[Zobacz stronę]
to tak pierwsze z brzegu
duzo jest artykulow na ten temat, wirus ten wystepowal juz w latach 70 -tych, byly wtedy szczepionki i byly komplikacje po nich
ale osobiscie od samego poczatku czuje ze to jest w jakims stopniu zaplanowane, u nas wlasnie zaczynaja juz szczepic
i nie wyobrazam sobie ze szczepienie moglyby byc przymusowe
nigdy nie bralismy zadnych szczepionek przeciw grypie,
jeszcze ten podzial na grupy, tym damy lepsze-bezpieczniejsze a tym damy z rtecia
jestem ciekawa waszego zdania
Strona 49 odpowiedzi na pytanie: o grypie
Super!!!
za wszystkie chorujące maluchy i za chorującą Kluchę też!
U nas okazało się, ze jednak angina, zastanawiam się, czy to nie pozostałość po ubiegłotygodniowym wirusie.
Walczymy z gorączką – na szczęście max 39,2 mieliśmy i po lekach spada, i ze strzykawką – batalie prawdziwe, żeby Kalinka połknęła antybiotyk. 🙁
Dziewczyny, sorry,ale nie mam czasu nadrobic calego watku: zaszczepilybyscie 3,5 roczniaka-astmatyka przeciwko swinskiej grypie? 30stego mamy szczepienie przeciwko grypie sezonowej i do tego czasu musze podjac decyzje
Sabina, jakiś czas temu powiedziałabym “żadnych szczepień”, a teraz sama już nie wiem. Ja grypę miałam 2 razy + oskrzelowe powikłania. Kacper też teraz przechodzi zapalenie oskrzeli – mam tego dość i zaczynam myśleć, że może byłoby inaczej, gdybyśmy się zaszczepili na zwykłą grypę…ech…
A dostaliscie juz pisemko w sprawie szepienia na swinska? Bo ja dopiero dzis przeczytalam w wiadomosciach, ze nastepne do szczepienia sa dzieci ponizej 5r.z. i tez mam metlik w glowie. Moja 2-latka co prawda nie astmyczka (chyba) ale ma problemy z drogami oddechowymi na tle alergicznym i z tego wzgledu sie o nia boje bo jak jej sie nalozy ten jej kaszel na grype to moze byc nieciekawie. Maz jest za tym by szczepic, ja natomiast jestem rozdarta bo troche sie boje szczepionek.
Ja nie zaszczepiła bym.
Do tego byłam dzisiaj u chłopaków pediatry (sama po skierowania) pierwsze zdanie po wejściu(ona nie wiedziała o naszej infekcji) -“witam, mam nadzieję, ze grypofobia Panią nie zawładnęła- od razu zaznaczam, żadnych szczepień na grypę dla chłopaków”
Mój alergolog przed sezonem zalecał mi zaszczepić się na sezonową (nie wiem jakie by było jego zdanie gdyby na świńską była dostępna)-też choruję na astmę, ten sam lekarz szczepień dzieciom nie zalecał
Smoku cieszę się razem z Wami
Bronia, Klucha, Kasiaaa zdrówka dla Was i dzieci!
nie szczepię
własnie razem z córą przechodze zwykłą grypę
ona astamtyczka
ja nie jestem astmatyczką, własnie wróciłam od lekarza, osłuchowo mam zmiany, córa nie
Na Timaflu i tak chyba za późno. Pewnie antybiotyk pomoże tak jak u nas.
Trzymam mocno kciuki!
Ja nie. Kocham szczepionki ale sprawdzone.
Klucha dasz radę bez Tamiflu!
Tu u nas naprawdę trąbią, że lek ten to naprawdę ostateczność a nie złoty środek.
Akurat przed sekundą czytałam na temat tego leku dla cięzarnych
Nie zaszczepiłabym na świńską dzieci. Na normalną też nie.
Jeżeliby w Polsce wprowadzili obowiązek to byłaby to pierwsza szczepionka, której bym nie zastosowała. Gdyby spróbowaliby mnie zmusić 😉 użyłabym takich argumentów, że skończyłoby się…. Gdzie się kończą sprawy o odmowę szczepień obowiązkowych? W sądzie? Jako próba nakazu sądowego? Wiecie?
Czy raczej tylko straszą sanepidem?
Generalnie wiem, że nic nie wiem, bo…
mówią (ba, trąbią) w TV, że lek Tamiflu ma sens podać tylko do drugiej doby od objawów, a z drugiej strony jest on ostatecznością….
No niech mi ktoś powie, czy w ciągu 48 od objawów może być tak źle, że trzeba podać ten lek? No nie kumam, kupy się to nie trzyma.
Chyba i my tu zawitamy 🙁
Rano o 11 nagle 39 stopni, po podaniu Ibufenu spadło (nie wiem na ile), potem poszła spać.
Ok. 16.00 było 39,5 po podaniu Ibufenu spadło do 38,6, ale o 18.30 znów 39,5. Podałam Panadol, spadło do 36,5.
Teraz śpi, na razie chyba ok,
Zobaczymy co dalej….
Osłuchowo czysta, gardło ok, tylko taki wodnisty katar.
Mogę mieć jeszcze nadzieję, że to tylko wirus?
Dodam, że chodzi o Weronikę…
Pozwolę sobie podpisać się pod tym żeby nie powielać:)
Ja myślę, że chodzi o to jeśli osoby szczególnie narażone grypę złapię to wtedy jest ta ostateczność.
Zdrowy organizm powinien sobie poradzić sam
Informacja dla lekarzy o sposobie postępowania wobec chorych dotkniętych wirusem Ah1n1
o jezu…. jak fajnie:)
Temp rośnie Już łepek ciepły, ale jeszcze nie ruszam.
Młoda śpi i się telepie, do tego różowiaste policzki ma
Temp rośnie Już łepek ciepły, ale jeszcze nie ruszam.
Młoda śpi i się telepie, do tego różowiaste policzki ma
Zdublowało mnie….
Dobranoc
no to jak nic jesteśmy w strefie zagrożenia ania….
ale Ty już po co?
trzymajcie się…
Znasz odpowiedź na pytanie: o grypie