"Żłobek grozy" we Wrocławiu

Kolejna afera/ na pierwszych stronach gazet/ najważniejsze w wiadomościach – na samą myśl włos jeży się na skórze.

[Zobacz stronę]

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: "Żłobek grozy" we Wrocławiu

  1. Zamieszczone przez Nala
    Ale co się stało? Chyba nie pobity?

    cyt: kolega go ugryzl – krewka sie nie pokazala ale bedzie siniaczek

    • Chili za każdym razem jak widzę to zdjęcie to mam ochotę zostać z młodym w domu do pełnoletności… 🙁

      • Zamieszczone przez chilli
        cyt: kolega go ugryzl – krewka sie nie pokazala ale bedzie siniaczek

        żartujesz, kolega? Chyba rottweiler! Przeciez on ma ślady w co najmniej trzech miejscach. A co Ty wtedy na to?

        • kiedy?
          w dniu czy po?
          w dniu odebralam dziecko, za namowa pani dyrektor poszlam do lekarza – zrobilm obdukcje – nastepnie zrobilam zdjecia i napisalam pismo z prosba o wyjasnienie w jakich okolicznosciach naruszono cielesnosc mojego syna.
          pani sie obrazila bo ma tylko na twarzy slady a nie na ciele 😀

          panie sie tlumaczyly ze to byl moment, kolega czarnoskory go napadl i on na bank kanibal (sic!)

          ale kontrola ruszyla

          a mlody sie przeniosl w blyskawicznym tempie do zlobka tego co wix chodzila – nagle sie miejsce znalazlo

          • Zamieszczone przez Brenda
            Ależ uogólnienie.
            A w panstwowych tylko sielanka….
            Z mojego doswiadczenia wynika, ze w prywatnych jest wieksza kontrola, bo rodzice są bardziej roszczeniowi, płacą to wymagają. I Panie wychowawczynie zawsze byly przeswietlane pod kątem wykształcenia.

            Racja. Nie uogólniałabym bo prywatne to ble, a w państwowym nic się nie dzieje. Moje dzieci chodziły do Prywatnego żłobka byłam b. zadowolona, była osobna kuchnia i pozwolenie z sanepidu na jej funkcjonowanie, dzieci zawsze przewinięte, zadowolone, była osobna sala do spania i osobna do zabaw. I co najważniejsze 2 Panie na 4 dzieci…

            Telimenia nie popadałabym w przesade;), sprawdź dowiedz się jak najwięcej, porozmawiaj z innymi rodzicami..

            Materiał obejrzałam wczoraj w Panoramie i płakać mi się chciało, zatułkabym gołymi rękami.

            • Zamieszczone przez Mamá
              I co najważniejsze 2 Panie na 4 dzieci…

              w dniu kiedy odebralam mlodego bylo 5 pan na 12 dzieci..

              • Zamieszczone przez chilli

                panie sie tlumaczyly ze to byl moment, kolega czarnoskory go napadl i on na bank kanibal (sic!)

                przepraszam, ze niby co?:Szok:

                • Zamieszczone przez chilli
                  kiedy?
                  w dniu czy po?
                  w dniu odebralam dziecko, za namowa pani dyrektor poszlam do lekarza – zrobilm obdukcje – nastepnie zrobilam zdjecia i napisalam pismo z prosba o wyjasnienie w jakich okolicznosciach naruszono cielesnosc mojego syna.
                  pani sie obrazila bo ma tylko na twarzy slady a nie na ciele 😀

                  1. panie sie tlumaczyly ze to byl moment, kolega czarnoskory go napadl i on na bank kanibal (sic!)

                  ale kontrola ruszyla

                  a mlody sie przeniosl w blyskawicznym tempie do zlobka tego co wix chodzila – nagle sie miejsce znalazlo

                  Ja bym nie za bardzo wierzyła tym panią…

                  1.

                  • chili a swoją drogą masz ślicznego synka 🙂

                    • Zamieszczone przez Mimi.
                      chili a swoją drogą masz ślicznego synka 🙂

                      dzieki – juz mu przeszlo 😉
                      teraz ma prawie 6 lat 😉

                      • Wlasnie obejrzalam wiadomosci… Nie reczylabym za swoje czyny gdyby dotyczylo to mojego dziecka… Slow brak!!! Chilli na Twoim miejscu po sadach bym ciagala ale to ja..

                        • kogo? pania, czy dziecko?

                          • Zamieszczone przez chilli
                            cyt: kolega go ugryzl – krewka sie nie pokazala ale bedzie siniaczek

                            MASAKRA!!! Własnie się zalogowałam na nasze przedszkole i trudno, będę siedziec i ich obserwować! Dzięki Bogu za te kamery u nas w przedszkolu!

                            • Zamieszczone przez Eiffla
                              MASAKRA!!! Własnie się zalogowałam na nasze przedszkole i trudno, będę siedziec i ich obserwować! Dzięki Bogu za te kamery u nas w przedszkolu!

                              pomysłowe, nie ma co

                              • Szok i jeszcze raz szok… Oglądałam wczoraj…w nocy mi się śniło 🙁

                                Chyba ja bym poszła siedzieć za te baby jakby taką krzywdę zrobiły mojemu dziecku bo bym własnymi rękami…ech… może nie dokończę…

                                U nas w klubie przedszkolaka codziennie jest dyżur rodziców, w ramach pomocy pani przedszkolance.
                                Średnio wychodzi dla rodzica jeden dyżur w ciągu miesiąca.
                                Pewnie dla osób pracujących jest to pewien problem ale nikt nie narzeka….wiadomo co się dzieje, wiadomo, że dzieci sa bezpieczne a PAni przedszkolanka godna zaufania, bardzo spokojna i cierpliwa osóbka z powołaniem.

                                To co się działo w tamtym żłobku to tortury rodem ze średniowiecza…

                                Dzieci od 6ego miesiaca…takie maleństwa bezbronne :(:( Płakać się chce.

                                Mam nadzieje, że te baby nie maja własnych dzieci.

                                • Zamieszczone przez JoannaM.
                                  Wlasnie obejrzalam wiadomosci… Nie reczylabym za swoje czyny gdyby dotyczylo to mojego dziecka… Slow brak!!! Chilli na Twoim miejscu po sadach bym ciagala ale to ja..

                                  ale kogo i za co?
                                  bledy trafiaja sie kazdemu – tak samo jak chwila nieuwagi

                                  • Zamieszczone przez Nala
                                    Jako była pracownica prywatnego przedszkola w Łodzi muszę niestety napisać, ze nigdy bym dziecka ani do prywatnego przedszkola ani do prywatnego żlobka nie zapisała.
                                    Wszystko co rodzice widzą robione jest na pokaz, a tak naprawdę wygląda to nieco inaczej, pozwolenia za “koperty” to normalka, a niektóre nauczycielki tam pracujące wbrew temu co się rodzicom mówiło nawet nie miały odpowiedniego wykształcenia. Taka niestety prawda.W prywatnych nie ma żadnej kontroli bo wszystkie kontrole załatwiało się “kopertą”. Smutne ale prawdziwe.

                                    to chyba dosyć uogólnione, może w Twoim akurat tak było. W stolicy puszczałam syna do prywatnego – wpadałam o różnych porach, nic niepokojącego się nie działo. widziałam spacery bo pracowałam niedaleko i dzieci bardzo panie lubiły. Teraz też chodził do nie publicznego i oboje byliśmy bardzo zadowoleni, panie z wykształceniem i to obie na grupę. I tęż uważam że lepiej niż w państwowym miał. Chociaż to zależy od osoby prowadzącej takie przedszkole czy to państwowe czy prywatne.

                                    • Zamieszczone przez JoannaM.
                                      Wlasnie obejrzalam wiadomosci… Nie reczylabym za swoje czyny gdyby dotyczylo to mojego dziecka… Slow brak!!! Chilli na Twoim miejscu po sadach bym ciagala ale to ja..

                                      Bez przesady.
                                      Bliźniaki w wieku około Leonowym, chyba(coś od roku do dwóch lat) gryźli się niemiłosiernie, byłam jedna ja, troje dzieci.
                                      Uwierz, nie dało się upilnować.
                                      Plecy mieli całe w śladach po zębach drugiego.
                                      A wytłumaczyć im, w tym wieku… powodzenia:)

                                      Każdy kto ich pilnował, nie upilnował ugryzień.

                                      • Zamieszczone przez chilli
                                        dzieki – juz mu przeszlo 😉
                                        teraz ma prawie 6 lat 😉

                                        A to już spory chłopczyk 🙂
                                        Nadal taki ładniusi? 🙂

                                        Zamieszczone przez ulaluki
                                        Bez przesady.
                                        Bliźniaki w wieku około Leonowym, chyba(coś od roku do dwóch lat) gryźli się niemiłosiernie, byłam jedna ja, troje dzieci.
                                        Uwierz, nie dało się upilnować.
                                        Plecy mieli całe w śladach po zębach drugiego.
                                        A wytłumaczyć im, w tym wieku… powodzenia:)

                                        Każdy kto ich pilnował, nie upilnował ugryzień.

                                        A to łobuziaki.. hahahha ale jacy fajni 🙂

                                        • Zamieszczone przez Mimi.

                                          A to łobuziaki.. hahahha ale jacy fajni 🙂

                                          Dzięki.
                                          Żałuję, że nie zrobiłam zdjęcia ich pleców
                                          Potem byli bardzo wytrzymali na ból, żaden zastrzyk, szczepionka nie powodowała, że płakali:)
                                          W ogóle nawet buzi nie skrzywili;):)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: "Żłobek grozy" we Wrocławiu

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general