Zwierzaki

J. od pewnego czasu męczy nas o zwierzaka,
ale szczerze mówiąc nie mam pomysłu jakie,
nie wymagające naszego dużego zaangażowania 😉 zwierzę możemy jej kupić

Dziewczyny i chłopaki
jakie macie w domu zwierzaki?

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Zwierzaki

  1. z maloprobelmowych polecam kury i kaczki. 😉 Tydzien temu sobie zalozylismy farme i z tego co czytam to bardzo wdzieczne, maloklopotliwe i tanie w utrzymaniu pupile… Do tego odwdzieczaja sie swiezymi jajkami. A kaczki sa po prostu przesmieszne. Oczywiscie trzeba miec ku temu warunki i najlepiej mieszkac za miastem.

    A tak na serio polecam kota – chodzi wlasnymi drozkami, a jak cos chce to znajdzie sposob zeby Cie o tym poinformowac.

    • Zamieszczone przez kaktus…
      doczytałam w innym wątku;)

      miałam w zyciu masę zwierzątek..chomiki, świnki, zeberki, papużki, rybki, żółwie, króliki, psy, koty i wspomnianego szczura. W szczytowym momencie miałam w 3 pokojowym mieszkaiu razem z bratem – świnkę, chomika, zeberki, rybki, kota, suke i 6 szczeniaków…i my to ogarnialiśmy…mieliśmy po 7-9 lat U dziadków odchowałam sarenkę…kiedyś zimował bociek, którego po odkryciu babci, że wykarmiłam całą wędzonkę z wędzarni musiałam oddać do ZOO… Podziwiam moich rodziców…Zresztą teraz jak już zostali dziadkami to na początek kupili konika polskiego;) czyli oni tak mają i za to im chwała. Uważam, że taki kontakt ze zwierzakami bardzo duzo mi dał…bardzo duzo nauczył…

      Teraz mam psa i kota. Zazulec za rok myślę dojrzeje do opieki nad tylko swoim zwierzakiem…juz się cieszę na świnkę… Na to pasanie jej a trawie latem;)

      Kasia to tak jak u nas
      obecnie mamy psa i trzy koty (jeden domowy, dwa podwórkowe)
      a kiedyś mieszkały u nas trzy psy na raz, trzy koty, królik
      wcześniej żółw jeden, potem były jeszcze dwa jednocześnie, papugi różne, chomiki, koszatniczki

      • Zamieszczone przez paszulka

        A tak serio serio to polecam kota albo psa… i to chyba psa bardziej… ale to już kłopot i zobowiązuje rodziców bardziej…

        kota, mniej kłopotliwy, fantastyczny kontakt mają z dzieciakami, nie trzeba go wyprowadzać albo jest nie wychodzący albo… wyprowadza się sam jak mój

        a jak pięknie mruczy wieczorem

        • Zamieszczone przez Vievioorka
          kota, mniej kłopotliwy, fantastyczny kontakt mają z dzieciakami, nie trzeba go wyprowadzać albo jest nie wychodzący albo… wyprowadza się sam jak mój

          a jak pięknie mruczy wieczorem

          U mnie mógłby być tylko nie wychodzący
          Bo po balkonach z 16-tego mógłby mieć problem zejść i wejść 😉

          • Zamieszczone przez heksa

            Heksa – cudne zdjęcie z tymi kaczuszkami

            • Zamieszczone przez Asik.
              U mnie mógłby być tylko nie wychodzący
              Bo po balkonach z 16-tego mógłby mieć problem zejść i wejść 😉

              miałam takiego jednego co z III skakał…

              ale to zawsze kilka pięter mniej;)

              • Zamieszczone przez Asik.
                U mnie mógłby być tylko nie wychodzący
                Bo po balkonach z 16-tego mógłby mieć problem zejść i wejść 😉

                moja mama, ciocia i brat mają niewychodzące sierściuchy 🙂

                mój się czasem szlaja ale najczęściej to grzeje łóżko

                • Zamieszczone przez Meme
                  Kasia to tak jak u nas
                  obecnie mamy psa i trzy koty (jeden domowy, dwa podwórkowe)
                  a kiedyś mieszkały u nas trzy psy na raz, trzy koty, królik
                  wcześniej żółw jeden, potem były jeszcze dwa jednocześnie, papugi różne, chomiki, koszatniczki

                  a dziewczyny mają juz coś własnego…

                  bo ja tak sobie myślę, że Zazulec by już mógł, ale Teo mógłby kochać zabardzo

                  • Zamieszczone przez DominikaK
                    Jestem przeciwniczką zamykania zwierzaków w klatce, praktykuję puszczanie luzem po mieszkaniu

                    moj zolw chodzil luzem cos kolo lat 15
                    zimowal za lodowka, jak byl glodny, to szedl do swojego koryta, zalatwial sie tez zawsze w 2 miejscach – albo tam, gdzie mial swoje miski, albo w wannie podczas kapieli 🙂
                    no wlasnie – w temacie: polecam zolwia stepowego 🙂 suchy, czysciutki, niewymagajacy, mozna wiele dni / a czasem tygodni / w ogole nie karmic, nie uczula, nie gubi siersci, nie smierdzi… same plusy. jak kiedys w koncu zdecyduje si ena zwierzaka w domu, to z pewnoscia bedzie to zolw.

                    w czasach szkolnych mialam chomiki, swinke, rybki, papuzki, psa, kota. wszystkie powyzsze byly mocno absorbujace i byl zawsze problem podczas wyjazdow…

                    • Asik, koty naprawdę są świetnymi towarzyszami dla dzieciaków

                      To była nasza mała kotka (na zdjęciu ma ok 4-4,5 miesiąca)

                      identycznie Mysię traktuje 10-letni kocur. Nie raz i nie dwa zdarza mu się “usypiać” Mysię

                      • Myszoskoczka! Nie wymagania wiele opieki, ani częstych zmian kuwety. Mile wspominam naszego malucha…
                        Teraz mam królika (między innymi) i nie polecam.. wymagający, hałaśliwy, złośliwy… i częste sprzątanie klatki, bo inaczej ten piękny zaoach się niesie po całym domu…
                        Trafnego wyboru!

                        • Zamieszczone przez dorciasek
                          Myszoskoczka! Nie wymagania wiele opieki, ani częstych zmian kuwety. Mile wspominam naszego malucha…
                          Teraz mam królika (między innymi) i nie polecam.. wymagający, hałaśliwy, złośliwy… i częste sprzątanie klatki, bo inaczej ten piękny zaoach się niesie po całym domu…

                          koleżanka za czasów studenckich miała królika
                          jak się wchodziło do niej do pokoju to od progu uderzał ten “zapach”

                          [QUOTE=dorciasek]
                          Trafnego wyboru![/QUOTE]

                          Dzięki 🙂

                          • Zamieszczone przez kaktus…
                            a dziewczyny mają juz coś własnego…

                            bo ja tak sobie myślę, że Zazulec by już mógł, ale Teo mógłby kochać zabardzo

                            jeszcze nie, ale Ika pragnie szyla (szynszyla) i złośniczke (kosztaniczke)
                            Domi kocha zwierzaki ale raczej z daleka, z bliska to tak nie bardzo;)
                            w domu mają psa i dochodzące koty i uważam że wystarczy na tym etapie… za jakiś czas, rok – dwa pomyślimy w tym temacie
                            być może to znów będzie żółw

                            • Zamieszczone przez komanczera
                              Nasza Malinka baaardzo kontaktowa, nie gryzie, nie biega szybko, baaa przychodzi na zawołanie!!!! Chomik skarb!

                              a jak na niego psy reagują? moja Kali by na jeden kęs go miała;)

                              • mamy:
                                rybki
                                ślimaki
                                dżdżownice
                                i psa

                                przerabiałam jako nastolatka:
                                biale szczury (para)
                                królika (samiczka)
                                chomika (szybko mi zdechł)

                                nie polecam ani szczura ani królika

                                samiec szczura dostał na głowę i trzeba było sie go pozbyć (tak to określę)
                                za jakiś krótki czas samica urodziła
                                po cichaczu z legowiska powynosiła je za szafę
                                a po mieszkaniu biegało nam ileś tam małych szczurków
                                nie pamiętam co stało się z tą samicą

                                kolezanka też miała kiedyś szczura
                                był kochany na początku
                                potem jednak stał się bardzo agresywny
                                jednak samiec to samiec

                                • na dobry początek polecam myszoskoczka lub chomika
                                  świnia może bardziej kontaktowna, ale i bardziej wymagająca

                                  a może jakiegoś ptaka? np nimfę, ja miałam kiedyś faliste i trochę śmieciły, nie wiem jak nimfa, może tak skrzydłami nie trzepie

                                  • Zamieszczone przez Asik.
                                    Heksa – cudne zdjęcie z tymi kaczuszkami

                                    Dziekuje! Ruchliwe to modele ale bardzo wdzieczne. 😉

                                    • Zamieszczone przez wyki
                                      a jak na niego psy reagują? moja Kali by na jeden kęs go miała;)

                                      Moja suczka jest zauroczona naszym nowym przybytkiem – kurczaki tudziez kaczuszki. Lezy przy nich non stop i pilnuje. Podrywa sie tylko zaniepokojona jak sie ktores oddali…. ale nie ufam jej do konca. Nie zostawilabym ich samych. Za bardzo sie przy nich oblizuje. O kocie nawet nie wspomne, niby obchodzi je bez zainteresowania… ale zdarzylo mu sie przyniesc do domu ptaki, wiec z niecierpliwoscia czekam az nasz drob kota przerosnie. 😉

                                      • Czytając wątek EwkiM, boję się iść do sklepu zoologicznego

                                        😉

                                        • Zamieszczone przez Asik.
                                          Czytając wątek EwkiM, boję się iść do sklepu zoologicznego

                                          😉

                                          nie bój się

                                          jak już się zdecydujesz, pomogę Ci wybrać

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Zwierzaki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general