Cieszylam sie moja upragniona majowa fasolka dwa tygodnie. Wczoraj w nocy poszlam na siku i zobaczylam krew i nie bylo to tylko takie sobie plamienie. Pojechalismy natychmiast do szpitala. Zrobili mi usg, ale ginka nie znalazla zadnego pecherzyka ciazowego. Ginka orzekla, ze niestety poronilam Zrobili mi tez pomiar BT hcg, ale ze byl srodek nocy nie bylo od razu wynikow. Przed chwila zadzwonili ze szpitala, BT hcg jest wysokie (z wrazenia nie pamietam ile) i w czwartek rano mam sie zglosic na ponowny pomiar. Moga sie zdarzyc 3 rzeczy:
1. BT hcg w czwartek bedzie juz niskie i zadnej ciazy juz nie ma
2. Jest ciaza pozamaciczna (Boże, prosze nie!!!)
3. Zdarzy sie cud i okarze sie sie, ze ginka przeoczyla gdzies moja fasolke….
I wlasnie o ten cud mi chodzi. Czy komus takowy sie zdarzyl??? To poczatek 6 tygodnia, wiec juz powinno bic serduszko, ale moje cykle nie byly ostatnio zbyt regularne. Ostatnio jakos tez objawy ciazowe zmalaly, chociaz w poprzednich ciazach tez nie mialam duzych. Dzisiaj juz nie krwawie tak mocno, tylko plamie na brazowo i boli mnie w krzyzu…
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
MARCOWKA i BOZKA73 TO TE SAME OSOBY!
Przepraszam za wprowadzenie zamieszania…
Bożka i Amelia
Re: Narodzila sie nowa…
🙂
mooocno sciskam!
Marta &
& 5 mm Sierpniatko!
Re: MARCOWKA i BOZKA73 TO TE SAME OSOBY!
Trzymam kciuki! Mam nadzieje, ze bedzie dobrze!
[Zobacz stronę]
Re: Narodzila sie nowa…
Będzie dobrze!!! Trzymamy kciuki!!!
Agnieszka i Oleńka (01.09.2003r.)
+ Sierpniowe Słoneczko
NADZIEJA ZNOW UMIERA!
Wlasnie bylam w toalecie. Zaczelam plamic na brazowo… W moim przypaku to naprawde bardzo zly znak…
Modlcie sie za mnie, prosze!
Bożka i Amelia
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
Trzymam mocno kciuki, żeby jednak się udało!!
Zawsze trzeba mieć nadzieję.
Pozdrawiam
Wioletta i Tomek 2 latka i 2 miesiące
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
trzymam kciuki bardzo mocno!!!!!
Marta 2i pół roku!
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
będzie dobrze
Juleczka
Re: MARCOWKA i BOZKA73 TO TE SAME OSOBY!
Trzymam kciuki, aby wszystko było dobrze !
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
Trzymam kciuki bardzo mocno.
Mama nadzieję, że teraz wszystko skończy się dobrze.
Sylwia i Wiktoria(27.04.04)
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
I my trzymamy kciuki.
**Moje Chłopaki**
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
prosze mi tu Kochana nie podlamywac sie i nie smucic! NIC jeszcze nie umiera, trzymaj sie tej mysli, a bedzie dobrze! ja wierze, ze bedzie, z calego serducha sciskam kciuki, modle sie i przesylam fluidki!
sciskam,
Marta &
& 2,3 cm Sierpniatko!
Re: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
Zycze Ci dobrego rozwiazania tej sytuacji – czyli cudu…
A serduszko chyba mozna uslyszec na 100% dopiero od 7 skonczonych tygodni, wiec to nie jest w Twoim przypadku wyznacznikiem.
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
Strasznie Cie przepraszam za mojego poprzedniego posta…
Nie przeczytalam calego watku.
Tzymam kciuki i modle sie, moze tym razem bedzie dobrze.
Trzymaj sie.
Re: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
Nadzieja jest. Ja miałam normalną, no może trochę mniej obfitą i krótszą, miesiączkę będąc już w ciąży. W następnym miesiącu miałam lekkie plamienia brązowe w połowie cyklu i poleciałam do lekarza, bo do tego bolały mnie strasznie piersi i bałam się, że jestem na coś ciężkiego chora No i dowiedziałam się, że rzeczywiście jestem, na ciążę
Leż, odpocznij i idź jeszcze raz na te badania. Trzymam kciuki, żeby było dobrze.
PS. Dopiero teraz zobaczyłam datę pierwszego postu. Mam nadzieję wielką, że tym razem się uda.
Edited by Redford on 2006/01/28 16:32.
Re: NADZIEJA ZNOW UMIERA!
Modlę się, żeby było dobrze…
Agnieszka i Antoś (05.02.05)
NADZIEJA WCIĄŻ ŻYWA!
Bije jej serce!
Caly dzien przelezalam plackiem, caly czas plamie i bardzo boli mnie brzuch i w krzyzu.
Dziekuje za modlitwe i cieple slowa! Tak bardzo ich teraz potrzebuje!
Bożka i Amelia
Re: NADZIEJA WCIĄŻ ŻYWA!
LEZ DALEJ MY SIE POMODLIMY :-)))))
dominika i malgosia(27.02.05)
Re: NADZIEJA WCIĄŻ ŻYWA!
Modlimy sie
**Moje Chłopaki**
Re: NADZIEJA WCIĄŻ ŻYWA!
Brązowe plamienie nie świadczy o czymś złym gorzej,gdybyś miała czerwona krew.Jestem dobrej myśli. Przede wszystkim nie denerwuj się leż, jestem z Tobą myślami:)
Znasz odpowiedź na pytanie: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!