Nie wiem, co Wy na to, ale pomyslalam sobie, ze moze przydalby sie taki watek dla osob wspomagajacych sie clo albo majace jakies z clo doswiadczenia. Zeby dzielic sie spostrzezeniami, efektami, watpliwosciami i rozterkami…
Zazwyczaj najbardziej przeżywamy koncowke cyklu, co zrozumiale, a potem najczesciej przychodzi nowy cykl ;( i dla czesci z nas to kolejna dawka clo. Moze bysmy razem sie zebraly w takim watku (nie w sensie izolacji czy zamkniecia – wszyscy mile widziani 🙂 ) i wspieraly dodatkowo?
Mi zawsze jakies otuchy dodaje np. to, ze czytam w innych watkach, ze ktos tez bierze clo, ze ktos widzi efekty, ze lekarz tez komus przepisal (wiec moj moze sie nie myli 😉 ) – albo to, ze ktos tez jakos daje sobie rade ze zlym samopoczuciem po tym.
Poza tym czasami sama sobie musze powtarzac, ze efektem dzialania clo nie musi byc od razu ciaza – tez pozadany podstawowy efekt to przeciez owulacja. Pare razy juz to pisalam innym na pocieche, a sama w kluczowych momentach jakos wrednie zapominam i lapie dola 🙁
Moze wpiszmy sie tutaj – ktory to cykl, jaka dawka, efekty… nie wiem, czy to dobry pomysl, ale kazda grupa wsparcia jest dobra 🙂 a mnie na poczatku cyklu bardzo wspiera mysl, ze jestesmy z tym razem i ze co jakis czas sie komus udaje.
U mnie to 4. cykl z clo, moze dlatego potrzebuje czasami o tym pogadac… bo czasu na efekt coraz mniej…
Biore po 1 pigulce od 3 dc i czekam… owulacja chyba jest, w tym cyklu postaram sie ją podejrzec.
Chcialam was jeszcze zapytac, czy robicie cos w celu wzmocnienia endo? Czy macie jakies leki, a moze sączycie winko, zagryzając orzeszkiem?
Czy duzo tego winka trzeba…?
Strona 15 odpowiedzi na pytanie: ciotki CLO-tki ;)
Re: SŁABA KRESKA
Kajuniu, czekam w takim razie do 15!!!! ale powoli zaczynam się cieszyć
kaju… mow!!!
nie morduj nas 🙂
czekamy na wiesci!
ania
p.s nie odzywalam sie u was wczesniej, ale bardzo wam dopinguje i codziennie zagladam!
buzka
Edited by anney on 2007/03/07 15:30.
Re: SŁABA KRESKA
trzymam kciukasy mocno i czekam na wynik rownie zniecierpliwiona, ale wierze, ze jest fasolinek 😀
Moja krecha tez byla blada, nawet maz sie upieral, ze nic nie ma 😀
pozdrawiam i czekam
Emilka – 40 tc
Kaja gdzie jesteś???
i jak i jak???
Ania – 32 cykl
Re: Kaja gdzie jesteś???
już napisałam w nowym wątku:)
dzisiaj o 15 beta, wczoraj i dziś słaba kreska testowa
Re: SŁABA KRESKA
Aqq liczę na Twoje towarzystwo!!!
7.III – beta 156, 05 mIU/ml:) witaj!
Re: Kaja gdzie jesteś???
Tak, tak, moje szczescie z powodu Twojego szczescia nie zna granic….
no i nadzieja………………. Na moj 33 cykl
Ania – 32 cykl
Re: SŁABA KRESKA
Strasznie chciałabym pójść z Tobą w parze.
Sylwia
Re: SŁABA KRESKA
Sylwia, tak tak teraz Twoja kolej, kaja przetarła szlaki….
Ania – 32 cykl
Re: SŁABA KRESKA
Sylwia i jak twoja schiza…..???
Ania – 32 cykl
Re: SŁABA KRESKA
No właśnie Syluś!!! byłaś na becie?????????????
Re: ciotki CLO-tki 😉
Aniu,
U mnie to jest w ten sposób ze idę sobie do szpitala gdzie jest mój lekarz, u którego się leczę, tam robią mi USG no i ewentualnie zastrzyk z pregnylu. Niestety jak na złość w tym cyklu nie urosły mi pęcherzyki:( więc i zastrzyku nie było
Re: SŁABA KRESKA
aqq, teraz sila mysli w twoja strone, czekamy na pare dla kai:)
Natusia i Szymonek -> [Zobacz stronę]
🙁
Nie chciałam psuć forumowej radosnej atmosfery. Małpiszon przylazł dzisiaj rano,przynajmniej oszczędzono mi widoku jednej krechy.
Kajuś,póki co maszerujesz sama…
Sylwia
Re: ciotki CLO-tki 😉
ja chodze do gabinetu prywatnie, jest tam w recepcji pielegniarka, ale lekarz jest dojezdny (recepty wystawia na nfz) no i zastanawiam sie jak to bedzie, jesli wogole cos wykluje
Ania – 32 cykl
Re: 🙁
Sylwia przykro mi bardzo…przytulam Cię mocno
Ania – 32 cykl
Re: 🙁
ak mi przykro chciałabym Cie przytulić… wiem co czujesz pamiętaj jednak że już niedługo znajdziesz siły na olejną walkę
buziak
Re: ciotki CLO-tki 😉
nie martw się, lekarz jakoś to rozwiąże – w końcu to jego obowiązek.
Ja też chodze do lekarza prywatnie, tylko mam to szczęście że on pracuje też na co dzień w klinice państwowej i poprosił zebym tam chodziła na USG i zastrzyki.
Re: 🙁
Sylwia strasznie mi przykro…..
trzymaj się i nie poddawaj! mojej koleżance z duzo lepszymi wynikami od nas udała się dopiero IV iui a u nas sama wiesz….także nie poddawaj się,układaj plany i walcz, a jak tylko będę mogła to Cię tak zairusuję że hey!
przytulam!!!
7.III – beta 156, 05 mIU/ml:) witaj!
Re: 🙁
Syluś tak bardzo mi przykro, że nie wiem co mam napisać Wiem, że teraz Ci ciężko, ale kochanie zbieraj siły. Zrób sobie plan, nabierz powietrza i do dzieła. Przytulam Cię bardzo mocno! Buziak!
Znasz odpowiedź na pytanie: ciotki CLO-tki ;)