii – 3 zł 😉

                    Obrazki???????????????????????????????????????????????????????????????

                    • Zamieszczone przez komanczera
                      Obrazki???????????????????????????????????????????????????????????????

                      no z religii przecież 😎

                      • Zamieszczone przez EwkaM
                        no z religii przecież 😎

                        I że niby mam za nie płacić????

                        • Zamieszczone przez komanczera
                          I że niby mam za nie płacić????

                          Nooooo
                          Katechetka gdzieś tam zakupuje i rozdaje na każdych zajęciach. Nic za darmo. Szok – nie?
                          Jakby nie można było kserować

                          • Zamieszczone przez Klucha
                            moja też do nowego
                            i też do zerówki
                            i też się zastanawiam jak to bedzie

                            przez 3 lata poznała dobrze wychowawczynie, zaprzyjaźnila się z dziecmi
                            wychowawczynie znały ją

                            a tu w ostatnim roku zmiany, nowe przedszkole, nowe panie, nowe dzieci.
                            mam nadzieję że nie bedzie jedyną nową osobą w grupie :), zerówki obowiazkowe, więc trafią do nich dzieci które nie chodzily do przedszkola.

                            moja na szczęście przeszła jesczze z dwójką dzieci ze starego przedzkola

                            ale kryzysik mamy już- raż że pierwszy tydzień mega urazowy(koralik w nosie + zdarte pół twarzy na hulajnodze), dwa że dużym obciążeniem jest jednak widzę dla niej nauka i zadania domowe co 2 dzień

                            • książki 75zł
                              składka roczna na materiały plastyczne-40
                              ubezp – 35
                              składka na wyjścia -40 (połroczna-sensownie, zeby nie zbierac za kazdym razem)
                              ang-25/mies
                              zapisalam jeszcze na aikido, szachy(piekny zestaw, co? 😉 ), tańce
                              francuski obowiazkowy

                              • Zamieszczone przez Mycha3
                                U nas tez te ksiażki.

                                Do tego ubezpieczenie -40zl, Herbatka- 20zl, Rytnika -25zl, farby. sladka na pomoce. Razem 100zl

                                A płaciliście skladke na Herbatke, i ewentualne pomoce?

                                herbatka? nie płacę za coś takiego
                                pomoce? – sama musiałąm kupić wyprawkę, bloki, wycinanki, kredki, farby, zeszyty, kleje
                                jedyne co to wychowawczyni poprosiła aby kwotę za ksiazki zerówkowicza i ksiażkę od religii zaokraglić do 100 zł (4 zł nadpłata) na ewentualne niedobory kleju czy wycinanek 🙂

                                • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                                  moja na szczęście przeszła jesczze z dwójką dzieci ze starego przedzkola

                                  ale kryzysik mamy już- raż że pierwszy tydzień mega urazowy(koralik w nosie + zdarte pół twarzy na hulajnodze), dwa że dużym obciążeniem jest jednak widzę dla niej nauka i zadania domowe co 2 dzień

                                  moja dziś pierwszy dzień bez porannych popłakiwań poszła
                                  poprzedni tydzień nie był zbyt ciekawy
                                  co do nauki?
                                  jakby nie było to jednak przygotowanie do szkoły, a w szkole codziennie i nie ma że boli.
                                  Zadań domowych z przedszkola na razie nie mamy, ale zamierzam na razie raz w tygodniu, potem coraz czesciej przyuczać Zuzię do nauki (ale zabrzmiało) 🙂

                                  • Zamieszczone przez Klucha
                                    moja dziś pierwszy dzień bez porannych popłakiwań poszła
                                    poprzedni tydzień nie był zbyt ciekawy
                                    co do nauki?
                                    jakby nie było to jednak przygotowanie do szkoły, a w szkole codziennie i nie ma że boli.
                                    Zadań domowych z przedszkola na razie nie mamy, ale zamierzam na razie raz w tygodniu, potem coraz czesciej przyuczać Zuzię do nauki (ale zabrzmiało) 🙂

                                    Kryzys miała? Artka w tym roku jeszcze nie złapał. Może nie pojawi się wcale – na to liczę.
                                    Zadania? Nic nam o zadaniach domowych nie mówili, ale też staram się pracować z Artkiem. Swoją drogą jestem przerażona wizją szkoły w przyszłym roku. Oni są tacy “mali” 😉

                                    • Zamieszczone przez wobysk
                                      Kryzys miała? Artka w tym roku jeszcze nie złapał. Może nie pojawi się wcale – na to liczę.
                                      Zadania? Nic nam o zadaniach domowych nie mówili, ale też staram się pracować z Artkiem. Swoją drogą jestem przerażona wizją szkoły w przyszłym roku. Oni są tacy “mali” 😉

                                      zuzanka zmieniła przedskole, nowe panie, nowe dzieci które musi poznać a one ją

                                      • Zamieszczone przez Klucha
                                        moja dziś pierwszy dzień bez porannych popłakiwań poszła
                                        poprzedni tydzień nie był zbyt ciekawy

                                        pocieszyłas mnie ciutkę
                                        że nie tylko u mnie tak

                                        Zamieszczone przez Klucha

                                        co do nauki?
                                        jakby nie było to jednak przygotowanie do szkoły, a w szkole codziennie i nie ma że boli.
                                        Zadań domowych z przedszkola na razie nie mamy, ale zamierzam na razie raz w tygodniu, potem coraz czesciej przyuczać Zuzię do nauki (ale zabrzmiało) 🙂

                                        ja zgadzam się z ideą zadań domowych całkowicie! pani wytłumaczyła,że mało ważne jest dla niej póki co JAK oni te zadania zrobią, chodzi o wyrobienie nawyku,że wracasz do domu i musisz cos zrobic, a potem pamietac zeby to do przedszkola przyniesc

                                        • Zamieszczone przez MonikaaPJ
                                          ja zgadzam się z ideą zadań domowych całkowicie! pani wytłumaczyła,że mało ważne jest dla niej póki co JAK oni te zadania zrobią, chodzi o wyrobienie nawyku,że wracasz do domu i musisz cos zrobic, a potem pamietac zeby to do przedszkola przyniesc

                                          o to chodzi.
                                          moje dziecko zerówkowe szkolę wyobraża sobie tak jak przedszkole
                                          jest bardzo zdziwiona jak mówię jej że w szkole to są ławki i krzesełka przy ktorych trzeba siedzieć, uczyć się różnych rzeczy
                                          mówi że nie chce do szkoły 🙂
                                          powoli trzeba je przyzwyczajać do obowiazków, bo potem będzie to dla nich szok a dla nas problem. na razie zasiadamy do jakiś prac ręcznych, potem będą ślaczki w zeszytach, czy wspólne czytanie bajki i jej opowiedzenie własnymi słowami i co tam jeszcze wyjdzie w trakcie nauki zerówkowej. I jeszcze jedno każde z takich domowych zajęć odbywa się przy biurku Zuzanki, aby zapadlo jej w pamięć że to jest miejsce do nauki, odrabiania lekcji. Na początku będę siedziala razem z nią, potem planuję usunąc się w kąt aby zmusić ją do samodzielności. Oj ciężkie czasy się zaczynają 😉

                                          do tego były badania logopedy w przedszkolu, Zuzanka ma niedociagnięcia z sz cz rz dż, muszę zmobilizować męża aby z nią poszedł i trzeba bedzie ćwiczyć w domu. Ja nie mogę bo sama źle mówię sz cz 😉

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zerówkowicze

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general