***MARCÓWKI*** KOLEJ NA NAS!!!

Życzę Wam i sobie cierpliwości i radości w tych ostatnich chwilach oczekiwania:-)
ciepło

halusia,Pawcio21m i Kropka25.3.05

Strona 7 odpowiedzi na pytanie: ***MARCÓWKI*** KOLEJ NA NAS!!!

  1. –10 MARZEC–

    GADALM,GADLAM I WYGADAM.. TZN PO POLUDNIU ZABRALAM SIE ZA PORZADEK W POKOJU.. PODLOGA,KURZE ITD POTEM ZAJRZALAM DO TOALETY I MOIM OCZOM NA WKLADCE UKAZALA SIE GALARETKA!CZOPEK -POMYSLALAM 🙂 DODALO MI TO TROCHE NADZIEJI ZE MOZE JEDNAK UDA SIE UNIKNAC WYWOLYWANIA. ZALEZY CO SIE BEDZIE DZIAC DALEJ.. POZDRAWIAMY!!

    Dorota i coreczka (wiem od 8.01 ) !!!!!!!

    • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

      Witaj Cat:-))
      Na początek jeszcze raz pragnę Ci serdecznie pogratulować córeczki:-)) Fajnie, że już jesteście z nami.
      Cieszcie się z całą rodzinką pięknymi chwilami spędzonymi z Karolinką:-)
      Dałaś mi wielką nadzieję, że drugi poród rzeczywiście jest łatwiejszy.

      Pozdrawiam serdecznie i ciepło:-)
      Aneta z Igorkiem ( jeszcze w brzuszku)

      • Chyba rodze!!!

        Wlasnie mam nadzieje ze to juz to.Od 4 rano mam skurcze co 8 min.Jeszcze jestesmy w domu ale powoli bedziemy sie zbierac doszpitala. Mam nadzieje ze nie rozejdzie sie wszystko pô kosciach.
        Pozdrawiam Marta

        Marta

        • Re: Chyba rodze!!!

          Gratuluje wszystkim mamusiom które już moga tulić swoje maleństwa !!! Ja mam termin dopiero lub już na 27 marca i nie moge sie doczekać… mam nadzieje ze jednak mój dzidziak zechce wyjsc troszke wczesniej:)
          życze dużo zdrówka i radości mamom i dzidziusiom zarówno tym poza brzuszkiem jak i tym w brzusiach:)
          monia + wiki 4lata + marcowy michaś 27.03.2005

          • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

            Dzięki 🙂
            Co do porodu – naprawdę powinno być łatwiej. Z tego co czytałam w większość przypadków “drugi raz” przebiega o wiele szybciej. Ja i tak miałam szczęście, bo tej nocy, kiedy rodziłam była straszna śnieżyca. Gdybyśmy wyjechali z domu godzinę lub dwie później – moglibyśmy nie zdążyć…

            Pozdrawiam serdecznie

            Kasia, Łukasz i Karolinka

            • Re: Chyba rodze!!!

              Martal w takim razie powodzenia Ci życzę:-)
              Szybkiego, lekkiego porodu i wracaj do nas szybko!

              Ja wczoraj napiłam się oleju rycynowego – za ok. 3 godziny zaczeło się twardnienie brzuszka, potem regularne skurcze co 7 potem co 5 minut, nie były bolesne dlatego postanowiłam jeszcze poczekać w domu. Wziełam ciepłą kąpiel i położyłam się spać. Rano po skurczach ani śladu:-(
              Widocznie to jeszcze nie pora, albo mały tak mocno się trzyma, hihi.
              Próbę rycynową powtórzę na dniach:-)
              Trzymajcie się dziewczyny!

              • Re: Chyba rodze!!!

                Troche szkoda, że ten olej na nas tak nie działa jak na inne dziewczyny, no ale cóż jeszcze nie pora na nas. Ja byłam dziś u lekarza i ani jednego skurczyku nie było na ktg, tetno corki jest ok, termin mam na niedziele, pytalam sie swojej gin o skierowanie do szpitala jesli bede juz po terminie- a ona na to ze nie wypisze mi zadnego skierowania i ze jak chce to zebym sie zglosila sama do szpitala i powiedziala ze mam skurcze to mnie położą, ale jesli mnie położą i tam bede czekac az sama zaczne rodzic to ja dziekuje wole czekac w domu. No i nie wiem co mam robic. Dziś robię sobie dzień porządków takich solidnych, a jesli to nie zadziala to w poniedzialek probuje ostatni raz oleju.
                Pozdrawiam
                aga i leniwa coreczka

                • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

                  Witajcie już w domu!!:-)
                  Ty swoja “dwójkę” masz juz razem, ja narazie z Pawciem czekamy na Dzidzię i jestem bardzo ciekawa reakcji mojego Synka na rodzeństwo. Mam pietra… Nie ma co ukrywać, że trochę się boję tego, jak to będzie z noworodkiem i zbuntowanym dwulatkiem.
                  Tobie i sobie życzę dużo siły i wytrwałości:-)

                  halusia,Pawcio21m i Kropka25.3.05

                  • –11 MARZEC– 🙁

                    PRZYZNAM SZCZERZE ZE PO WCZORAJSZYM ODEJSCIU CZOPA OBIECALAM SOBIE WIELE. TO TEZ NOCNE BOLE KTORE TRWALY OK 3 h NAROBILY MI NADZIEJI ZE MOZE A NOZ. A JAK TYLKO WSTALAM DO TOALETY I POLOZYLAM SIE SPOWROTEM,WSZYSTKO PRZESZLO JAK REKA ODJAL.JUTRO MOCNE POSTANOWIENIE-WYRUSZAM W OSIEDLE NA POSZUKIWANIA LISCI Z MALIN 🙂 A JAK NIE TO ODBEDE PRZECHADZKI NA X PIETRO MOJEGO BLOKU 🙂 POZDRAWIAM

                    Dorota i Julia (po terminie na 9 marca)

                    • Re:”Malutkie” podsumowanko – może mi ulży

                      No tak, pozostaje Ci tylko czekanie na Igorka… Pewnie niedługo spotkamy sie na GDY DZIECKO JUŻ JEST albo na KARMIENIE.
                      Amelka jest spokojna. Lubi jeść [ jak mamusia :)} i duuużo spać.
                      Pozdrawiam serdecznie !!!
                      Aneta z Amelką ( 03.03.05.)

                      • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

                        Gratulacje !!!
                        Pozdrawiam
                        Aneta z Amelią (03.03.05.)

                        • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

                          Dzięki. :-))
                          Lekko nie jest, nie da się ukryć. Ciężko znaleźć czas dla wszystkich. Najbardziej poszkodowane jest starsze dziecko, ale robimy wszystko, żeby nie czuł się odsunięty. Na razie jest bardzo przejęty obecnością siostry i ma do niej pozytywny stosunek. Mam nadzieję, że i dalej będzie dobrze.
                          I tego też Tobie życzę.
                          Powodzenia.

                          Kasia, Łukasz (20.12.2002) i Karolinka (07.03.2005)

                          • Re:”Malutkie” podsumowanko – może mi ulży

                            Czasami trzeba się wygadać życzę ci szybkiego porodu będę trzymała kciuki i muszę przyznać że masz super pomoc w domu :-)0

                            Ania i Alicja 2l

                            • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

                              hej
                              gratulacje:)
                              ciesze sie ze wszystko super poszło:)
                              ja rowniez porod odbieram o wiele lpiej niz pierwszy mniejszy bol,szybciej i maz byl przy mnie i fizycznie po bylam w rewelacyjnej formie:))
                              u mnie rowniez julia przyjeła braciszka bardzo dobrze ma teraz zywa laleczke ubiera mu skarpetki przynosi pieluchy i wybiera z jakim obrazkiem załozymy pampersa myje małego klopsa w waniennce i chyba w tym wszystkim to moj maz jest zazdrosny bo on naj mniej moze sie dopchac do swego “”wytesknionego””” synka:)
                              pozdrawiam serdecznie i zycze zdrowia i jak najmniej nie przespanych nocek :))
                              martyna

                              • Re: –11 MARZEC– 🙁

                                oj
                                nie martw sie ja rowniez desperacko poszukiwałam lisci malin i mylam podłogi i””” biegalam””” po schodach:))tego dnia byli u nas znajomi i mialam lekkie skurcze przy herbatce
                                czop poszedł….o 22 a zanim dotarłam do szpitala i zanim sie wszystko zalatwilo byla juz 3 i bylismy razem z malutkim…..
                                cierpliwosci a zobaczysz ze w najmniej oczekiwanym momencie sie zacznie…
                                zycze cierpliwosci i szybkiego spotkania z malenstwem
                                pozdrawiam martyna

                                • Re: Juz po. Z Karolinką w domu…

                                  i jeszcze dodam ze moja szescio letnia Julcia rowniez urodzila sie 7 marca:)
                                  wiec bedziemy pamietac o urodzinkah Waszej coreczki:)
                                  martyna z julia i dareczkiem

                                  • Ninka urodzila coreczke!!

                                    Wiele nie powiem ale mozna tu pisac gratulacje :):):) Malenka urodzila sie DZIS 🙂 Obie – mama i córka czuja sie dobrze

                                    Reszte niech napisze Ninka jak wróci ze szpitala i znajdzie chwilke

                                    Baby+Julia

                                    • –12 MARZEC–

                                      TAK,TAK WCIAZ TU JESTESMY I WCIAZ 2 W 1. CHYBA CORAZ BARDZIEJ DOCHODZE DO PRZEKONANIA ZE DZIEWCZYNKA TO SIE POPROSTU NA TEN SWIAT NIE SPIESZY 🙁 DZIS JUZ NIE WYTRZYMALAM SIEDZENIA W DOMU I WYPELZLAM NA SPACER.W PIERWSZYM SKLEPIE ZIELARSKIM DOSTALAM LISC MALIN- WIEC ZACZELAM KURACJE. TYLKO COS MOJ NASTROJ NIE DOPISUJE.JEDNYM SLOWEM WKURZAJA MNIE PIERDULKI I WRZESZCZE NA DOMOWNIKOW.JULENKO CHOC JUZ DO NAS !

                                      Dorota i Julia (po terminie na 9 marca)

                                      • URODZILAM MALUTKA NATALKE 🙂

                                        W PONIEDZIALEK 7 MARCA URODZILAM SILAMI NATURY MALENKA NATALIE WAZYLA 2340 GRAM.JEST TAKA MALENKA ZE Z POCZATKU BALAM SIE JA BRAC NA RECE….DOSTALA 10 PKT ABGAR.RODZILAM 7 GODZ.25 MINUT. MAZ BYL ZE MNA I BARDZO MI POMAGAL MIALAM BOLE KRZYZOWE :(. NATALIA WYSZLA NA SWIAT O 8:41 I JEST KOCHANIUTKA!!!NAWET NIE WIEDZIALAM ZE MOZNA TAK KOCHAC SWOJE DZIECKO!!!SPI PIJE MLECZKO(A JEST SPORO TEGO)I ROBI KUPKI…. TATUS OSZALA NA JEJ PUNKCIE….HMM JA TEZ. PO WYJSCIU ZE SZPITALA A BYLO TO WCZORAJ SCHUDLAM 8 KG A W CIAZY PRZYTYLAM 12KG,,,TROSZKE MI JESZCZE ZOSTALO… POZDRAWIAM MARCOWECZKI!!!!ZYCZE LATWYCH PORODOW MOJ DO TAKIEGO NIE NALEZAL NIE UMIALAM PRZEC CZEGO SKUTKIEM SA POPEKANE KRWINKI W OCZACH….WYGLADAM JAK WAMPIR…ALE POWOLI PRZECHODZI.:)POZDRAWIAMY KARA I NATALKA

                                        • zima i zima…….

                                          Zima, zima i zima!! Moje dziecko to czuje i dlatego nie chce się urodzić… Jeszcze 4 dni do terminu z OM, od dwóch dni wciaż boli mnie brzuch jak przy @, czasem nasila się i boli też krzyż. Ale poza tym nic się nie dzieje. Maluszek rusza się, może trochę mniej niż tydzień temu ale daje znaki, więc jestem spokojna. Gdyby nic się nie wydarzyło do czwartku, to dzień po terminie mam zadzwonić do mojej giny……. Ale mam nadzieję ze te bóle oznaczają że coś konkretnego siewydarzy. Na razie nie stosuje żadnych przyspieszaczy typu liście malin, olej rycynowy…..muszę być cierpliwa, w koncu dziecko będzie wymagało dużo cierpliwości, wiec mogę już potrenować. A po 40 tyg zobaczymy, może mu trochę pomogę.

                                          Cieplutko pozdrawiam wszystkie mamusie z bobaskami i brzuszkach i te które już tulą swe maleństwa.

                                          Ania i Szymek (~ 17 marca 2005)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: ***MARCÓWKI*** KOLEJ NA NAS!!!

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general