na parkingu :(

Jechałam dziś z J. na szczepienie.
Podjechałyśmy sobie pod przychodnię,
zaparkowałyśmy na parkingu (dość małym) i poszłyśmy do lekarza.
Nie było nas może 15 min., może nawet mniej.
Wracamy, otwieram samochód, J. wsiada
a ja widzę, że cały zderzak od strony J. obtarty
Ofkors żadnej karteczki za wycieraczką nie było
W* mnie złapał porządny.
Ale podchodzi do mnie facet, który czekał w samochodzie zaparkowanym obok na powrót dziecka ze szkoły.
I mówi, że wszystko widział i nawet zapisał nr rej. samochodu sprawcy.
Za chwilę podchodzi drugi, parę minut wcześniej podjechał pod przychodnię i też widział całe zdarzenie
I też spisał nr rej.
W szoku byłam, że jednak ludzie interesują się tym co się dzieje obok,
że nie ma takiej totalnej znieczulicy.
Okazało się, ze to jechał jakiś młody gówniarz,
jak mnie zarysował to się nawet nie zatrzymał, tylko dodał gazu i odjechał.
Najgorsze jest to, że tacy ludzie nie mają żadnego poczucia odpowiedzialności,
kompletne olewanctwo
Nie wymagam dużo, wystarczyłaby kartka z numerem telefonu itp.
Każdy jest tylko człowiekiem i każdemu może się coś takiego przydarzyć.
Czemu trochę odpowiedzialności za swoje czyny to dla niektórych aż taki duży problem? 🙁

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: na parkingu :(

  1. Zamieszczone przez MONIKACHORZÓW
    policja nic nie robi w takich sytuacjach. Nam tez zniszczyli samochód na parkingu i gośc zostawił nr tel…z tym że nikt tam nie odbierał przez kilka dni i mój mąz zgłosił sprawe na policje myśląc ze po prostu ktos napisał zły nr.policja tylko spisała zeznania i nie chciał nawet nagrania z taśm z monitoringu zeby zidentyfikowac samochód. całe szczęscie facet odezwał sie sam po tygodniu tłumacząc się wyjazdem za granice i poszło z ubezpieczenia.drugi incydent -ktos nam wycedził wiatrówką w okno -tak samo sprawa zgłoszona ale po 2 m-cach umożona -nie było świadków i nie mogli znaleść “strzelca”..do dzis mamy dziurke w szybie….
    ehhh policja to tylko mandaty potrafi wlepiac….

    żebyście przypdakiem nie dostali mandatu za stan samochodu.
    bo u mnie się przyczepili kiedyś jakiejś rysy. że to może podczas jazdy
    spowodować rozsypanie szyby. mandacik był jak złoto.

    • Dziewczyny… jest taka jedna fajna opcja… ignoruj.

      • Zamieszczone przez Avocado
        Dziewczyny… jest taka jedna fajna opcja… ignoruj.

        Lub “Raportuj

        • Zamieszczone przez Asik.

          Czemu trochę odpowiedzialności za swoje czyny to dla niektórych aż taki duży problem? 🙁

          Asik nic nie mów na temat odpowiedzialnosci:-(
          ostatnio aż za dużo mamy z nią do czynienia ;-(
          współczuję problemu:-(

          • Asik… przykro mi, bo wiem jak to wkurza… 🙂

            Zamieszczone przez bekon
            Ja jadac sciezka rowerowa i przejezdzajac przez skrzyzowanie zostalem potracony przez samochod, ktory nie zwrocil na mnie uwagi..

            to by wiele wyjaśniało

            Zamieszczone przez bekon
            zdazylem tez dogonic pania jak wysiadala z samochodu. Przykre to, ze zamiast mnie wysluchac, to jak mnie zobaczyla to uciekla do klatki…

            może miałeś piane na py… na twarzy 🙂

            popłakałam się ze śmiechu

            • Zamieszczone przez aoh
              mysle ze pan boczek
              czerpie niesamowitą radość
              ze sprawiania komus przykrości.
              frustracja poparta dziką rozkoszą agresora.

              a nie uczyli Cie, ze przekrecanie nickow to nic innego jak s*ysynstwo i prostactwo? internetowe mamusie…

              • Zamieszczone przez karen.

                może miałeś piane na py… na twarzy 🙂

                popłakałam się ze śmiechu

                lepiej patrz, co masz na swoim pysku

                • Zamieszczone przez bekon
                  by moze dzieciak juz dostal wpiernicz od ojca, bo przeciez porysowal swoje rowniez. W tym wypadku nie ma co szukac kierowcy, jesli policja umorzy. Znajdzie sie, to oddac za swoje. Ja kiedys znalazlem takiego goscia. Przypadkowo przyjechalem terenowka i go obtarlem. Przypadek.

                  agresja rodzi agresję, czym tu się chwalić?

                  Asiu przykro mi z powodu auta, mam nadzieję że sprawca poniesie jakąś karę za swój czyn.

                  • Zamieszczone przez gobin
                    agresja rodzi agresję, czym tu się chwalić?

                    powtarzanie bezsensownych sentencji nic nie da – nie niesie za soba glebszego sensu. Pisze, co ja w takiej sytuacji robie, nie zeby sie chwalic.

                    • Zamieszczone przez bekon
                      lepiej patrz, co masz na swoim pysku

                      dziewczynko wyluzuj… bo się spocisz 🙂

                      • Zamieszczone przez karen.
                        dziewczynko wyluzuj… bo się spocisz 🙂

                        idz do lozeczka juz, chlopczyku

                        • Jesteś po pedagogice czy po socjologii…..?

                          Nie sądzisz, że Twoje słowa w podpisie mogą kogoś urazić?

                          PS. Osobiście skończyłam zarządzanie, żeby nie było 😉

                          • Zamieszczone przez bekon
                            a nie uczyli Cie, ze przekrecanie nickow to nic innego jak s*ysynstwo i prostactwo? internetowe mamusie…

                            Ja sie zastanawiam co w takim razie tu robisz?

                            Socjologia czy Pedagogika?

                            Praca semestralna?

                            • Zamieszczone przez Domi
                              Jesteś po pedagogice czy po socjologii…..?

                              Nie sądzisz, że Twoje słowa w podpisie mogą kogoś urazić?

                              PS. Osobiście skończyłam zarządzanie, żeby nie było 😉

                              nie sądze. Takie sa realia uczelni. Czy WPROST tez obraza wszystkich piszac, ze dana uczelnia jest slaba? Wy to zaraz oburzone, ze ktos Wam ubliza (albo wydaje sie Wam, ze ubliza), ale to co piszecie, to juz nie widzicie.

                              • Zamieszczone przez bekon
                                nie sądze. Takie sa realia uczelni. Czy WPROST tez obraza wszystkich piszac, ze dana uczelnia jest slaba? Wy to zaraz oburzone, ze ktos Wam ubliza (albo wydaje sie Wam, ze ubliza), ale to co piszecie, to juz nie widzicie.

                                Moment.
                                1. Po pierwsze, o ile mi wiadomo, to nie mam rozdwojenia jaźni, a za wszystkich też się nie wypowiadam, lecz wyłącznie za siebie – więc bardziej wskazana byłaby liczba pojedyncza.
                                2. Nie jestem oburzona, mój post miał charakter żartobliwy z zadanym jednocześnie pytaniem o Twoje zdanie na temat tego, jak może być odebrany Twój podpis. Nie napisałam też nigdzie, że mi ubliżono. Zapytałam wyłącznie, czy nie sądzisz, że Twoje słowa mogą kogoś urazić. W domyśle – kogoś, kto skończył jeden z wymienionych przez Ciebie kierunków.
                                3. “Wprost” nie pisze też, że dana uczelnia jest kiepska, tylko przedstawia pewien ranking – oparty na zebranych danych statystycznych.

                                Takie sa realia uczelni.

                                Których?
                                Na jakiej podstawie tak twierdzisz?

                                ale to co piszecie, to juz nie widzicie

                                Mogę mówić wyłącznie za siebie.
                                Dlatego też powiem od siebie, że osobiście mam wrażenie, że Ty nie rozumiesz tego, co czytasz.
                                Jak dla mnie pomiędzy “urazić” a “obrazić” jest spora różnica.
                                Podobnie jak pomiędzy używaniem słowa “sk…. Nstwo” a kulturalnym zachowaniem.

                                Może przydałoby się trochę tej socjologii….?
                                Pewne zjawiska społeczne są dość przewidywalne.
                                No, chyba, że taki właśnie efekt chciałeś osiągnąć. 😀
                                W internecie nazywa się to, o ile się nie mylę, “trollingiem”.

                                EDIT:
                                PS. Widzę, że podpis zniknął….?
                                Czemu?

                                • Mam z policji dane sprawcy
                                  numer jego polisy ubezpieczeniowej
                                  Dzwoniłam do jego ubezpieczyciela
                                  w piątek przychodzi rzeczoznawca wycenić szkodę
                                  Zobaczymy co mi powie ciekawego 😉

                                  • Zamieszczone przez Asik.
                                    Mam z policji dane sprawcy
                                    numer jego polisy ubezpieczeniowej
                                    Dzwoniłam do jego ubezpieczyciela
                                    w piątek przychodzi rzeczoznawca wycenić szkodę
                                    Zobaczymy co mi powie ciekawego 😉

                                    no proszę 🙂

                                    ja mam znowu porysowane drzwi… 3x, naszczęście to ciągle te sam e drzwi…
                                    mąż mówi, że czas pojeździć po miejscach gdzie ludzie popełniają błędy.. typu… na jednokierunkowych z prawego pasa skręcają w lewo… i poszukać łoś&goła na lakierowanie

                                    • Zamieszczone przez karen.

                                      mąż mówi, że czas pojeździć po miejscach gdzie ludzie popełniają błędy.. typu… na jednokierunkowych z prawego pasa skręcają w lewo… i poszukać łoś&goła na lakierowanie

                                      • Zamieszczone przez karen.
                                        no proszę 🙂

                                        ja mam znowu porysowane drzwi… 3x, naszczęście to ciągle te sam e drzwi…

                                        Przyznaj sie, ze na ubezpieczalni jedziesz 😉

                                        • jeszcze nie jest tak źle, ale…….. trzeba sobie znaleźć jakiś sposób na zycie;)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: na parkingu :(

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general