Tak przeglądając zdjęcia moich znajomych i nie tylko na Naszej Klasie, nasunęło mi się pytanie, dlaczego ludzie wypisują takie brednie pod zdjęciami ich pociech. Jak widzę zdjecie które mi sie naprawdę podoba, to mogę napisać zgodnie z prawdą że dziecko jest ładne ale jeśli nie jest to nic nie piszę. Mówi się, że wszystkie dzieci są ładne ale ja się z tym nie zgadzam Pewna osoba zamieściła zdjęcie swojego dziecka, które było niepelnosprawne i z tego też powodu miało lekko powykrzywianą twarz:( a pod zdjęciem podpisy znajomych w stylu: jakie piekne dziecko, prześliczna itp… Dla mnie to obłuda. Wole nic nie napisać albo wstawic jakiś podpis nie związany z urodą dziecka a nie wypisywać takie brednie.
Oprocz podpisów do zdjęć dzieci na NK są oczywiscie zdjęcia dorosłych. Czasem to własnym oczom nie wierzę w te podpisy. Kolezanka z klasy od momentu skonczenia szkoly utyla z 50kg i wygląda na zdjęciach jakby miala z 40 lat a ma niecałe 30. A jakie podpisy??? Slicznie wyglądasz, nic się nie zmieniłaś……..
Czy Wasze odczucia są podobne?
110 odpowiedzi na pytanie: "Jaka śliczna córeczka/synek!"
podobne, jak nie moge szczerze powiedziec nic miłego to nie mówie nic. nawet w realu często trudno mi sie zmusic a co dopiero w necie. Po co kadzić ja nie trzeba.
w realu to dopiero mam problem – bo po mnie podobno widać wszystkie emocje i nawet jakbym chciała kadzić to nie umiem
a co do komentarzy na nk – to rzeczywiście czasami cycki opadają jak sie je czyta… aż mi sie głupio robi – nie wiem dlaczego
zgadzam sie i tez jak czuje ze chce napisac a obiekt jest bleee to pisze ze pikana pogode mieliscie;-)
właśnie, czy nie wystarczy np “pozdrowić” z racji długiego nie widzenia się?
a to dziecko niepełnosprawne nie moze byc śliczne?
wlasnie wracam od calej masy dzieci niepelnosprawnych, ktore mialy dzis bal andrzejkowy, i uwierz mi – kazde bylo sliczne. moze po prostu nie kazdy zauwaza te urode, skoro w spoleczenstwie funkcjonuje inny, sztuczny, photoshopowy i OBLUDNY wzorzec urody.
ogolnie zgadzam sie z tonem Twojej wypowiedzi, ale przyklad z dzieckiem niepelnosparwnym wydaje mi sie niefortunny.
Ostatnio stwierdziłam, że o gustach się nie rozmawia…
A już napewno jeśli o zdjęcia chodzi… Jak przeglądam zdjęcia moich znajomych np. na n-k to często łapie się na myśli, że zupełnie nie rozumiem dlaczego zostało wstawione – bo np. dana osoba wg. mnie wyszła wyjątkowo niekorzystnie…
Ale skoro ktoś chce się pochwalić zdjęciem na którym okropnie (wg mnie) wyszedł, to może innemu akurat tez się spodoba i pochwali :Zamotany:?
z jednej strony dla każdej matki jej dziecko jest najpiękniejsze i chce się pochwalić światu
ale 10 komentów pod fotką jakie śliczne naprawdę nie ma sensu
niedawno dostałam komentarz od dziewczyny której nie widziałam z 10 lat : jak wyrosłaś 🙂
śmiesznie to zabrzmiało z 2ką dzieciaków na karku
taki high school
druga koleżanka wstawiła fotki z brzuszkiem w samej bieliźnie
dostała milion komentarzy jak ładnie i bla bla
a później jeden że te foto są chyba zbyt odważne jak na nk
to zablokowała galerię i komentarze
po jaką cholewkę w ogóle takie szopki
dla mnie to jest katastrofą jesli chodzi o dzieci
zdjęć tego typu na nk jest pełno
to o dziecku niepełnosprawnym było trochę niepotrzebne
A po co sięgać przykładów na NK. Na naszym forum jest podobnie:)
ciii… bo wątek zamkną ;)…
Odnioslam się do konkretnego przypadku dziecka, ktore było ewidentnie brzydkie. Ale nie chodziło mi o jego urodę ale o komentarze. I w razie dalszych komentarzy, że może dyskryminuję czy coś takiego. Nie mam nic przeciwko dzieciom chorym, bo dzieci są różne, jedne ładne, drugie brzydkie, inne specyficznej urody, które dla rodziców zawsze są najpiękniejsze, ale nie sądzę żeby osoba komplementująca to dziecko pisała szczerze.
i wszystko wyszło na jaw
Mam taki zwyczaj nie podpisywania się pod żadnymi zdjęciami
Taka dyskusja mi się przypomniała
PS. Doceńcie, bo sporo czasu jej szukałam, a wiedziałam, że gdzieś jest i bardzo mnie męczyła.
PSII. Ja osobiście wolę brak komentarza lub komentarz dotyczący “pogody” niż zastanawianie się, czy osoba komplementująca moje dziecko była szczera, czy tylko zachowała się kulturalnie.
dopisze jeszcze – po zastanowieniu – ze generalnie mi sie ten watek nie podoba.
masz zasade nie dopisywania, to nie dopisuj i juz.
dla mnie to taka dyskusja “jątrzaca”. po co? zeby wykazac, ze niektore dzieci – wg Ciebie sa ladne, a inne – wg ciebie – mniej ladne?
e tam, bez sensu.
calkowicie sie z toba zgodze.. Nieraz jak widze niepewnosprawne dziecko to sobie mysle..o jakie slodziutkie, albo fajnutkie..czasami i sluczniutkie..bo one sa takie..tylko innaczej, wiec nie dziwi mnie specjalnie jak znajomi znajomych tak pisza.. Nie doszukuje sie tu zadnej obludy /w wiekszosci przypadkow/
doceniam, bo pamietalam, ze byla, ale nie chcialo mi sie szukac:)
Wczytaj się dokładniej w to co napisałam. To czy dziecko jest ładne czy brzydkie nie jest tematem dyskusji a przynajmniej nie o to mi chodziło bo to durny temat. Chodzi mi o nieszczere komentarze pod zdjęciami nie tylko dzieci ale i dorosłych.
MAM TYLKO NADZIEJE, ZE TO ZDJECIE EST FIKCYJNE, ZMONTOWANE…. !!!
🙁
Znasz odpowiedź na pytanie: "Jaka śliczna córeczka/synek!"