tak sobie pacze co ostatnimy czasy w swiecie bożym sie dzieje i wlos mi sie jezy na glowie.
W czasie kiedy nowowybrany-jeszczezywy-papiez Franciszek glosi cnoty, powroty do korzeni, odrzucenie bogactwa, otwarte przytakniecie o lobby homoseksualistow w koscie i zal za grzechy kolegow-pedofili – w naszm krajowym grajdolku niesie jednego po drugim.
Najpierw oslupialam jak sie okazalo, ze to zly klimat Dominikany zmusza ksiazy do pedofilii
potem, ze czlowiek z wyrokiem za niedozwolone czynnosci seksualne na nieletnich jest proboszczem bo.. w wyroku nie bylo zakazu pracy z dziecmi
dzisiaj sie dowiedzialam, ze zliczne rozwody sklaniaja dzieci do naklaniania ksiazy do zlego,
a wieczorkiem, ze to lapsus jezykowy
** – gdzie ja mieszkam?
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: zly klimat, zla atmosfera w domu, rozwody i inne lapsusy językowe
Próbowalam użyć tego argumentu w dyskusji z koleżanką – in vitro nie jest LECZENIEM, bo tym sie nie LECZY niepłodności tylko jednorazowo zapładnia. AIDS w tej chwili chyba też za często się nie da wyleczyć, ale sie leczy. Niestety argumenty są stosowane wybiórczo – jak wygodnie.
Według mnie jedyny sposób na ‘uleczenie’ KK w Polsce to proste głosowanie ‘nogami’. Przecież to ‘tylko; kościół – łącznik między wierzącymi a bogiem, czy nie można go zmienić na inny, taki który bardziej nam odpowiada poglądowo? Przecież bóg jest ten sam w rzymskokatolickim, grekokatolickim, augsburskim itd. Zamiast narzekać i się denerwować?
Wiem ze in vitro to nie metoda leczenia,ale jest zdobyczą ludzkości którą wykorzystuje się w dobrym celu. Tylko naszym księżom i biskupom nie chce się zagłębić w temat i gadają wciąż o mordowaniu zarodków 😡
No i na dobrą sprawę przeszczep serca,wątroby,ręki,twarzy też nie jest leczeniem a KK popiera oddawanie organów…
A co do głosowania nogami – podczas ostatniego liczenia “owieczek” okazało się że jest ich dużo mniej.
I ja nie chcę zmieniać kościoła – nie narzekam,nie denerwuję się tylko nie przyjmuję wszystkiego bezkrytycznie. Chciałabym by mój kościół zaczął się zmieniać,nie musi pozwolić na rozpasanie ale by uznał że seks nie służy tylko do płodzenia dzieci ale jest też wyrazem miłości kobiety i mężczyzny,żeby skruszony morderca nie był lepszy od rozwódki która chce jeszcze zaznać szczęścia i miłości w życiu….
okulary tez nie lecza. znam pewna “gorliwa katoliczke” z endoproteza w kolanie.
jej tekst o pannie z dzieckiem:
– no poznala ta corke z ojcem, zeby wiedziala ze nie jest z jakiejs probowki, albo innego dziadostwa.
No,nie,akurat z okularami to ktoś mógłby się z Tobą mocno kłócić 😀 Bo nie tylko pomagają lepiej widzieć ale i leczą, zeza np.
A co do tekstu kobiety – wymiękłam….
to jak ktos ma zeza, a jak jedynie + czy – to raczej nie wyleczy, tylko koryguje?
No,tylko koryguje 🙂
Mam siostrę – zeza już nie ma ale okulary wciąż nosi i musi nosić bo jest krótkowidzem.
alkoholik z przykładu Kanty, który spowiada się po każdej nocy spędzonej z inną panią nie wygląda na szczerze żałującego
jak ma się kaca to zawsze się żałuje
Nie mogłam znaleść watku o aborcji, ale ponieważ pikiety są przed kościołem, pozwoliłam wstawić sobie tutaj 🙂
Na końcu jest przedstawiony plan pomocy ‘gorliwych katolików’ z ruchu narodowego rodzicom którym urodziłoby sie chore dziecko (dot. zaostrzenia ustawy antyaborcyjnej).
Nie wiem, to chyba przekłamanie dziennikarskie bo nie wierzę że ktos powiedział to na serio 🙁
Rozbrajające….. w swojej szczerości….. i tak to właśnie wygląda
”Zapytaliśmy, czy Ruch Narodowy będzie pomagał rodzicom wychowującym ciężko chore dzieci. – Tak, planujemy zbiórkę zabawek – odpowiedział Lewicki.”
rozwaliło mnie to
szczeke z podlogi zbieralam. zbiorka k(…) zabawek.
Nie mam słów……….
Ciekawa sprawa
jak już jesteśmy w temacie Kościoła to co sądzicie o tym???
Po pierwsze – pomysł rodem z USA,tam się pozywa wszystkich i za wszystko
Po drugie – tak na rozum to chyba rodziców powinie pozwać Bo to oni go ochrzcili(w sensie zanieśli do kościoła ),na msze prowadzali itd.
A co do wcześniejszego linka – czy ten kto się wypowiadał zdaje sobie sprawę na jakie ciężkie i poważne choroby dzieci chorują?? Na pewno tym dzieciom niezbędne do życia są zabawki… Gdy mój Młody był w klinice ostatnią rzeczą o jakiej bym pomyślała to zabawki…
chyba nie do końca…:(
jak była ta dyskusja o całkowitym zniesieniu aborcji to często słyszałam rozmowy dwóch stron – z jednej lekarz mówi ze nie można całkowicie zakazać aborcji bo są przypadki bardzo ciężkie, gdzie dziecko rozwija się bez głowy i żaden cud ani postęp medycyny nie sprawi że mu ta głowa wyrośnie – a przy całkowitym zakazie aborcji kobieta ryzykując wlasne zycie, będzie musiała urodzić to dziecko tylko po to by ono mogło umrzeć :(, a z drugiej strony stołu babka – jakby w ogóle nie słysząc argumentacji lekarza – mówi że dzieci z zespołem downa sa cudowne i wnoszą tyle miłości do rodziny i otoczenia i nie możemy ich zabijać…..
to jest taka sama gadka jak o in vitro – obie strony są kompletnie głuche na argumenty tej drugiej strony…:(
chociaż nie powiem jestem dosyć stronnicza w obu przypadkach i uważam że to ta druga strona nie słucha 😉
Rybcia, gdyby (hipotetycznie zakładajac) mąż Twój znęcał by się nad Tobą i dziećmi wybaczałabyś za każdym razem, bo okazał skruchę?
Gdyby odszedł kilka lat po ślubie, a Ty spotkałąbyś kogoś, pokochała to wybrałabyś samotność dla Boga? Myślisz, że Bóg właśnie tego chce?
Moja była sąsiadka była notorycznie bita przez męża, biegał za nia z nożem, znęcał się nad nią. Wzieła rozwód, by móc normalnie żyć – by w ogóle żyć. I co, alkoholik, jest dla Boga cacy, ale jego była zona, juz nie? ma wyrazić skruche za co? za to, ze przerwała swoje cierpienie?
No tak, bo kobieta wziela rozwod..
To tak samo jak matka z dzieckiem, lepiej jak jest samotna, niz zyje z facetem bez slubu..
Masakra
kiara, cały czas piszę o kobiecie, która żyje w ponownym związku, bo jakbyś uważniej czytał to byś doczytała, że napisałam, że rozwódki w zależnosci od sytuacji mogą przystepować do komunii, nigdzie nawet nie sugerowałam, że ma wyrażać skruche za swoje cierpienie.
Tak, wybrałabym samotność dla Boga.
Wybacz, ale ciężko mi uwierzyć… Nawet nie jestem w stanie sobie wyobrazić że wolałabyś siedzieć sama w domu przez pół życia, jak dzieci się wyprowadzą, kiedy to np. pietro niżej mieszka przesympatyczny, uczynny, przystojny, z którym czujesz pokrewieństwo dusz wdowiec:D
Ale jeżeli na prawdę tak by było to masz mój pełen szacunek że jesteś wierna zasadom które wybrałaś dla siebie.
Znasz odpowiedź na pytanie: zly klimat, zla atmosfera w domu, rozwody i inne lapsusy językowe