o której chodzą spać?

1. kordelia Dodane ponad rok temu,

   rytuał działa!

   Nie wierzyłam, że to sie kiedyś uda, ale magia rytuału działa. Nasza Ola ogląda dobranockę, potem sie kąpie, potem czytamy bajki, spiewamy piosenki (juz w łóżku) i idzie spać. Ostatnio do tego rytuału doszły dwie śmieszne rzeczy – kołysanka na mini mini i pogoda (!) po wiadomościach. Mąż jej nawet nagrał kilka tych kołysanek i pogodę chyba jescze z lutego. Raz przegapiła pogode i był lament, a teraz nawet jak jej mówimy, że pogoda jest nagrana, to jej nie przeszkadza.
   Dodam, że z tatą generalnie szybciej zasypia, mama ma miękkie serce i daje się naciągac na więcej bajek i piosenek. Tata zaśpiewa jedną zwrotkę (tyle umie), pomruczy do ucha jak kot i dziecko zadowolone. A ja nieraz zasypiałam jej na łózku ze śpiewnikiem…

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kordelia
   Nie wierzyłam, że to sie kiedyś uda, ale magia rytuału działa. Nasza Ola ogląda dobranockę, potem sie kąpie, potem czytamy bajki, spiewamy piosenki (juz w łóżku) i idzie spać. Ostatnio do tego rytuału doszły dwie śmieszne rzeczy – kołysanka na mini mini i pogoda (!) po wiadomościach. Mąż jej nawet nagrał kilka tych kołysanek i pogodę chyba jescze z lutego. Raz przegapiła pogode i był lament, a teraz nawet jak jej mówimy, że pogoda jest nagrana, to jej nie przeszkadza.
   Dodam, że z tatą generalnie szybciej zasypia, mama ma miękkie serce i daje się naciągac na więcej bajek i piosenek. Tata zaśpiewa jedną zwrotkę (tyle umie), pomruczy do ucha jak kot i dziecko zadowolone. A ja nieraz zasypiałam jej na łózku ze śpiewnikiem…

   Nina przy mnie zasypia o wiele szybciej niż przy tacie. Z tatą zawsze są jeszcze wygłupianki, śmiechy itd. Ze mną wie że pora spac a nie się bawić 😉
   W ogóle jak jestem z nią wieczorem sama to wszystko idzie nam sprawniej, jak jest tata wieczór się rozregulowuje i przeciąga

   Odpowiedz
3. agakuba Dodane ponad rok temu,

   Emilka w trakcie dobranocki je kolacje, potem się kąpie. Już w łóżku czytamy bajkę i mała zasypia. Tylko od małego tak ją przyzwyczaiłam, że zawsze ktoś musi przy niej być jak zasypia. Nie umie sama zasnąć. Zaraz płacze. Kiedyś nie stwarzało to problemów, teraz jak pojawił się Filip, i owszem.

   Odpowiedz
4. bejka Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Reno
   My też chodzimy spać z rybami ;).

   Bardzo mi się podoba to określenie. 😀
   Też się stosujemy do takiego harmonogramu i cieszymy wieczorową wolnością.

   Gdy Szymek mówił jeszcze kiepsko u nas w domu przyjęło się określenie “Biba pi” – czyli ryba śpi. I tak się przyjęło, że między 20 a 21 nasza domowa biba pi.

   Odpowiedz
5. figa Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez onka
   w tygodniu przed 19.00 mycie i kolacja, 19.00 w lozku i czytanie, do 19.30 spi.

   Onka! Wszelki duch! 😉
   Myślałam ostatnio o Tobie a nawet foty Twoje oglądałam sobie w sieci 🙂

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7

Znasz odpowiedź na pytanie: o której chodzą spać?