Wiem, że trudno jest pisać o swoich niedoskonałościach, ale może któraś się zdecyduje.
Znamy się trochę od tej dobrej strony, spróbujmy przedstawić tą drugą stronę…medalu;-)
Ja zaczynam:
– zbyt duży nos,
– niewyparzona gęba, jak mi ktoś nadepnie na odcisk, nie umiem się powtrzymać, żeby powiedzieć, co myślę, wtedy nie zawsze na dobre mi to wychodzi…
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)
Re: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)
jam paskuda do szpiku kosci 🙂
za duzo myslnikow musialoby byc
i wakacyjny Lu 🙂
Re: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od foru
przepraszam, moją ułomnością jest to że nie mogę się powstrzymać
znaMY się?
może ty nas znasz ale MY ciebie nie, z 8 postami na koncie
jakoś nie widać po tej ilości uzależnienia od forum….
resztę niedoskonałości zachowam dla siebie 🙂
23.05 3 latka
Re: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)
a pewnie, ze ulomnosc, w polaczeniu ze “slaba silna wola” to juz mega tragedia 😉
Marti 23m & Malgos 4
Re: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)
oooo… to wlasnie 🙂 Moja tez ze mna robi sobie co chce 😉
Marti 23m & Malgos 4
Re: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)
bardzo ciekawy wątek 🙂
szybko sie wkurzam i klnę
nienawidzę matematyki
czepiam się chłopa jeśli coś robi nie po mojej myśli i potrafię być wtedy upierdliwa do bólu
Aga i Ania 4 latka
wiesz KATA….
A widzisz, ja też Cię nie znam.
Ale mi to nie przeszkadza, bo zakładam, że pisząc na forum, nie znam prawie nikogo.
Z osobami, które znam spotykam się osobiście lub ewentualnie koresponduje za pośrednictwem @maila.
Co z tego, że masz parę tys. postów – one o niczym nie świadczą, nie mam gwarancji, że nie masz nieogolonych wąsów, brody i nie siedzisz teraz w podartej przepoconej męskiej bluzce.
Wiele dziewczyn nie szuka zaczepki i jakoś im nie przeszkadza to, że mam tak mało postów.
A zresztą, nigdzie nie jest napisane, że ilość postów, świadczy o zakresie “uprawnień” na forum.
Re: wiesz KATA….
co ty się tych uprawnień uczepiłaś
jednak ilość postów o czymś świadczy, o tym ze ktoś jest faktycznie regularnym forumowiczem, wieloletnim, znanym osobiście paru innym forumowiczom, oczywiście zdarzają się też oszuści ale są demaskowane prędzej czy później
ktoś kto ma kilka postów i pisze że znamy się długo i jesteśmy uzależnione od forum właczając w to “my” siebie…
to nie wzbudza mojego zaufania, a inne dziewczyny które tak chętnie nieznajomemu pisza o swoim życiu, same odpowiadają za siebie
Re: wiesz KATA….
W kazdym ze swoich tematow ktore podejmujesz wylatujesz z teksem: nie mam gwarancji, że nie masz nieogolonych wąsów, brody i nie siedzisz teraz w podartej przepoconej męskiej bluzce…
Masz racje zadna z nas nie ma takiej gwarancji co do Ciebie…
Chyba juz wystarczy bawic sie naszym kosztem, co?
e.
Znasz odpowiedź na pytanie: NASZE “UŁOMNOŚCI”, oprócz uzależnienia od forum:-)