z powodow roznych jedlismy “na miescie”.
dzieci dostaly na spolaka kawalek pizzy. dzieci mam jak wiadomo w w wieku 4,5 i 1,5 roku. podeszlam z tym kawalkiem pizzy do stolika, posadzilam dzieci na krzeselkach (oba na doroslych), podzielilam sprawiedliwe kawalek i dzieci przystapily do konsumpcji.
I teraz sciagnal mnie wzrok matki i ojca przy stoliku obok. Pelen oburzenia i nagany. Palcem pokazywali sobie Leona.
a co jadlo ich dziecko (pi razy oko 2,5-3 latka)?
frytki z mc donaldsa.
w czym zdrowsze sa frytki od pizzy?
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: nagana dla fastfoodow
Roczny Jeremio wsuwa pizze;) a ja się za głowę łapię:p
Na szczęście nie za często ale jak lubi? hmmm
A co w pizzy złego? Ciasto? Warzywa? (o ile nie była to Margerita) A może ser żółty? Raczej nad frytkami bym się zastanowiła – zrobionymi ze zmielonych ziemniaków pomieszanych z cholera wie jakimi dodatkami i konserwantami i smażonymi na oleju raczej nie zmienianym przed każdym smażeniem 😀
Oj szpilki z podziwem pewnie na Twoje dzieci patrzyli – albo rozpoznali Leosia z TV i patrzyli jak rosnie:D
ups..
to nie stosujesz diety matki karmiacej…:eek::eek::eek::eek:Zamotany
co za grzech:D
my raczej wystrzegamy sie takiego zarla, chyba ze wlasnie awaryjnie.
niestety sporo pracy mnie jeszcze czeka bo dziec niestety jak ma wybor, to niestety frytki, pizza, hamburger zamiast zdrowego. a tv ogladalaby godzinami, gdyby nie limit.
(w kogo sie wrodzila?)
no mój jak ma wybór to woli sushi 😀
(ale to już nie jedzenie awaryjne ;))
No wiem, wiem, wyrodna matka jestem, ale kilka razy nie mogłam się powstrzymać:o
no dobra, kilkanaście……
hmm, w jednej saszetce ketchupu sa dwie lyzeczki cukru, wiec dla zebow nie bardzo;)
Z Mcdonalda?
W niczym 😀
A może pani zazdrosna była, bo jej gardzi pizzą i zastanawiała się jakim cudem nauczyłaś takiego malucha wcinac pizze?
Bo mój cumbajszpil na pizzę mówi,,BLEEEEE” (hłehłe, tak samo jak na kupę :D)
i tymi kółkami co bardziej pomysłowi pracownicy grywają w hokeja za pomoca mioteł…..
moja Zuzanna odkąd skończyła rok jada i pizzę i frytki…. lubi wszystko i wisi mi co gadają inni…
ja z innej beczki… może mało swiatowa jestem ale co znaczy IMHO????
mam taka znajomą co to ma wnuki bliźnięta dzień młodsze od mojej Zuzanny…. kiedy mnie spotyka to mam pełen wywiad co daję jeść, co daję pić, w czym piorę i inne takie….. potem mam pogadankę że źle karmię, źle poję itd… jej wnuczęta jedzą osobno gotowane zupki i inne posiłki, piją tylko wodę gerbera, jedzą tylko superzdrową żywność- tak ona twierdzi… A moja Zuzanna wpyla wszystko, pije zwykłą wodę mineralną bez gazu, jada kasze mannę, jaglaną i inne, kotlety sojowe, parówki, frytki ze smietaną, pasztet i inne żarcie… A pizzę to uwielbia, no i na temat tej pizzy to ja miałam ostatnio pogadane…..
…. brzydko mówiąc sram na to co twierdzi ta kobieta bo jakoś jedno moje dziecko ma już 7 lat i cieszy się zdrowiem i mało choruje…. nie wyobrazam sobie że gotuję dzieciom osobno…
…wychodzę z założenia że jak nie boli moją pociechę brzuch to niech źre 😀
Pozdrówki 🙂
Ja juz pytalam o to:)
Imho=moim zdaniem, taki skrot
a jeszcze dokładniej – moim skromnym zdaniem.:)
dzięki babeczki :)….. poniekąd czuję się oświecona 😀
Pozdrówki 🙂
Tluszcz tez moze byc zdrowy. Mysle, ze to, co we frytkach jest najbardziej niezdrowe, to nie st sam fakt, ze sa tluste i tuczace. Ktos tu juz o tym pisal.
Zgadzam sie, ze pizza zdrowsza (jesli sie nie rozpatruje zdrowia pod kątem tego, czy cos jest wysokokaloryczne 😉 ).
Pewnie, że tłuszcz może być zdrowy, ale chyba nie taki z kilkukrotnego smażenia hmmm
Ale ja to naprawdę naiwna jestem, myślałam, że frytki to po prostu mrożone ziemniakiZamotany:eek:
Wielu ludzi (nie tu, ogolnie) mowi, ze frytki sa niezdrowe, bo tluste.
Pomijam wiec kwestie tego, na jakim tluszczu sie je smazy (ten jest oczywiscie najczesniej bleeee). Sam proces smazenia ziemniakow jest niezdrowy, nawet gdyby to byly po prostu ziemniaki 😉
Na codzien do fastfoodów nie chadzamy, natomiast zdarza się to czasami.
Generalnie jak mam do wyboru nieznana budkę to wolę znane zło 😉 czyli mcD KFC czy inne takie
Znasz odpowiedź na pytanie: nagana dla fastfoodow