A jak tatusiowie?

Dużo zajmują się dziećmi? Bo ja mam wrażenie, że mój “stary” za mało się zajmuje dzieckiem……..wiecznie gdzieś chodzi……….
A tak z ciekawości…jak Wam się układa z małżonkami?

Julka i Karolek (rok i pięć dni)

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: A jak tatusiowie?

  1. Re: A jak tatusiowie?

    Z tym tłuszczem, to chyba żartował……57 kilo to mało…….
    Ale jeśli nie żatrował to spróbuj Mu dokuczyć w inny sposób….znajdź jego słaby punkt i atakuj !!!!! U mnie to poskutkowało……..

    P. S. Powinnam zmienić podpis na “wredna julka”

    Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

    • Re: Tak sobie…-trochę lepiej

      To jest jak sinusoida…..raz na górze raz na dole……..

      Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

      • Re: A jak tatusiowie?

        Mój też się wyprowadzał miesiąc i został hi,hi,hi……..może ten rytuał należałoby zaliczyć do okresu “pierwszy rok życia dziecka”?

        Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

        • Re: A jak tatusiowie?

          Mnie się udało wyegzekwowoać tylko dwa razy coś takiego…jak daję Karola Tacie, to zazwyczaj się pyta co ja w tym czasie bedę robiła…..jak coś pożytecznego, to ok, jak nie to marudzi……….zresztą jak mówię, żeby się zajął synkiem bo chcę np. zmyć podłogę lub umyć butelki, to od razu wręcza mi Karola mówiąc, że On to zrobi…..

          Julka i Karolek rok i prawie miesiąc

          • odkopuje wąteczek bo sama chciałam o to zapytac… u nas… małż pracuje, jakos woli przy komputerze posiedziec niz z dziecmi sie bawic…

            • Zamieszczone przez omartusiak
              odkopuje wąteczek bo sama chciałam o to zapytac… u nas… małż pracuje, jakos woli przy komputerze posiedziec niz z dziecmi sie bawic…

              Pani z Archeo 😉

              • tak mnie jakos naszlo na wykopaliska:D sporo ciekawych rzeczy mozna znalezc… wogole to zauwazylam ze kiedys kiedys tylko kilka osob pisalo na forum…

                • No mój zajmuje się Zosiulą,ale twierdzi,że on się zajmuje i nie ma na nic więcej czasu. No,ale ja mam mieć.Echhh ta nasza pani Archeo;)

                  • Moj mąż jest częściowo zwolniony z zajmowania się Martą, bo jest głównym, a właściwie jedynym żywicielem rodziny, dlatego po pracy zamiast iść z nią na spacer pozwalam mu odpocząć 😉 nie oznacza to jednak, że nic nie robi. Pomaga przy kąpieli, czasem chodzimy we 3 na spacery, zajmuje się nią, gdy ja jestem zmęczona, mam cos do zrobienia albo umawiam się z koleżankami na plotki. jedyne do czego go nie mogę namówić to przewijanie…

                    • Zamieszczone przez kar00lka
                      jedyne do czego go nie mogę namówić to przewijanie…

                      mój tez ma przed tym oprory i zgrabnie się tłumaczy, że ma opory przed wycieraniem małej – krępuje się – ciekawe ile prawdy a ile lenistwa:Nie nie:

                      • Mój gada,że przewija małego w “sytuacji awaryjnej”,tzn.kiedy nie ma mnie w domu 🙂 ogólnie to nie narzekam,bo prawie zawsze mogę na niego liczyć,nawet sam mnie namawia,żebym sobie wychodziła gdzieś,no i te jego śmieszne,wymyślone piosenki śpiewane Maksiowi 😉 Nie muszę też sprzątać do błysku,chyba,że przed wizytą teściowej,bo ona to zawsze się do czegoś przyczepia

                        • no ja na swojego męża narzekać nie mogę 🙂
                          zajmuje się Olkiem bardzo dużo
                          mimo,że pracuje (nie ma łatwej pracy) to po przyjściu bawi się z Olinkiem
                          i nie ma problemow żeby Go wykąpać przewiną czy zrobić jedzonko

                          • u nas zawsze było na odwrót, malż wszystko przy Majucie robił, co więcej był na wychowawczym, zrezygnował ze swojej pracy, a ja bym w domu zwariowala na bank. Wszystko przy dzieciu umie zrobić.
                            ( ale spoko, nie jest taki idealny, ma wiele wad wiecie jak to facet )

                            • mojego znowu nie ma 12h w domu :(.. ale jak tylko wróci, to zaraz pomaga kąpać dzidzie, przewijać i jeszcze wstaje raz w nocy, żeby mu butle dać 🙂
                              dobry chłop z niego

                              • myślałam, że Pluto wróciła…

                                Znasz odpowiedź na pytanie: A jak tatusiowie?

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general