Nagość rodziców

Dziewczyny, zastanawiamy się z Teodor76 jak to jest z nagością rodziców – do jakiego wieku można się np. kąpać z dzieckiem (Nati się kąpie i ze mną i ze swoim tatą). Słyszałam, że od 2-go roku życia dziecko nie powinno oglądać nago rodzica odmiennej płci. Ale przecież np. w Szwecji nawet duże dzieci korzystają wspólnie z rodzicami z sauny… Co o tym sądzicie?

Kaśka z Natalką (10,5 miesiąca)

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Nagość rodziców

  1. Re: Nagość rodziców

    Myślałam, że tylko ja jestem przeczulona na tym punkcie :), mnie też bierze obrzydzenie, jak ktoś do nas przyjdzie hihi i od razu dezynfekuję.

    • Re: Nagość rodziców

      Dziewczyny, ale to nie tylko chodzi o wstyd czy o nieumiejętność rozmowy na pewne tamaty… to coś innego… Ja się zastnawiam, czy to nie jest zagrożeniem własnie w ten spsób, ze potem dziecko np. może się rozbierać przy innych bez skrępowania, inaczej zachowywać w szatni po wuefie niż inni, mieć przez to kłopoty po prostu, szczególnie jesli zacznie opowiadać potem, ze u niego w domu mama chodzi nago…
      A do tego pedofile… moga to tak wykorzystać przeciwko nam, że się nawet nie spostrzeżemy. Nie musza dotykać.. sa tacy, którzy robia zdjęcia np. I to tez jest szkoda dla dziecka, które nie pojmie, ze cokolwiek jest nie tak…
      O takich zagrożeniach myślę, a nie o wstydzie.. Może przesadzam… ale to są moje naturalne obawy, tym bardziej, ze pracuje w szkole, wiem jak dzieci potrafia sprawić innym przykrość, jak dziwi “odmienność”. I widziałam tez dramat dzieci wykorzystywanych przez pedofila ;-(

      To wszystko jest takie trudne… a wielka szkoda… Bo ja bym chciała zawsze w domu chodzić bez skrępowania, niekoniecznie nago… ale chyba od pewnego momentu to nie będzie możłiwe…

      Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

      • Re: Nagość rodziców

        Rozbieranie się przy rodzicach, a przy obcych to dwie zupełnie różne sprawy… na pewno dziecko będzie sie zachowywało w inny sposób w tych dwóch sytuacjach.
        Myślę, że jeżeli dla dziecka nagi rodzic jest czymś naturalnym, to nie będzie z tego robił sensacji i opowiadał o tym w szkole.
        A co do pedofili, to rola rodziców, aby w dziecku wyrobić ograniczone zaufanie do osób obcych, ale także z kręgu znajomych i rodziny (chodzi mi np. o dotyk intymnych miejsc). Wydaje mi się, że można pogodzić te dwie sprawy. Ja też robieram się przy innych bez skrępowania, ale mam duże poczucie własnej nietykalności i to samo chciałabym wyuczyć w Julce.

        • Re: Nagość rodziców

          Nie sądzę, ze dziecko będzie się zachowywało inaczej.. niekoniecznie. Dziecko nie zawsze widzi rżnicę, z trudnem uczy się zagrożeń i z łatwością przedkłada sytuacje codzienne na coraz szersze kręgi. Dlatego w szkole od razu wiem, jak dzieci zachowują się w domu i jak są wychowywane. W swojej pracy widzę, która rodzina jest zżyta, owarta, która traktuje pewne sprawy luźniej, poznaje od razu, gdzie w domu dzieci są przytulane – np. takie dzieci chętnie tulą się i do mnie i widać w nich, czy to z głodu uczuć, czy z powodu traktowania dotyku jako czegoś normalnego.
          Nie twierdzę, ze dziecko będzie się obnażać, ale po porstu będzie traktowało nagość jako coś naturalnego, czasami naturalnego niebezpiecznie. Nie miałam też na myśli, ze bedzie opowiadać o rodzicach – tylko jeśli wyniknie problem np. w szkole, to w końcu uzyje argumentu, ze przecież nagośc jest normalna, bo u niego w domu.. itd… Za dużo razy widziałam, kiedy dzieci są oburzone tym, co się dzieje u innych w domu, choć są to sprawy normalne i właśnie te inne dzieci sa niewłasciwie nastawiane 🙁
          O pedofilach też pisałam nie w sensie dotykania, bo to coś innego.
          Ale to naprawde wymaga wieeeele trudu, zeby pokazać dziecku, że nalezy obcych traktować inaczej…. że już nie wspomnę o przypadkach, kiedy molestowanie miało miejsce w bliskim kręgu znajomych, którym kazaliśmy dziecku ufać…
          Nie chcę na siłe obalac czyichs argumentów, bo jestem wielką zwolenniczka naturalizmu generalnie, ale własnie wydaje mi się, ze nie można sobie wmawiać, iż dziecko zrozumie granicę i ze nie bedzie problemu… trzeba problemy dostrzegac i ograniczac… bardzo bym chciala, by ich nie było… bardzo bym chciała, by bieganie po domu nago z pięciolatkiem było czyms naturalnym… Ale jest znacznie głebszy wymiar tej sprawy….

          Lea i dzieciątko płci zmiennej acz niezmiennie kochanej (11.03.03)

          • Re: Nagość rodziców

            Nie chciałabym zebymoje dzieckooglądało mnie nago nawet gdy nie jest swiadome tego co widzi, ja nawet psa wyrzucam z łazienki bo łazi za mna wszedzie!

            Gosia!

            • joannamaria1973 Dodane ponad rok temu,

              Re: Nagość rodziców

              a ja myślę że wdarała się tu lekka przesada w tych wszystkich wypowiedziach. Nie wierzę że by któraś z mam chiciała biegać cały dzień nago przed publiką. Tu chyba chodzi o chwilowe przebieranie się,kąpiel czy coś w tym rodzaju. I myślę że coś takiego nikogo nie wypaczy

              ASIA mama małego Patryczka

              • Re: Nagość rodziców

                A gdzie to czytalas? Chetnie bym zerknela bo interesuje sie tym.

                Agi

                • Re: Nagość rodziców

                  W jakiejs gazecie dla rodziców, ale nie pamietam tytułu. Poszukam jej i jak zanjde to Ci dokładnie napisze.

                  Gosia i księżniczka Sara ur.23.09.2002

                  • Re: Nagość rodziców

                    jest jeszcze jeden aspekt, o ktorym dziewczyny nie mowily- czyli odczucia estetyczne dzieci…maluchy sa surowymi sedziami…sama pamietam z dziecinstwa zawstydzenie a nawet zazenowanie, brzydota czegos lub kogos, jak doroslam to zapomnialam ale gdzies ostatnio o tym czytalam i mi sie przypomnialo…
                    no wiec troche sie obawiam ze moje dziecko jak mnie zobaczy nago a juz bedzie “kumac” zacznie sie mnie troche brzydzic, nie mowie ze jakos potwornie, ze juz nigdy mnie nie dotknie, ale….
                    z wlasnego doswiadczenia wiem ze cos w tym jest ale sama
                    jeszcze nie wiem do konca czy nie przesadzam i czy mi sie nioe placze skutek z przyczyna…
                    w kazdym razie ja zamierzam sie z nagoscia raczej ograniczac…

                    Gaba, mama półrocznej Marysi

                    • Re: Nagość rodziców

                      Hm….ja jak na razie nie moge nic powiedziec, bo Adas ma dopiero 9.5m-ca. Zobaczymy co bedzie dalej. Ale np od samego poczatku moj maz sam sie wstydzil kapac Adasia na golaska. Mysle, ze na pewno nie bedzie tak jak jest to w szwecji, gdzie zreszta mieszkamy.
                      Masz racje, szwedzi korzystaja wspolnie z sauny, ale i nie tylko. osobiscie mi sie to nie podoba.A mianowicie. Ide np z malym Adasiem na basen, ma juz jakies tam powiedzmy 6 lat. Pyta, oczekuje odpowiedzi. Jest wychowywany inaczej niz szwedzkie dzieciaki. I co. Wiadomo, ze 6-latek musi pojsc ze mna na kobieca strone, hihi. I co widzi? Np 60letnia kobiete na golaska, lub powiedzmy w innym wieku. Nie wydaje mi sie to zbyt na miejscu. One przeciez moga wchodzic za kotarki, ale nie bo po co.
                      Druga sprawa, spotkalam sie, ze rodzice, np tatusiowie kapia sie pod prysznicem z kilkuletnimi dziecmi na golasa. Nie dziwie sie wiec, ze w szwecji jest tak wiele pedofili. Z czegos to wszystko musi sie brac. Nie chcialabym by moje dzieci w wieku starszym rozbieraly sie przed kim popadnie, ale i nie chcialabym by sie wstydzily jak szalone. uwazam, ze jak wszystko inne tak i nagosc ma swoje granice.
                      Ide na plaze….przebieraja sie normalnie co poniektorzy, babeczki bez staniczkow….. plakaty w miescie z golymi tylkami, zwiastun programu tv o godzinie 19:30, ktory wyglada nastepujaco:
                      lekka muzyczka jako podklad a na CALYM EKRANIE genitalia faceta i reka trzymajaca fifolka i wymachujaca nim w kolko. szwecja jest bardzo otwartym krajem, czasem mysle, ze az za bardzo…
                      nie podoba mi sie to, takie jest moje zdanie :))

                      – Anetka i ciezko zabkujacy Adaś (29.04.02)

                      • Re: Nagość rodziców

                        Konsekwencje? A co powiesz o dzieciach naturystów, które opalaja się i przebywają w otoczeniu golasów i to nie tylko z własnej rodziny. Myśle, że konwenanse i ograniczenia to jest nasz problem, czyli dorosłych. Dziecko bierze życie takim jakie ono jest, dopiero kiedy dorośli wykazuja oburzenie czy zakłopotanie dziecko wyrabia w sobie poczucie wstydu i winy. Myśle, ze przesadne zakrywanie swej nagości moze powodować poważniejsze konsekwencje niż naturalna nagość, która nie jest podszyta kontekstem seksualnym.

                        Agnieszka i Olo [Zobacz stronę]

                        • Re: Nagość rodziców

                          o dzieciach naturystów powiem tak: biedne, bedą miec jakies ślady w psychice na całe zycie.
                          A Ty widze ze nieźle szperasz, juz zapomnialam o tym temacie….

                          Gosia i księżniczka Sara ur 23.09.02

                          Znasz odpowiedź na pytanie: Nagość rodziców

                          Dodaj komentarz

                          Angina u dwulatka

                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                          Czytaj dalej →

                          Mozarella w ciąży

                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                          Czytaj dalej →

                          Ile kosztuje żłobek?

                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                          Czytaj dalej →

                          Dziewczyny po cc – dreny

                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                          Czytaj dalej →

                          Meskie imie miedzynarodowe.

                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                          Czytaj dalej →

                          Wielotorbielowatość nerek

                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                          Czytaj dalej →

                          Ruchome kolano

                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                          Czytaj dalej →
                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                          Logo
                          Enable registration in settings - general