Niemy krzyk

Kiedys w szkole sredniej ogladalismy ten film na religii. Wywarl na mnie olbrzymie wrazenie, zreszta na reszcie klasy tez. Wiele ludzi wyszlo z klasy podczas projekcji. Przypadkowo znalazlam ta strone, moze kogos zainteresuje. Pokazuje aborcje 11 tygodniowej ciazy. Masakra, ale mysle, ze warto obejrzec, jak ktos ma mocne nerwy!!
[Zobacz stronę]

Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

Strona 6 odpowiedzi na pytanie: Niemy krzyk

  1. Re: Niemy krzyk

    Ja nie napisałam, ze uznaję aborcję. Właśnie Jestem przeciwnikiem. Nawet przez myśl mi nigdy nie przeszło, że mogłabym zrobić coś takiego. Chodzi mi jedynie o to, że każdy z nas odpowie za czyny, które popełnił i nie człowiekowi to oceniać. Źle mnie zrozumiałaś. Nie można wytykać i pokazywać palcem mówiąc,, Źle zrobiłeś, jesteś taki czy owaki”. Każdy ma swoje sumienie i każdy zapłaci za swoje uczynki prędzej, czy później. A nigdy nie oceniam, bo nie wiem jaki scenariusz mi napisze życie.

    • Re: Niemy krzyk

      W odpowiedzi na:


      przypomnialo mi sie jak adas majac dwa lata poplakal sie widzac przejechanego ptaszka na ulicy, byl pewny ze to go bolalo, ze umarl w cierpieniu etc. tego daru wspolczucia i przezywania, nie da sie tak po prostu wyzbyc, da sie za to nauczyc innych, bo uwazam ze to cenny dar, nawet jak nie do konca oparty na obiektywizmie, bo niby dlaczego takiemu nic nie czujacemu ptaszkowi wpolczuc? zdechl i tyle, prawda?


      Wiesz Polu, co mnie uderza… Że większość tych osób które “usprawiedliwiają” aborcję przeróżnymi bardzo ważnymi względami jednocześnie rozczuliły by się nad tym przejechanym ptaszkiem, potrąconym pieskiem czy poturbowanym kotkiem… Smutne.

      • Re: Niemy krzyk

        Ale zyjemy w społeczeństwie.
        By w nim egzystowac musimy stosowac pewne reguły, niezaleznie od tego czy nam sie to podoba czy nie.
        Jak ich nie stosujemy to jestesmy karani.
        Na szczęście aborcja jest zakazana, przynajmniej oficjalnie w tym kraju. Każde złamanie obowiązujacego nas prawa jest związane z konsekwencjami.
        Piszesz:

        W odpowiedzi na:


        Nie można wytykać i pokazywać palcem mówiąc,, Źle zrobiłeś, jesteś taki czy owaki”. Każdy ma swoje sumienie i każdy zapłaci za swoje uczynki prędzej, czy później.


        Jak by to tak miało funkcjonowac to nie było by policji, sadów, prawników, więzień a kazdy by robic co mu sie podoba.
        na szczęście tak nie jest a nasza cywilizacja osiagneła w tym kierunku w miare przyzwoity poziom rozwoju.

        Edysia & Natalka 2l 8m

        • Re: Niemy krzyk

          W odpowiedzi na:


          Moje życie po urodzeniu Piotrusia kompletnie się przewartościowało. Kocham wszystko co małe, zagaduje kobiety w ciąży w kolejkach. Fakt, że jestem przeciwna aborcji nie ma nic wspólnego z moją wiarą. Po prostu widząc moje dziecko nie wyobrażam sobie, że ktoś mógłby zdecydować, żeby go nie mieć.


          Mam tak samo… Odkąd zobaczyłam SWOJE dziecko na usg nie ma dla mnie wątpliwości, ze płód to istota ludzka, a aborcja to zabójstwo.

          • Re: Niemy krzyk

            Ale ani Ty, ani ja nie jesteśmy policjantkami, sędziami (chyba, ze Ty jesteś) itd. Więc dlatego powinnyśmy się powstrzymać od takich dosadnych komentarzy. Tylko o to mi chodzi. Nie naskakuję na Ciebie, bo masz swoje zdanie o aborcji. Każdy ma jakieś swoje zdanie. I każdy uważa, że ma rację.
            Tylko ja tak zaciekle nie obstaję przy swoim. Próbuję zrozumieć drugą stronę. Czasami mi się udaje, czasami nie. Jest to trudna sztuka, ale przydatna.

            • Re: Niemy krzyk

              Nie sadzilam, ze tym “niewinnym” postem wywolam az taka burzliwa dyskusjie. Odpowiem ogolnikowo, ze jesli chodzi o aborcje, to nie jestem ani za, ani przeciw. Uwazam jednak, ze jest to indywidualna sprawa kobiety, i politycy oraz kosciol powinni sie od tego trzymac z daleka. Kazdy ma swoj honor i moralnosc bez zbednych ingerencji, a jak ktos bedzie chcial “to” zrobic, to i tak zrobi. Pozdrawiam

              Agata i Olivia 27.07.04 i Victoria 08.03.07 :-))

              • Re: Niemy krzyk

                zajrzyj na stronkę podana przez agatek20 – mówię własnie o tym.

                Nina (prawie 3.5)

                • Re: Niemy krzyk

                  zgadzam sie w calej rozciaglosci 😀 😀 😀

                  **jestem gruby, wiec potrzebuje ruchu na swiezym powietrzu….chce cabriolet….**

                  • Re: Niemy krzyk

                    no 🙂

                    Nina (prawie 3.5)

                    • Re: Niemy krzyk

                      Polu, tak pięknie napisałaś o tym, że chciałabyś, aby Twoje dzieci myślały, czuły tak jak Ty, miały takie same poglądy, bo jesteś przekonana o ich słuszności… Myślisz, że bez takich filmów tego zrobic nie można?
                      Wyobraź sobie, że Twoje córczki mają te 12 lat, może mają już miesiączkę, interesują się chłopcami, czy chciałabyś, aby zastraszanie było metodą nauczenia ich odpowiedzianości, wrażliwości? Wcale nie trzeba oglądać takich filmów, wystarczy trochę wyobraźni…
                      Bardzo rzadko w publiakcjach medycznych pokazuje się zwłoki, mnie odrzuca od widoku tych biednych rozkawałkowanych dzieci, od pokazywania rzezi w celach wychowawczych….
                      Nie, nie zgadzam się, SĄ INNE METODY.
                      Sam fakt umawiania się autora filmu z kobietą dokonującą aborcji i lekarzem budzi we mnie niesmak…..
                      Nie wiem, dlaczego tyle agresji wobec myślących inaczej i to od ludzi mających się za wyzwolonych i tolerancyjnych 🙁

                      • Re: Niemy krzyk

                        W odpowiedzi na:


                        wiedzieć – tak
                        ale tą wiedza ja przynajmniej przekazałabym w inny, bardziej obiektywny/ prawdziwy sposób.


                        Mnie ten film wystarczyłby i bez komentarza.
                        Jak dla mnie jest zupełnie niepotrzebny.
                        Widok zabijanego dziecka dla mnie jest wystarczajaco wymowny,

                        A prawdę widać na ekranie.

                        Ja i…

                        • Re: Niemy krzyk

                          W odpowiedzi na:


                          calkiem niedawno asystowalam przy aborcji (taka mam prace, ze od czasu do czasu biore udzial w roznych procedurach medycznych), na wlasna zreszta prosbe. nie bede sie wdawac w szczegoly, ale teraz wiem, ze wszystkie filmy, zdjecia, ktore do tej pory widzialam, sa mocno przesadzone i z rzeczywistoscia nie maja nic wspolnego. a ten film jest wedlug mnie wybitnym tego przykladem.


                          nie wnikając w to z jakiej racji uczestniczysz w różnych procederach medycznych…
                          jaka jest róznica miedzy ogladana przez Ciebie aborcja (jedną?) a tą z filmu?
                          w jakim wieku było dziecko?

                          Ja i…

                          • Re: Niemy krzyk

                            …. a skoro jest to zabójstwo niważne jakimi środkami się próbje przeciwdziałać… i czy te środki są mniej lub bardziej przekolorowane… bo czy przeciwniczki tego filmu skrytykowały by kłamstwo ratujące życie człowieka, który jest poza brzuchem????

                            znam kilka przypadków w których pamięć o tym filmie ocaliła życie dziecka i teraz są to szczęśliwe dzieci z szczęśliwymi matkami….

                            no kwestia tylko w jakim wieku dziecko jest gotowe na ten film, 16 lat chyba jest już ok… 12????? nie wiem to chyba zależy od wcześniejszego przygotowania, dyskusji… napewno nie 10 (choć coniektóre wmawaiją mi że uważam że 10 lat to wiek ok tylko ja swojej córce nie chcę pokazać)….

                            Agnieszka i

                            • Re: Niemy krzyk

                              ok. 8 tygodni. roznica? nie widzialam malych raczek, nozek czy tez bijacego serca. byla tylko krwista wydzielina, przypominajaca okres, z niewielka iloscia skrzepow.

                              • Re: Niemy krzyk

                                niekoniecznie.
                                jak już pisałam – dla jednego mordowane dziecko, dla innego zbiór tkanek z których dziecko może dopiero powstać – róznie to ludzie widzą. Tak czy tak jestem za prawem wyboru i takie filmy, zwłaszcza pokazywane dzieciom które nie dojrzały do tego psychicznie i nie sa w stanie ocenić na ile ten film to prawda a na ile sprytna manipulacja jest nie w porządku.
                                Swojemu dziecku na pewno bym go nie pokazała ani nie zgodziła się na to żeby ogladało go w szkole. Wolę obiektywne przekazy w odpowiednim czasie.

                                p.s edytowałam żeby dopisac kilka zdań.

                                Nina (prawie 3.5)

                                Edited by vieshack on 2007/05/08 08:46.

                                • Re: Niemy krzyk

                                  A ja nie…..
                                  Chociaż, kto wie, może do momentu, kiedy moje dzieci dorosną, zmienię zdanie? Na tą chwilę myślę, że kiedy chciałabym, aby moje dzieci wyrobiły sobie zdanie na temat np kary śmierci, nie kazałabym oglądać im egzekucji….to samo z aborcją….
                                  Pozdrawiam.

                                  • Re: Niemy krzyk

                                    W odpowiedzi na:


                                    trudno mi sie odniesc do wnioskow osob, ktore patrza przez pryzmat potepienia, nie wiem dlaczego odrazu na tory radia maryja i lpr trzeba sie uciekac, dlaczego od ciemnoty, inkwizycji i krzyzowcow trzeba wyzywac ludzi? dlaczego tyle agresjii wobec myslacych inaczej?


                                    Hmm.. A tak ponoć cenisz sobie nie robienie osobistych wycieczek! Ale jak już to robisz, to proszę- śmiało! Możesz pisać po nicku, ja się nie obrażę;)

                                    Nie żyjesz w Polsce i chyba nie masz szerszego oglądu, co tu się dzieje. Ale jak napisał dubel najłatwiej sobie dywagować będąc gdzieś daleko, na bezpiecznej pozycji.

                                    Ta dyskusja jest o FILMIE! Nie o aborcji itd. A szerzenie poglądow typu ” tabletki antykoncepcyjne należą do środków uzależniających tak samo jak alkohol i narkotyki” dla mnie jest ciemnogrodem! No, chyba, że się z nimi zgadzasz wtedy ja już nie mam nic do dodania;)
                                    Może nie wiesz ale ten takst jest autentyczny i wyszedl z ust poslanki LPR! Nie mów, proszę, że to normalne…

                                    i
                                    Mat 2,5l

                                    • Re: Niemy krzyk

                                      To pewnie jsteś też uzależniona od bieżącej wody w kranie ( wygoda), od pasty do zębów i środków pierwszej czystości;)
                                      Może trzeba się zacząć z tego leczyć w zamkniętym ośrodku? No bo niewątpliwie ja też się czuje od tego ” uzależniona’;)))) Bo mi wygodnie z tym.

                                      Edysia…czym innym jest przyzwyczajenie do wygody ( jaką dawaly Ci tabletki) a co innego stawianie ich na równi z uzależnieniem od alkoholu i narkotyków! Nie widzisz tej subtelnej różnicy???

                                      i
                                      Mat 2,5l

                                      • Re: Niemy krzyk

                                        Na tekst, że o tym, kto usunie ciążę decyduje religia! To, czy ktoś jest wierzący! No i jak tu się nie uśmiechnąć? Bo inaczej pozostaje tylko płakać…więc ja już wolę to wziąć na uśmiech.

                                        A Ty wpierw poczytaj wszystko dokładnie, zanim cokolwiek napiszesz:)

                                        i
                                        Mat 2,5l

                                        • Re: Niemy krzyk

                                          Widzę, ale tak jak pisałam, to “gra polityczna” w której myslenie polega na tym, ze moze sie uda ograniczyc ich zakup jak chociaz kilka kobiet uwierzy w ich uzalezniajacy wpływ.

                                          Edysia & Natalka 2l 8m

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Niemy krzyk

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general