Witam. Co wiecie o stosowaniu no-spy w ciąży? Szkodzi, nie szkodzi? Wiem, że nawet ginekolodzy mają odmienne zdanie na ten temat. Mój akurat zalecił mi branie no-spy, bo skraca mi się szyjka macicy. Wcześniej też już ją brałam, bo czasem bolał mnie brzuch, ale gdy już przeszło to ją odstawiłam. Wtedy brałam przez ok. miesiąc po 2 dziennie. Teraz zalecił mi 1 dziennie. Wiem, że powinnam ufać swojemu lekarzowi, który zapewnia, że dzidzi nic nie będzie, ale trochę niepokoju zawsze zostaje. Napiszcie jak jest z Wami. lub jak było.
11 odpowiedzi na pytanie: NO-SPA w ciąży
Ja biorę codziennie, ufam lekarzowi, który twierdzi, że nie szkodzi.
Mnie też czasem pobolewa brzuch, jestem jeszcze przed pierwszą wizytą u gina..jak dotąd wzięłam 2 tbl nospy.. Natomiast dużo czytałam o jej braniu w trakcie ciąży..i z tego, co się dowiedziałam, to nie szkodzi, a nawet może pomóc..tyle, że ja podchodzę sceptycznie do brania jakichkolwiek leków podczas ciąży..zawsze to jakaś ingerencja w organizm kobiety.. No oczywiście, jeśli istnieje konieczność, to trzeba i tyle..:)
Laurencja.. A czemu bierzesz nospę?Też na ból brzuszka?
no spa jest lekiem wskazanym przy ciazy zagrozonej /jest to napisane nawet w ulotce/. z cala pewnoscia wiecej szkody wyrzadzic mozna niezazywaniem jej, niz stosowaniem zgodnie z zaleceniem lekarza.
3/4 pierwszej ciazy bralam no spe forte – do 6 tabletek dziennie. ciaze utrzymalam, urodzilam zdrowego syna.
teraz no spe tez zazywam,jednak w znacznie mniejszych dawkach.
istnieje teoria /jak na razie nie zostala w 100% potwierdzona/, iz stosowanie duzych dawek no spy moze powodowac, iz dziecko bedzie mialo nieznacznie obnizone napiecie miesniowe.
Nospa była na pewnym etapie ciązy moją przyjaciólką. Miałam brać w razie potrzeby ale był taki okres że potrzeba była codziennie. Bez nospy brzuch miałąm jak kamień i ledwo funkcjonowałam.
ja bralam 2 razy dziennie nospe forte później nie pomagała na napinania dostałąm cordafen co 6 godzin do 36 tc teraz moja córcia jest zdrowa jak ryba oprócz alergii ale to po mężu,
Wejdź w archiwum i poszukaj, było o tym dużo postów.
Z mojej opinii… moja ciąża była zagrożona i przez 8 m-cy brałam no-spę codziennie. No-spa ogólnie mówiąc rozkurcza. Wierzyć, nie wierzyć mój Basiulec jest strasznie “wiotki” czy z powodu przyjmowania przeze mnie no-spy…. hmmm, trochę ma to po mnie a trochę… sądzę jednak, ze po no-spie. Ale skoro lekarz zapisał to lepiej mieć wiotkie dziecko, niż w ogóle.
Brałam całą ciążę (praktycznie od początku) – nie ma się czego bać
Raz miałam bóle brzucha, teraz mam brać profilaktycznie żeby zapobiegać, a faktycznie są takie chwile w ciągu dnia, że ten brzuch jest taki napięty, nospa pomaga.
bralam 3 miechy, dziecie ok
Znasz odpowiedź na pytanie: NO-SPA w ciąży