2,5 mm….

1. dora Dodane ponad rok temu,

   Re: 2,5 mm….

   Gratulacje!

   DziuniaP+Kasia14.02.03

   Odpowiedz
2. raz-dwa Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   Trzymam kciuki, wierze ze wszystko bedzie dobrze!!! Musi byc!!!

   Natalia(26.01.03) i Ola (9.07.05)

   Odpowiedz
3. anetkaanetka Dodane ponad rok temu,

   Re: 2,5 mm….

   Gratulacje !!!!!!

   Aneta mama Amelki (03.03.2005.)
   

   Odpowiedz
4. kokunia Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   Marta- będzie dobrze- musi być dobrze!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

   Agata i Wiktorek (13.04.2003)

   

   Odpowiedz
5. ewa25 Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   Marta, będzie dobrze. Zobaczysz.
   Trzymaj się cieplutko

   Ewa i Zosia (20.08.2003)
   

   Odpowiedz
6. qulka Dodane ponad rok temu,

   Re: trzymajcie kciuki

   Trzymam wielkie kciuki i
   pozdrawiam i daj znac jak sie czujesz….

   A&M
   [04.03.2005]

   Odpowiedz
7. mai Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   W odpowiedzi na:

   ---

   zobaczysz że za rok będziecie z Lettką zapodawać poczwórne fotki waszych dzieciaczków

   ---

   trzymam Cie Kasia za slowo!

   Marta &

   Odpowiedz
8. usianka Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   mysle, trzymam kciuki !!

   Ula – mama Emilki (23 m.)

   Odpowiedz
9. mai Dodane ponad rok temu,

   Re: bez poprawy….

   Nati, baaaaaaaaardzo bym chcialaz Toba ciezarowkowac, baaaaaaaaaardzo…..

   zycze Ci zdrowka duuuuuuzo!

   Marta & 11 maja ’04

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    I my dołączamy się do mocnych kciuków!!! Marta, a co na to Twój lekarz?

    Kaśka z Natusią (3,5 roku 🙂

    Odpowiedz
11. martynapinia Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    Martusiu myślę o Was cały czas!!!!

    I nie bój się będzie dobrze!!!!

    

    Martyna Dominik 28,05,98 Kornelka 29,05,04

    Odpowiedz
12. mirabelka79 Dodane ponad rok temu,

    Re: trzymajcie kciuki

    Martus teraz dopiero to przeczytalam….bedzie dobrze bo dobrze byc musi!!! musisz w to wierzyc!!! Fluidki wyslane, kciuki zacisniete.
    Ściskam Cie mocno.

    

    Odpowiedz
13. mala-wiedzma Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    🙁
    kciuki dalej trzymam!!!

    Kaśka + Synuś 1,9

    Odpowiedz
14. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    z moja ginka jestem na razie tylko na tel (w srode sie zobaczymy)- kaze lezec, lezec…..

    niedawno wrocilam z izby przyjec mojego szpitala, krwawilam wydawalo mi sie baardzo mocno, co p.doktor skwitowala ze nie tak tragicznie….pojechalam, bo wstyd sie przyznac, ale przez te krew i bole brzucha myslalam, ze Fasolki juz nie ma….. Ale jest! uslyszalam po raz setny, ze na tym etapie oprocz lezenia, duphastonu i no-spy nic nie mozna zrobic…ze natura czesto sama ‘reguluje’ jesli z dzidzia cos nie tak….echhhhhhhhhhh, koszmar……..

    dzieki za kciuki!

    Marta & 11 maja ’04

    Odpowiedz
15. asiaczek Dodane ponad rok temu,

    Re: 2,5 mm….

    No moja droga, widząc taki tytuł od razu wiedziałam co się świeci GRATULUJĘ!!!!!
    Dla mnie trzynasty to też szczęśliwy dzieć – 13 czerwca 2004 w piątek dowiedziałam się, ze pod moim serduszkiem bije jeszcze jedno serduszko. Cóz to był za dzień!

    Życzę Ci aby do konca ciąża przebiegała idealnie, jak najmniej stresów, oraz zdrowego i pieknego bobaska! Trzymam kciuki!!!

    _
    Asia i

    Odpowiedz
16. cszynka Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    Cieszę się, że już lepsze wieści przynosisz
    Więc słuchaj lekarzy, leż maxymalnie na ile tylko Amelcia Ci pozwoli.
    Życzę duuużo zdrówka i spokoju.
    Przesyłam pozytywne myśli i trzymam kciuki za silne maleństwo.
    Pozdrawiam

    Ola (06.01.2003)

    Odpowiedz
17. asiaczek Dodane ponad rok temu,

    Re: trzymajcie kciuki

    ojej doczytałam…
    trzymam kciukasy i werzę, ze bedzie dobrze! Musi być!!!

    Zdrówka i dla Ciebie i dla Fasoleczki.

    Buźka!!!

    _
    Asia i

    Odpowiedz
18. mirabelka79 Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    Martus mysle o Tobie i wierze ze wszystko bedzie dobrze…. Ale obiecaj ze bedziesz lezec…wiem ze to trudne przy Amelce ale mam nadzieje ze masz jakas pomoc….odpczywaj, odrzuc czarne mysli a bedzie dobrze. Zobaczysz!!!

    

    Odpowiedz
19. izys Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    Amargo kochana, po pierwsze gratuluję bardzo, 2 lata różnicy się wam szykują….. super

    Kciuki już trzymam….. i wiesz…. aż mi się łza w oku zakręciła bo opisujesz moje przeżycia: bóle brzucha, krwawienie, szpial itp, a głównie duphaston (mężyk mówił dupa-wazon, gdyż w połączeniu z leżeniem ak mogłam wyglądać hihi)…….. no i ten bezruch w łóżku…… strach na najmniejszy skurczyk, śmiech półgębkiem……. no i jest Mikołaj…….. (o niedobrych przeżyciach nie będę tu teraz opowiadac, choć przed Mikusiem to chyba była moja wina……. tak mi się wydaje…..)

    Amargo bądź dobrej myśli (masz internet….. i nas…. ja leżałam “o suchym pysku” ), może to nie potrwa długo i będziesz mogla wkrótce po trochu się poruszac, a dzidzia niedługo mocno się mamy uczepi
    Będzie dobrze!!!!!!!!!!!

    ”Surykatki”M-1.5r, O-10l.

    Odpowiedz
20. mai Dodane ponad rok temu,

    Re: bez poprawy….

    Mesia pozwala, bo zabawiaczke ma doskonala- ‘baba Ziosia’ teraz na topie- na lezaca matke nawet corciak nie spojrzy, buuuuuuuuuuu……….

    Marta & 11 maja ’04

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: 2,5 mm….