[Zobacz stronę]
to tak pierwsze z brzegu
duzo jest artykulow na ten temat, wirus ten wystepowal juz w latach 70 -tych, byly wtedy szczepionki i byly komplikacje po nich
ale osobiscie od samego poczatku czuje ze to jest w jakims stopniu zaplanowane, u nas wlasnie zaczynaja juz szczepic
i nie wyobrazam sobie ze szczepienie moglyby byc przymusowe
nigdy nie bralismy zadnych szczepionek przeciw grypie,
jeszcze ten podzial na grupy, tym damy lepsze-bezpieczniejsze a tym damy z rtecia
jestem ciekawa waszego zdania
Strona 34 odpowiedzi na pytanie: o grypie
Chyba tak jak u Was – od niedzieli,
a konkretniej od niedzieli wieczorem…;) Rano jeszcze na spacerze szalał…
Teraz mu urosło do 38,2 ale nie zbijam,
39 to trochę dużo no i to osłabienie… Nie wiem co bym zrobiła
CRP coś da…? Pewnie W. strasznie osłabiony?
U nas o tyle lepiej, że mimo wysokiej gorączki samopoczucie dobre, nawet przy 39 zastanawiałam się czy zbijać bo był w dobrej formie…
Nie poradzę…:(
Ale kciuki za poprawę trzymam !!!
dziękuję
u W zaczelo sie w nocy z soboty na niedzielę, nadal sa dreszcze
Do EwkiM a’propos nurofenu itp.
Rozważałam dziś kupienie Ibupromu Sprint Caps pod kątem Matiśka.
I zastanowiło mnie zastrzeżenia na opakowaniu, że nie nadaje się poniżej 12 lat. To samo na Ibumie 200mg, zwykłym Ibupromie itp…
A dawka 200mg = 10ml syropu dla dziecka powyżej 20kg!
Czyli dawka ok.
Czemu jest to p/wskazanie?
Nie chodzi o wielkość kapsułki, bo nie są duże a zresztą wtedy musiałoby być również np. na tranie. Podpytałam kobitek w pracy, każda kręci głową i stwierdza, że nie wie dlaczego?
Masz jakąś teorię, która uzasadnia NIE PODAWANIE dzieciom tego leku w kapsułce? Bo ja nie umiem wymyślić… można by jeszcze się zastanawiać nad rozpuszczalnikiem ibuprofenu, żeby to zamknąć w kapsułce, no ale tabletki też p/wskazane…
tabletka? nie przeprowadzone badania nad dziećmi
poddałam sie, podałam młodemu antybiotyk, po 30 min tem. sama spadła do 37.7
Aniu,
szybkiej poprawy życzę !
Wojcio się wymęczy 🙁
z antybiolem zrobiłabym tak samo, po tylu dniach gorączki pewnie się nadkaziło bakteryjnie..
3majcie się !
Ania dobrze zrobilas. Po tylu dniach to tez bym podala.
JA zawsze czekam do 5 dni. A pozniej bez problemow daje antybiotyk.
Zdrowia zycze.
Aniu, zdrowiejcie już.
Reszta dziewczyn, też nie dawajcie się grypie.
Mam nadzieję, że więcej ubywać będzie dziewcząt w tym wątku, niż przybywać:)
Dziękuję Wam Kochane :Buziaki:
Martuś, ze byś wiedziała, dziecko wymordowane strasznie, nie mogłam już na niego patrzeć
Ja po dwóch dawkach już czuję zmianę, mam nadzieję, ze zatoki dadzą mi dzisiejszej nocy zmrużyć oko
W marcu też przechodziliśmy rodzinnie niemal z identycznym przebiegiem rodzinną “grypę”, dłużej zwlekałam z lekami i niestety spirometria zleciała mi wtedy na łeb na szyję, do normalności wróciła dopiero w lipcu, bałam się by nie wziąć na darmo antybiotyku i skończyło się, ze musiałam zjeść 3 opakowania, 4 punkcje, miesiac zwolnienia – mam nadzieję, ze teraz takie atrakcje nas ominą
powiem tak – szukając dawek ibuprofenu dla dzieci w ”lekach wspólczesnej terapii” również widziałam wzmiankę o tym, żeby nie podawać dzieciom do lat 12; i dawkowania dla dzieci nie było (kniga z 2001 r, więc wtedy na rynku nie funkcjonował jeszcze nurofen w syropie);
na pewno nie chodzi o rozpuszczalnik z kapsułek – nie znam substancji pomocniczych z ibupromu, ale technologie wszystkich wytworców kapsułek miękkich sa podone i uzyte rozpuszczalniki pewnie również – więc śmiało moge powiedziec że wewnątrz nie ma nic, co by dyskwalifikowało kaps. do użycia przez dzieci;
wcześniej smoki pisała o tabl. do ssania z paracetamolem
znalazłam jedynie Anadin dla dzieci – tabl. do ssania (paracetamol 80 mg)
Tego nie znam, ja zresztą olewam paracetamol 😉 na mnie nie działa,na dzieci nie działa. Zawsze mam tylko nurofen lub podobne.
Natomiast co do tego nurofenu topsss 100mg – trzy “nasze” hurtownie twierdzą, że go nie ma. W Warszawie jest dostępny bez problemu?
Może jeszcze nie doszedł albo juz wyszedł?
To właśnie o tym mówiła mi lekarka.
U nas Dawid chory. Wczoraj wieczorem 38,5. Dziś bez większej gorączki ale też bez apetytu.
Czekamy… a już miałam świętować opuszczenie wątku….
A zdecydowałaś się podawać?
Jeszcze nie bo mam podejrzenie ze to nie grypa go bierze.
Najpierw katar zielonkawy 2 dni a wczoraj wieczorem 38,5. Rano marny apetyt ale bez gorączki.
Z tego co wiem grypa atakuje od razu wysoka gorączka.
Kotagus jak Ty sobie radzisz ze swoja odpornością? Masz taka prace ze widzisz chorych non stop….
Ja sobie nie radzę, bo o siebie za bardzo nie dbam 😉
Cała para idzie mi w dbanie o zdrowie dzieci – tu jestem ekspertem suplementacji 😉
Ja w tym roku zdecydowałam się zażywać tran i idzie mi w miarę regularnie tj. mniej więcej pamiętam co drugi dzień Nie szczepię się na grypę.
Z luksusów zafundowałam sobie autoszczepionkę na gronkowca złocistego, którego miałam w gardle i który powodował nieustające infekcje. Od półtora roku jest jakby lepiej.
no właśnie, czy aptekarki/rze chorują częściej?
Wiesz, to zalezy z kim porównujesz, jaka jest “grupa badawcza” 😉
W porównaniu z informatykiem, tak, farmaceuta choruje częściej
Patrząc po tym jak sie zaraza przez “pogaduchy” przenosi to obstawiałabym ze informatycy są chorzy non stop
Znasz odpowiedź na pytanie: o grypie