Wątek poprzedni gdzieś się zawieruszył 😉
Więc od nowa ruszamy – bez ograniczeń wiekowych
Wątek dla zeschizowanych mam dzieci niemówiących/małomównych/mowiących inaczej 😉
Igor skończył 3 lata.
Jak dla mnie nadal nie gada
Co przyprawia mnie o strach wielki…..
Gada,,po swojemu” Ja go rozumiem…. Nadal jednak daleko temu do mowy jakotakiej.
W piątek kolejna wizyta po długiej przerwie u logopedy…
Strona 10 odpowiedzi na pytanie: dzieci niemówiące/mówiące inaczej ;) – POGADUCHY
ja tez bym wolala, zeby tak nie mowil, nie ma powodow do dumy,rzadko mu sie zdarza, ale dzieci sa jak gabka. na szczescie nie wyniesione z domu, bo oboje nie przeklinamy tylko zaslyszane wsrod dzieci lub z przedszkola wiec sie nie utrwali.
oj, zebys czasem nie musiala go zjesc;-)
Prosze Cie idz gdzis indziej i nie wkurzaj ludzi.
Zaluz sobie watek. CHWALIMY SIE; NIE CZYTAMY INNYCH; PISZEMI SAMI DO SIEBIE –
IDZ IDZ IDZ
PA PA
😀
pojeb….logopedka =brak słów
a mnie znajoma tez kazala nawijac do dzieckas caly czas…..
ja zaczynam rozumiec majke ale inni maja z tym problem….moze zaczac udawac ze sie nie rozumie i wtedy zacznie gadac jak człowiek 😀
Ja liczyłam na spotkania chociaż raz w miesiącu….
Po ostatniej wizycie (maj????) kazała nam się pokazać…we wrześniu.
Że jednego mam logopedę w mieście, nie wspomnę…..
nie zrobilam nic zlego, moze sie rozgadalam,a jestem traktowana jak kryminalistka. co by bylo,gdybym cos naprawde zrobila?
czytam innych, uwaznie. nie chce sie klocic, wole ta energie zuzyc na cos innego.
ps. zaluz pisze sie przez ” o” kreskowane
powiedzialabym ci wiecej,no ale tredowata przepedzili, jesli zaloze wlasny watek,to sie z Toba skontaktuje 😉
zycze powodzenia,doczekania sie i duuuuzo cierpliwosci
Identycznie u nas. Nawet dokładnie nie pamiętam ale też jakoś na jesieni mam kolejną wizytę. Muszę zerknąć do kalendarza 😉
W przypadku mojego starszaka ignorowanie albo udawanie, że go nie rozumiem, żeby poprawnie powiedział, nie skutkowało. Wkurzał się i tyle. Spróbuj. A nuż się Wam uda
Kup ” Igraszki logopedyczne smoka szczepana” wspaniala rzecz i dziecko bedzie chetnie cwiczyc. Polecam.
Znajdziesz na necie.
Dziekuje za poprawke
Nie traktuje cie zle. Ale dalaczego uparcie piszesz o jedzeniu glodujacym??
Wiesz jak ciezko jest matce ktora na co dzien na placu zabaw, w przedszkolu, w rodzinie spotyka rowiesnikow swojego dziecka ktore nawijaja jak katarynki a ich dziecko nie mowi.? Zostaw w spokoju ten watek.
Zakupiłam kilka książek do ćwiczeń ostatnio poleconych przez znajomą..
Uparciuch nie chce ćwiczyc.
Zabawa odpada, z bratem w duecie też nie bardzo, a ja już powoli tracę cierpliwośc, bo nie wiem jak go podejśc….
To nie ksiazka to dvd. Polecam, wejdz na stronke.
To jest film logopedyczny, bedziesz zaskoczona jak dobry do cwiczen, sam bedzie cwiczyl bez twojej pomocy.
podpisuje sie pod tym:)
mamu nowe slowo…Kouła -koła nazywa tak samochody,swiatla drogowe,szklanki kubki,slowem wszystko co ma w przekroju kolo badz sklada sie z kol…
Brawo!
U nas nadal posucha. Nowych słówek brak
Auuu – chyba będę wyć z rozpaczy
dziekuje,Gosiu.to nadal nie brzmi jak polski wyraz,wiec nie martw sie;-)wierze, ze jest taka bariera po przekroczeniu ktorej nasze dzieci wyglosza nam elaborat na temat swiatowego kryzysu w przekazie slownym miedzy ludzmi…
Hehehe oby – chętnie posłucham 😉 i zakładam, że nudzić mnie temat nie będzie
jestem po wizycie u druiego logopedy i jestem zachwycona 😀 Pani mloda, mila i konkretna do bolu! zebrala wywiad, poogladala mlodego badajac jego odruchy (jest tez rehabilitantka, specjalistka od wczesnej interwencji) stwierdzila kilka nieprawidlowosci i pokazala mi szereg cwiczen, masazy, majacych na celu dostymulowac mlodego i pobudzic osrdoki mowy w mozgu do dzialania.
generalnie cala wine ze obecny stan zrzucila na powiklanie mojej ciazy, ilosc branych w niej lekow i to, ze mlody jest “cesarkowy” 😉 ja juz nie wnikam w to ile w tym prawdy a ile pomowien, ciesze sie ze Pani ostro wziela sie i zapedzila mnie do roboty
kolejna wizyta za tydzien mam dostac jakies materialy, Pani oceni postepy mlodego i da mi nowy zestaw cwiczen.
pozatym wkrotce rozpoczniemy rehabilitacje mlodego zwiazana z wiotkoscia, wiec mam nadzieje, ze wszystko pojdzie do przodu
p.s. poki co mlody ma 19 miechow i dalej ani be ani me.
Tym postem witam się na forum po chyba 2 letniej przerwie.
Mam 3 synów, w tym dwóch z opóźnieniem mowy. Pierwszy był wcześniakiem, po sepsie, do 3 lat nie mówił nic kompletnie, mimo logopedy, ćwiczeń, masaży (met. Castillo Moralesa), rehabilitacji (silnie obniżone napięcie mięśniowe) rozgadał się dopiero gdy jego młodszy brat zaczął mówić, czyli w wieku 3,5 roku, tylko od razu było widać, że ma już zasób słów w głowie i szybko zaczął doganiać rówieśników.
W tej chwili jest rozgadanym 6 latkiem, zaczyna “audycję” o 6.00, kończy o 20.00. Zasób słów wg logopedów ogromny, nie wymawia “r”, czasem zasepleni s zamiast sz itd.
Dużo ćwiczyłam z nim, mówiłam do niego, fajne były ćwiczenia oddechowe ze “smoka szczepana”. Jemu najbardziej potrzeba było czasu, by dojrzał jego aparat mowy i przepona – duża wiotkość, oraz, żeby zaryzykował (bo to typ perfekcjonisty) i zaczął mówić cokolwiek, tak jak jego młodszy brat.
Najmłodszy ma 2 i pół roku i mówi bardzo mało
mama
tata
mimiś – Michał
jaaaa……-kiedy coś chce
jeś – jeść
pipiś, albo piś -pić
śpi
jajo
apo – gdy chce na ręce, na kolana
pies
tot-kot
auto
auto-buś
ija-ija – na każdy pojazd uprzywilejowany
nic
to
nie
tu
To – na braci
ała
lalala – gdy śpiewa
minimini – bajki z Mini-Mini, albo płatki kukurydziane
mapapapa – Maka Paka z “Dobranocnego ogrodu”
resztę w swoim języku, może jakieś słowo przeoczyłam.
Byłam z nim u logopedów prowadzących straszego syna, twierdzą, że wszystko jest OK, u niego prawdopodobnie zawiniła gadatliwość starszych braci, nie mógł się “przebić” biedaczek.
Generalnie zwracam uwagę, kiedy on mówi, by wiedział, że jest zauważony, dużo do niego mówię, on powtarza sylaby, trochę ćwieczeń ze smoka szczepana, oraz “czytam” z nim książeczki “kocham czytać” jagody cieszyńskiej, które poleciła mi pedagog starszego syna – dużo ilustracji, podpisy sylabami, najmłodszy chętnie powtarza, próbuje opowiadać, że lala śpi itd. Fajny jest “poradnik logopedyczny” -serwis w sieci, z którego ja dowiedziałam się bardzo dużo.
Mam nadzieję, że niedługo nasze niemówiące dwu,trzy-latki rozgadają się na dobre.
Znasz odpowiedź na pytanie: dzieci niemówiące/mówiące inaczej ;) – POGADUCHY