GDYBYM WYSZŁA ZA SWOJEGO PIERWSZEGO FACETA, TO… ;)

ja zaczynam:)… musiałabym podejmować wszystkie decyzje i odpowiadać sobie na pytania a tak w ogóle to pewnie szybko bym się rozwiodła bo pewnie miałabym dość życia w trójkącie: czyli ja, on i jego mamusia

Piszcie dziewczyny – będzie wesoło, a może i czasem nostalgicznie, wspomnieniowo itp

Strona 8 odpowiedzi na pytanie: GDYBYM WYSZŁA ZA SWOJEGO PIERWSZEGO FACETA, TO… ;)

  1. Na pewno byloby inaczej 😉

    • Przypomina mi się ksiażka: mężczyźni, których nie poślubiłam 😉

      Kogo nazwać pierwszym facetem? o to jest pytanie?…
      Powiedzmy, że już to ustaliłam:
      byłabym wiecznie pokłócona z rodziną,
      pewnie potrzebowała terapii dla współuzależnionych… W wariancie optymistycznym po ślubie, on kochał by mnie jescze bardziej niż przedtem i porzucił dawne, zle nawyki, bo nie byłby już samotny i przygnębiony i żylibyśmy sobie od pierwszego do pierwszego 😛

      • A ja pisząc o swoim pierwszym poważnym związku to teraz jeździłabym z Nim na motorze, mieszkała w Szkocji, nie miała jeszcze dzieci i pewnie pisałabym w tajemnicy przed Nim smsy z moim obecnym mężem 😀

        • Dobre, dobre, dobre…

          • Zamieszczone przez basik85
            A ja pisząc o swoim pierwszym poważnym związku to teraz jeździłabym z Nim na motorze, mieszkała w Szkocji, nie miała jeszcze dzieci i pewnie pisałabym w tajemnicy przed Nim smsy z moim obecnym mężem 😀

            miałyśmy tego samego pierwszego faceta?

            • Byłabym wdową od 3 lat….

              • Zamieszczone przez Ilonusek
                miałyśmy tego samego pierwszego faceta?

                😉

                • …wydawałabym mniej kasy na kosmetyki od niego. Mój pierwszy facet był z tych metro i uwielbiał [edycja linka reklamowego]kosmetyki dla mężczyzn. Potrafił za fryzjera męskiego zapłacić 150 zł. Tyle co ja za farbowanie i strzyżenie O.o nie wytrzymałabym konkurencji w łazience 😛

                  • Czytam i popłakałam się ze śmiechu 🙂

                    Gdybym wyszła za mojego pierwszego faceta to:

                    *nie miałabym kontaktu z rodziną i przyjaciółmi
                    *chodziłabym całe życie w długich spodniach i golfach
                    *kłóciłabym się z nim 3 razy dziennie

                    Był niesamowicie zazdrosny!

                    • szkocik== pięknie napisane

                      Trudno powiedziec co by było gdyby przeważnie się idealizuje osoby z którymi się nie jest hhaha i jest się pewnym że by się zmienił tylko cos tam hahaha

                      • aha, dodam, że pewnie zostałabym świadkiem Jehowy..

                        • O bojku…. w zasadzie pierwszym poważnym facetem w moim życiu- był mój mąż; wcześniej to były krótkotrwałe związki; z kilkoma – bo utrzymuję z nimi kontakt – miałabym chyba lepiej…..

                          • O bojku…. w zasadzie pierwszym poważnym facetem w moim życiu- był mój mąż; wcześniej to były krótkotrwałe związki; z kilkoma – bo utrzymuję z nimi kontakt – miałabym chyba lepiej, z niektórymi – gorzej…..

                            • 😉

                              Byłoby ciężko. Rozwód, jak nic. Po czasie sobie można takie sprawy uświadomić.

                              • fotografujacswiat Dodane ponad rok temu,

                                Gdybym wyszła za swojego pierwszego, zapewne mielibyśmy dziś dziesiątkę dzieci, zero perspektyw na życie. Mieszkali w brudzie, smrodzie itp. ON wracałby z “pracy” codziennie nachlany…

                                • Też wyszłam za swojego pierwszego i jedynego. 🙂

                                  • Pierwszego chłopaka miałam w wieku 6 lat 😛 następny to już mój narzeczony 🙂

                                    • … mieszkałabym w Tajlandii i obserwowała jego karierę fotograficzną. Może sama bym była jego modelką, tak jak i nasze dziecko, chociaz znając jego charakter nie traktowałby mnie jednak jak swoją “muzę”, tylko skupiłby się na sobie. “ja to”, “ja tamto”, “ja muszę”, “ja zrobiłem” itd. byłabym szcześliwa, ale samotna. niby bylibyśmy szczesliwą rodzinką, ale on jednak skupiłby się na swojej pracy i pasji (fotografia) a ja zajmowałabym się resztą…

                                      • Nie mogłabym do końca życia nosić szpilek, bo był dość niski 😉 ale to były czasy liceum… Teraz nawet w szpilkach jestem dużo niższa od męża, więc mam za swoje 😉

                                        • A ja wyjde…. w koncu historia zatoczyla koło i po ponad 20 latach zareczylam sie ze swoja pierwsza, jedyna i niepowtarzalna MILOSCIĄ

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: GDYBYM WYSZŁA ZA SWOJEGO PIERWSZEGO FACETA, TO… ;)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general