Cieszylam sie moja upragniona majowa fasolka dwa tygodnie. Wczoraj w nocy poszlam na siku i zobaczylam krew i nie bylo to tylko takie sobie plamienie. Pojechalismy natychmiast do szpitala. Zrobili mi usg, ale ginka nie znalazla zadnego pecherzyka ciazowego. Ginka orzekla, ze niestety poronilam Zrobili mi tez pomiar BT hcg, ale ze byl srodek nocy nie bylo od razu wynikow. Przed chwila zadzwonili ze szpitala, BT hcg jest wysokie (z wrazenia nie pamietam ile) i w czwartek rano mam sie zglosic na ponowny pomiar. Moga sie zdarzyc 3 rzeczy:
1. BT hcg w czwartek bedzie juz niskie i zadnej ciazy juz nie ma
2. Jest ciaza pozamaciczna (Boże, prosze nie!!!)
3. Zdarzy sie cud i okarze sie sie, ze ginka przeoczyla gdzies moja fasolke….
I wlasnie o ten cud mi chodzi. Czy komus takowy sie zdarzyl??? To poczatek 6 tygodnia, wiec juz powinno bic serduszko, ale moje cykle nie byly ostatnio zbyt regularne. Ostatnio jakos tez objawy ciazowe zmalaly, chociaz w poprzednich ciazach tez nie mialam duzych. Dzisiaj juz nie krwawie tak mocno, tylko plamie na brazowo i boli mnie w krzyzu…
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
Re: Nadzieja umarła…
Bardzo mi przykro….
pozdrawiamy
Dorota i Kuba (31.03.04)
Re: Nadzieja umarła…
:(((((((((((((((((((((((((((((((
Mesianka
11 maja ’04
Re: Nadzieja umarła…
Przykro mi bardzo
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Nadzieja umarła…
Marcówko……. smutek, żal, myślenie co by było gdyby…… to przeżywasz (??)….. u mnie tak było…….. rozumiem cię……… ne popada w rozpacz, po dniach smutku przyjdą lepsze dni, jeszcze będzesz słuchac serduszka dzidźki w brzuszku, bardzo ci tego życzę
”Surykatki”M-1.5r, O-10l.
Re: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
TO SMUTNE !!! WSPÓŁCZUJĘ CI !
ANETA Z AMELIĄ (03.03.2005.)
Re: Nadzieja umarła…
Bożko – tak nam przykro
Mama Gacka i Julka (01.03.2004)
Re: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!
Bożka…. przykro nam…
Marta&Domi
Narodzila sie nowa…
malutenka wrzesniowa nadzieja…
Nie moge pozbyc sie mysli, ze ona tez znow odejdzie…
Prosze o modlitwy i kciuki!
Bożka i Amelia
Re: Narodzila sie nowa…
trzymam kciuki
**Juleczka**
Re: Narodzila sie nowa…
Trzymam ogromnie kciuki i wiesz co musi sie udac…..
Pozdrawiam A&M
[04.03.05]
Re: Narodzila sie nowa…
Jesteśmy z Wami z pozytywnymi myslami 😀
Beata i Maciek (11.02.2004)
Re: Nadzieja umarła…
Bardzo mi przykro….
Mama Tosi (02.09.2002), Amelki (05.04.2005) i Aniołka (02.09.2001)
Re: Narodzila sie nowa…
Bożko moje serducho cały czas mi podpowiada, że z Waszym szczęśiem wszyściutko ok- ja sie za Was cały czas modlę i z bardzo wysokim ciśnieniem otwieram każdego Twojego posta
Powodzenia
Ania i Mati
Re: Narodzila sie nowa…
Trzymajcie sie
**Moje Chłopaki**
Re: Narodzila sie nowa…
Bożka trzymam za Was kciuki.
Pozdrawiam
Re: Nadzieja umarła…
Jesteśmy z tobą! :((((((((((((((((
Re: Narodzila sie nowa…
Bardzo,bardzo,bardzo,bardzo,bardzo mocno sciskamy za was kcuki!
Re: Narodzila sie nowa…
nie mysl tak! Musisz myslec ze wszystko bedzie dobrze, czego zycze z calych sil
elik i antek 23,5 mies + ktosik
Re: Narodzila sie nowa…
To ja przesyłam modlitwy i wierzę, że będzie dobrze…
Pozdrawiam
Agnieszka i Antoś (05.02.05)
Re: Nadzieja umarła…
Przytulam Cię bardzo mocno…
Kas
Buzi od Zuzi i synka Tymka
Znasz odpowiedź na pytanie: CZY JEST JAKAKOLWIEK NADZIEJA? POMOZCIE!