jestem zdruzgotana

dzisiaj przez przypadek odkrylam ze maz mnie zdradza na 100%. wczesniej juz podejrzewalam bo byly rozne dowody na to ale jakos staralam sie uwierzyc w glupie tlumaczenia meza i przekonac sama siebie ze przesadzam. ale dzis wszystko runelo. nie mam juz zadnych watpliwosci…
cala sie trzese i brak mi slow… Nie dam rady nic wiecej napisac…dobrze ze synek zasnal bo nie moglabym nawet wziasc go na rece tak mi drza. nawet pisac ledwo moge…
nasze malzenstwo i tak nie bylo dobre ale mimo to strasznie mnie to powalilo…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: jestem zdruzgotana

  1. Re: jestem zdruzgotana

    dziekuje, takie slowa zawsze pocieszaja, wtedy nie czuje sie taka samotna w cierpieniu…

    • Re: jestem zdruzgotana

      nie wykasowalam bo to album szwagra i on ukryl niektore zdjecia. ale w weekend mam zamiar zalozyc swoj album wiec podam linka…
      nie wiem dokladnie z kim mnie zdradza ale z kims kogo poznal w internecie (nie wiem czy to jedna osoba czy kilka). i zapomnial pare rzeczy usunac (bo wiedzial ze nie znam sie na komputerze a ja akurat przypadkiem to znalazlam bo mi samo wylazlo niechcacy).
      milo mi ze mnie zapamietalas:)

      • Re: jestem zdruzgotana

        Gucia ja cie ze zdjęc pamietam kurcze takie fajne fotki taka fajna rodzinka a tu takie…. bum…. szkoda ale nie łam się ty fajna babka jestes i napewno w zyciu nie bedziesz sama 🙂

        • Re: jestem zdruzgotana

          zabieraj dziecko i ucikaj do Polski.Zostaw wszystkie inne sprawy bo to moze sie zle skonczyc a synek jest przeciez najwazniejszy.Zbieraj te dokumenty i rozwiedz sie w Polsce jezeli tak mozna (o ile chcesz to zrobic).Wspolczuje Ci bardzo imocno trzymam za Ciebie kciuki. Pamietaj, ze nigde nie bedziesz sama-masz nas.Glowa do gory,bedzie dobrze,nie poddawaj sie!

          Pozdrawiam-Ania i Dawidek-pol roczku

          • Re: jestem zdruzgotana

            Pola nie wiem czy pomyslalas o tym co ja… ale nie strasz dziewczny… nawet jak z hinduska…

            Gucia rob swoje, zabieraj papiery i wracaj do Polski… a no i wszystkie dokumenty musi przetlumaczyc tlumacz przysiegly ale to juz mozesz zrobic w Polsce a i traca waznosc po 3 miesiacach , takze trzeba sie uwijac…

            a z tych zdjec o ktorych pisze Pola to albo ja pomylilam albo juz sama nie wiem ale tam dziewczyna miala coreczke a Ty Gucia masz synka? qrde doczytam bo zamotalam…

            • Re: jestem zdruzgotana

              Pewnie ucieczka nie jest wyjściem, ale ja bym uciekła od niego do Polski i stamtąd dopiero z nim rozmawiała. Chyba nie tak łatwo odebrać matce dziecko, przecież znajdą się na pewno także tacy ludzie, którzy potwierdzą, jakim on jest draniem. Może jestem naiwna 😛 w każdym razie na pewno spakowałabym po cichu walizki i wróciła do kraju.

              Pozdrawiam!

              • Re: jestem zdruzgotana

                biedactwo, strasznie Ci współczuję. Zdradę cieżko przeżyć wszędzie, a tym ardzoej daleko od domu… Bo w domu, można się spakować i choć na kilka dni wrócić pod skrzydła mamy, a tak… Dla mnie jest to beznadziejnie trudna sytuacja. Bałabym się o dziecko, że mąż mi je zabierze i to odda do Indii… Moja znajoma przez rok w Polsce szarpała się z mężem o dziecko, ale na szczęście się pogodzili. Życzę Wam, żeby wszystko dobrze się ułożyło, może on się opamięta, a może jeśli Ty już nie chesz, to niech się chociaż zrealizuje Twój plan. Tak bardzo Ci współczuję.
                Trzymaj się.

                erica i Dawcio 15.10.04

                • Re: !!!!!!!!!!

                  :((
                  Czytam i czytam…..to nie do wiary, brzmi to jak najgorszy koszmar!!!
                  Współczuję, muisz jakoś ucieć od tyrana i to jak najprędzej…już dawno, dawno powinnas to zrobić :((
                  Trzymam kciuki, naprawdę sama sie zdenerwowałam:(

                  Niki & córeńka 2 LATKA :))

                  • Re: !!!!!!!!!!

                    od tytana i od tyrana tez ;-)))

                    A tak poza tym wspolczuje i podpisuje sie pod dziewczynami – uciekaj, kobieto, bierz dziecko i uciekaj.

                    Pozdrawiam ja i moj Mateusz ’05

                    • Re: !!!!!!!!!!

                      hahaha…racja, zle wcisnełam, juz poprawiłam

                      Niki & córeńka 2 LATKA :))

                      • Re: !!!!!!!!!!

                        O nie, wlasnie widze, ze poprawilas i teraz wyglada, ze gadam od rzeczy… 😉

                        Pozdrawiam ja i moj Mateusz ’05

                        • Re: !!!!!!!!!!

                          Hahhahaa

                          Niki & córeńka 2 LATKA :))

                          • Re: jestem zdruzgotana

                            dziekuje. mowi sie ze slowa rania ale sa slowa ktore koja bol. wlasnie takie slowa jakie napisalas pomagaja. przynajmniej mi pomagaja. z calego serca dziekuje.

                            • Re: jestem zdruzgotana

                              watpie zeby ktos potwierdzil jaki on jest. on w anglii nie ma przyjsciol a ci, ktorzy sa w indiach uwielbiaja go i traktuja niemal jak guru. poza tym on ma pieniadze a wiadomo ze za nie mozna kupic ludzi ktorzy naklamia:( a jak ja uciekne z dzieckiem to moze to byc przeciwko mnie pozniej bo on powie ze porwalam je bez jego zgody:(

                              • Re: jestem zdruzgotana

                                ciesze sie ze jest to forum i dziekuje za wsparcie. rozwiesc sie chce, jak najbardziej, ale w odpowiednim momencie. teraz nie mam pieniedzy a potrzebuje dobrego adwokata… Ale nie poddam sie, wierze ze jeszcze znajde szczescie w zyciu…

                                • Re: jestem zdruzgotana

                                  no to mnie zszokowalas z tymi tlumaczeniami!!! mam tlumaczenia przysiegle ale pojecia nie wiedzialam ze traca waznosc. dziwne, przeciez nie zmieniaja sie dane w dokumentach po 3 miesiacach??!!
                                  a co do coreczki to albo moj synek wygladal na zdjeciach jak dziewczynka albo o innej osobie myslisz:) bo ja mam jedno dziecko, chlopczyka:)

                                  • Re: !!!!!!!!!!

                                    wiem ze powinnam…juz dawno…w zasadzie doszlam do wniosku ze to nie dla mnie facet tuz przed tym jak test pokazal ze jestem w ciazy. i popelnilam blad bo myslalam ze bedzie najlepiej jesli zostane przy nim. wtedy jeszcze byl przemily i traktowal mnie jak krolowa. a teraz…szkoda gadac…pluje sobie w brode ze podjelam kilka zlych decyzji…

                                    • Re: !!!!!!!!!!

                                      uciekne w najwlasciwszym momencie. moze powinnam to zrobic juz ale boje sie ze mi odbierze synka (tesciowa juz pewnie czyha na niego). ale musze sie do tego dobrze przygotowac zeby wygrac bo on potrafi byc bezwzgledny.

                                      • Re: jestem zdruzgotana

                                        chcialabym zeby ktos byl przy mnie bo po pierwsze balabym sie jego reakcji a po drugie potrzebowalabym emocjonalnego wsparcia. z drugiej strony czulabym sie skrepowana obecnoscia innych przy tak osobistej rozmowie (a mieszkamy w malym, dwupokojowym mieszkanku). wolalabym chyba obwiescic mu to w polsce, na swoich smieciach…zawsze pewniej bym sie czula.

                                        • Re: jestem zdruzgotana

                                          a tak odbiegajac od tematu…strasznie mi sie podoba ten pingwinek w Twoim podpisie:) moj synek mial identyczn zabawke, maly plastikowy pingwinek z ruchoma glowa i nakrecany na plecach. niestety, moje dziecko brutalnie pozbawilo go glowy i nadzialo ja sobie na palec z triumfem w oczach;)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: jestem zdruzgotana

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general